Ten kto wierzy w moc sprawczą Tuska i Platformy, jest albo naiwny albo głupi. Dzisiaj na konferencji prasowej Tusk pokazał szczyty swej bezsilności – najzwyczajniej nic nie może zrobić. Przedszkola, za które teraz płacą słono rodzice, nie obniżą opłat za swoje usługi, bo miłosny Donald nie da na to pieniędzy, bo nie ma. Dziwne, 40 milionowy kraj bez kasy, dwóch miliardów brak, żałosne?! Przykład jakich wiele – patrz autostrady.

W Tuska wierzą ludzie bez wyobraźni, ci ktorzy już nie mają żadnych ambicji, a swój wybór tłumaczą brakiem innego, alternatywnego. To smutne, że Polacy wybieraja, bo muszą. Bo tak należy, byle Kaczora, nie dopuścic do władzy, a koalicję totalnych komuchów z PSLem ocalić, smutne, że tak właśnie muszą.

 Jeśli ktoś chce rozliczyc Tuska z tych czterech mrocznych lat, nia ma na to szans. Nie ma teraz. Szansa jest  tylko podczas wyborów. Kto odważny, ten Tuska wykopie w ciemny las, kto tchórz ten na kolanach kartkę w urne wrzuci, aby nieudacznika oszczędzić. Tusk ma poważny problem i on o tym wie – kiedy przegra, wyjdzie na jaw jego naiwna i kłamliwa oraz udawana polityka ostrej ściemy, w której tworzeniu jest mistrzem(nawet mistrzem  świata, podobnie jak Gierek, Gomułka i Jaruzel, tak samo chrzani trzy po trzy, jak katarynka). Może wyjść na jaw i zostać osądzona jego postawa przy dogadywaniu się z Putinem tuż po katastrofie, ponieważ  każdy średnio rozgarnięty Polak wie, że Tusk nie ma ani jednego argumentu, a jeśli dopuścił sie zdrady stanu, to juz siedzi. Siedzi, ale gdzie? Prokuratura jest czerwona, więc tylne części ciała Donkowi uratuje,ot i paradoks zacny.

Tusk musi mieć powody do lęku, ale i ma pewne zobowiązania. Nie na darmo broni go cała czerwona telewizja, zarówna ta "publiczna" jak prywatna, a jedna i druga na kolanach przed władzą. Co zrobi TVP bez Tuska? Padnie cała retoryka lewackiej kliki, a wtedy gdzie podzieje się Braun i Dworak, oto jest zagwozdka dla Michnika 🙂

Łagodna twarz wodza z Soptu to pozór. Ten facet jak każdy prostak, jest bezwzględny i mściwy, to przykład uśmiechniętego i dobrotliwego tatusia, amanta, wesołka i żartownisia. Naprawdę to bezduszny cwaniak, mało śmieszny, prędzej żenujący. Poza tym niczym i nikogo już nie potrafi zaskoczyć, nic już nie powie co mogłoby porwać. Jeśli ktoś wierzy w siłę Tuska, jest naiwniakiem do potęgi. Ludzie wierzący w Tuska nie mają pojęcia jak głęboko przemielila ich machina medialnej propagandy.

Głos oddany na Tuska teraz, przypomina mi głosowania Polaków za SLD parę lat temu. Każdy miał nadzieję,  że lewica zmieni świat, a okazało się to iluzją – afery, bajzel i kolesiostwo. Głos pażdziernikowy, dany Tuskowi, to wybór tej samej grupy kolesi z czerwonymi nosami. Co ciekawe, Polacy sądzą,  że PO jest jak najbardziej prawicowe i chrześcijańskie, co jest bzdurą i śmierdzi z daleka. Ludzie PO, to zwykłe lewactwo, a związek takich posłów jak Raś czy Gowin z kościołem, to ohydna hipokryzja – nie można dwom panom służyć, proste. 

Naiwność Polakow jest duża, bardzo duża. Zaufanie jakim Polacy obdarzaja PPMDDT czyli Polską Partię Miłości Do Donalda Tuska, kojarzy mi się dziecięcym pragnieniem poczucia bezpieczeństwa – któż jak Tusk, chciałoby się rzec? Polacy bojąsię zmian, boją się odważnych kroków, boją się innej nowej rzeczywistości bez Tuska i jego beznadziejnej, czerwonej partyjki. Nie ma się czego bać. Wierzę,  że te lęki Polacy do 9 października pokonają, mocno wierzę.

Madry Polak po szkodzie? Oby nie za cztery lata.