Bez kategorii

Dlaczego wróci moda na złote zęby?

11/07/2011

352 Wyświetlenia

0 Komentarze

1 minut czytania

Skoro Angela Merkel dzwoni do Sillvio Berlusconiego, nie bacząc na bunga-bunga, to znaczy, że zabawa w euro-euro, o którym tak marzy p. Tusk, może się skończyć, zanim marzenie to się ziści.

Niemieccy wierzyciele trzęsą się o 116 mld euro z hakiem, jakie winni im są Włosi. Włochy to nie Grecja. WeltOnline utrzymuje, że walutę uratować może tylko parasol ochronny na kwotę półtora biliona euro. Ile to jest bilion? Jedynka z dwunastoma zerami. Na razie frank szwajcarski

bije

rekord wszechczasów. Ludzie kupują złoto. Unia wpadła na pomysł, by utworzyć państwowe, na niby prywatne agencje ratingowe, które nie kolportowały by hiobowych wadomości, jak amerykańskie, a jedynie same dobre ( jak w Polsce TV nt rządu pana Tuska). Trochę dziwił się

EBC

(ale tylko trochę) bo obawia się, że prywatni inwestorzy nie dowierzaliby takiej agencji. Nie wiem dlaczego? Przecież można karać za nie dawanie wiary, wprowadzić do kodeksu nowe przestępstwo: kłamstwo ratingowe. Niedobre informacje? Łup! A poza tym pora drukować więcej pieniędzy.

Post scriptum: a props pytanie w tytule: złoty ząb można zawsze zastawić w lombardzie. A propos: kto wywołał kryzys? O tym mówi filmik. A propos: kto za to zapłaci? Oczywiście Ty i ja.