Dotacje w Biurze Edukacji według „widzimisie” urzędnika?

www.vrota.pl

www.polskatoty.pl

 

Zdęcie udostępniła strona 

www.tripsoverpoland.eu

 

Krzysztof Olędzki                                                                           Warszawa 13 września 2011

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

xxxx xxx xxx

krzysztof@oledzki.pl

 

 

 

 

Szanowni radni Rady Warszawy,

członkowie Komisji Edukacji i Rodziny

 

 

 

 

W imieniu własnym, oraz w imieniu wielu innych mieszkańców Warszawy proszę radnych o pomoc, o ochronę przed pozaprawnymi działaniami Biura Edukacji Urzędu Miasta stołecznego Warszawy.

 

 

 

Problemów jest wiele, ale najbardziej pilnymi są kwestie związane z datą 30 września.

 

A.          Wpisywanie nowych placówek niepublicznych (szkół i przedszkoli) do ewidencji.

 

B.           Składanie wniosków o dotacje na przyszły rok przez już wpisane placówki (termin nieprzekraczalny 30 września).

 

 

Ustawa mówi jednoznacznie że warunkiem otrzymania dotacji jest złożenie wniosku o dotacje do 30 września poprzedniego roku, przez osobę prowadzącą placówkę. Kto nie ma wpisu do ewidencji lub nie złoży wniosku przed 30 września nie ma prawa dostać dotacji.

 

Jednocześnie Biuro Edukacji oficjalnie wymaga by do wniosku o wpis do ewidencji dołączyć opinie innych urzędów, co nie znajduje umocowania w ustawie. Wymóg ten jest oficjalnie zamieszczony na stronie www BE jako wzór wniosku o wpis do ewidencji (zał. 1). Jednak niektórzy z tego wymogu są uznaniowo zwalniani. BE działa wiec jak selekcjoner, który według tajnych reguł wpuszcza jednych, a drugich nie, na rynek szkół niepublicznych. A przecież rynek ten nie jest prywatnym klubem dla znajomych urzędnika, tylko miejscem na którym może działać każdy. BE przymusza osoby składające wniosek o wpis do ewidencji, by we wniosku zobowiązywały się do dostarczenia pewnych dokumentów już po dokonaniu wpisu, ale jeszcze przed rozpoczęciem działania placówki. Najpierw dokonuje się wpisu do ewidencji, a potem czasem po wielu miesiącach czy latach rozpoczyna działalność placówki. Jednak, później niektórzy są zwalniani przez urzędników z owego pozaprawnego obowiązku dostarczenia dodatkowych dokumentów i BE uznaje ich prawo do otrzymywania dotacji. Dowodem takich działań jest decyzja Mazowieckiego Kuratora Oświaty z 17 maja 2011 (zał. 2), w której kurator wskazuje na podjęte we wniosku o wpis do ewidencji rzekome zobowiązanie do dostarczenia określonych dokumentów.

  

Bardzo niepokojąca jest również sugestia zawarta w uchwale z 10 VII 2009 o rzekomym zwolnieniu z obowiązku składania wniosku o dotacje na przyszły rok, tym bardziej że uchwała ta została zaskarżona do WSA po bezskutecznym wezwaniu w maju 2011 Rady Warszawy do zmiany zapisów uchwały sprzecznych z ustawą. Urząd Miasta mimo wezwań (zał. 3) powstrzymuje się przed ostrzeżeniem osób prowadzących placówki niepubliczne.

 

Konieczne jest by ostrzec wszystkich obecnych i przyszłych prowadzących placówki niepubliczne by złożyli wniosek o dotacje na kolejny rok, a jeśli jeszcze nie mają wpisu do ewidencji to także by złożyli wniosek o wpis do ewidencji nie przejmując się brakiem opinii sanepidu i straży pożarnej. W obu kwestiach potrzebna jest pilna interwencja Rady Miasta która sprawuje kontrole nad pozbawioną skrupułów administracja urzędu.

 

Nie jest prawdą by BE odstępowało od wymogu przedstawiania opinii sanepidu i straży pożarnej tylko wobec placówek otwieranych w nowo wybudowanych lokalach. Znam przedszkola działające bez opinii sanepidu i straży pożarnej, a prowadzone w domach przedwojennych, czy 20 letnich. Oraz przeciwne, przypadki zmuszania placówek otwieranych w nowo wybudowanych lokalach do przedstawiania w/w opinii. Na jeszcze inne procedury BE wskazuje odpowiedź na interpelacje pani radnej Małgorzaty Żuber – Zielicz z dnia 7 września 2011. W odpowiedzi tej zastępca prezydenta Włodzimierz Paszyński wskazuje na zwolnienie z obowiązku przedłożenia w/w opinii osoby otwierające szkołę w budynkach wynajmowanych od szkół publicznych. Nie jest jednak wskazane, kto, kiedy i na podstawie jakich uprawnień wprowadził takie procedury.

 

Mamy więc kolejny przykład odwrócenia hierarchii prawa poprzez postawienie:

·         tajnych instrukcji (które każą urzędnikom np. odstępować od stosowania zawartych w odpowiedzi procedur) jako prawa nadrzędnego, potem

·         jawnych procedur stworzonych w tajemniczym czasie, przez nikomu nie znaną osobę, z nikomu nie znanych upoważnień, potem

·         starannie wyselekcjonowanych orzeczeń sądów,

·         rozporządzeń, ustaw i na samym dole konstytucji RP.

 

Postępowanie władz Warszawy wskazuje na strach przed rozwojem szkół i przedszkoli niepublicznych. Do otwierania nowych dopuszczani są nieliczni, a już dopuszczeni bywają czasami szykanowani. Być może celem urzędników jest wspieranie znajomych po linii prywatnej lub politycznej.  Albo programowe wyniszczenie oświaty niepublicznej, która bez wrogich działań o których tu piszę i wielu innych mogła by otworzyć się na rodziców i uczniów mniej zamożnych oferując swoje usługi w cenie przedszkoli publicznych, ale na znacznie wyższym poziomie.

 

Dlatego proszę radnych o pilne zdyscyplinowanie urzędników BE i poinformowanie zainteresowanych, tak by wszyscy, którzy pragną w przyszłości w Warszawie prowadzić szkołę, lub przedszkole niepubliczne zdążyli złożyć wniosek o wpis do ewidencji i otrzymali wpis przed 30 września. Oraz, by wszyscy już wpisani do ewidencji jako osoby prowadzące placówkę niepubliczną złożyli przed 30 września wniosek o dotacje na przyszły rok mimo wątpliwemu prawnie zapisowi art. 10a zaskarżonej uchwały z 10 lipca 2009.

 

Mam nadzieję, że wbrew mniemaniu urzędników m. st. Warszawa, Rada Miasta sprawuje realną kontrolę nad pracą urzędu.

 

Załączam pismo jakie złożyłem do protokołu Komisji Edukacji i Rodziny w dniu 8 września 2011.  (zał. 4).

 

 

 

serdeczne wyrazy szacunku

Krzysztof Olędzki

 

 

 

Załączniki:

 

1. Zgłoszenie przedszkola do ewidencji zamieszczony na stronie WWW BE. (dla szkół jest niemal identyczny).

2. Decyzja Mazowieckiego Kuratora Oświaty z 17 maja 2011.

3. Wezwanie UM do przekazania ostrzeżenia.

4. Pismo dołączone do protokołu Komisja Edukacji i Rodziny w dniu 8 września 2011. 

Do wiadomości mediów.