W związku z atakiem posła Niesiołowskiego na terenie Sejmu RP podczas pełnienia przeze mnie obowiązków służbowych – Premier Donald Tusk publicznie zacytował obraźliwe słowa przyłączając się do napaści posła na moją osobę. Premier to osoba, która powinna wyznaczać standardy, a nie je niszczyć. Tolerowanie, a wręcz wzniecanie agresji wobec drugiego człowieka to standardy bliższe marginesu niż demokracji.
Podawanie agresora za wzór bohatera także zakrawa o patologię. Jeśli tak zachowuje się Premier, to te patologiczne zachowania wprowadza do standardów życia społecznego i w tym sensie niszczy państwo. W cywilizowanych krajach dziennikarz krytyczny wobec władzy jest gwarantem demokracji, ale jak widać dla niektórych rządzących polityków, to prowokacja, którą należy tępić, nawet fizycznie.
Apeluję do Pana Premiera by przestał używać języka nienawiści, który ma już na koncie jedną ofiarę śmiertelną: doprowadził do śmierci Marka Rosiaka.
Konsekwentnie unikam odwoływania się do szacunku wobec kobiety, domagając się szacunku wobec człowieka. Jednak jeśli blogerzy przezwali Stefana Niesiołowskiego damskim bokserem, to Pan Premier Tusk jest damskim bokserem II, tyle że pierze sprytniej, w rękawiczkach, tak żeby było jak najmniej śladów. Chowa się za wpisem z internetu.
Mam nadzieję, że podekscytowanie sportem przed Euro 2012 nie zaowocuje nową dyscypliną narodową wynalezioną przez Platformę Obywatelską.
Ewa Stankiewicz
Cytowane za: Solidarni2010
.Zobacz notkę: