Zapraszam na demonstrację, która odbędzie się w piątek 30-go marca o godzinie 11:30 przed Sejmem (Wiejska 4/6/8) w Warszawie
Wziąłem dziś udział w dyskusji na Uniwersytecie Warszawskim – n/t „trudnych relacyj” Kościoła z reżymem. Dyskusja, w której uczestniczyli WDost.Jan Maria Jackowski (W-wa,PiS), p.Piotr Ikonowicz, i ja była nudna – bo w zasadzie wygłaszaliśmy monologi zamiast prowadzić żywe polemiki.
W sprawie tytułowej oświadczyłem, że "Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności… nie znane w żadnym innym ustroju" – i właściwie wszyscy byliśmy zgodni. P.Ikonowicz zgodził się, że kościoły powinny być opłacane bezpośrednio przez swoich wiernych – ja zgodziłem się, oczywiście, dodając tylko, że nie chciałbym opodatkowywać „tacy”, na co p.Ikonowicz oświadczył, ze On też nie chce opodatkowywać „tacy” – i zgodził się z p.Jackowskim, że państwo może dopłacać do konserwacji budynków sakralnych będących zabytkami. Ja tu jestem innego zdania – ale uznałem za właściwe nie zakłócać konsonansu.
Natomiast żywa bijatyka (głównie między mną, a p.Ikonowiczem) wywiązała się w kwestiach społecznych. Trudno to relacjonować – mam nadzieję, że nagranie (audio) jest w Sieci – natomiast p.Ikonowiczem wstrząsnął zademonstrowany przeze mnie „rasizm”. Konkretnie gdy p.Ikonowicz stwierdził, że polityka popierania urodzin w krajach socjalistycznych odnosi sukcesy, zauważyłem, że np. we Francji owszem, przyrost jest wysoki – ale 54% urodzonych to Czarni – a nie należy zapominać o Arabach.
To rozjuszyło p.Ikonowicza, który wystrzelił ze siebie kilka formułek – po czym powiedział tak:
„Mój syn ma 11 lat – i często powiadał mi o swojej koleżance Lily. Kiedyś zaprosił ja do domu – i wtedy zobaczyliśmy, że Lily jest Murzynką. Nigdy przedtem o tym nam nie powiedział. Rośnie pokolenie pozbawione uprzedzeń rasowych”.
Po spotkaniu powiedziałem Mu prywatnie, że gdyby w klasie było 50% – a nawet mniej – Murzynów – to na pewno by o tym wiedział, bo synek dobitnie by się przekonał, co to jest dyskryminacja.
O dziwo – p.Ikonowicz nie wykluczył takiej możliwości.
. Demonstracja odbędzie się równolegle do protestów związkowców, którzy przed Sejmem ustawili miasteczko namiotowe. Przy tej okazji chcemy przedstawić alternatywne stanowisko zarówno do postulatów rządu jak i propozycji związkowców. Będziemy protestować przeciwko przymusowi ubezpieczeniowemu i konstrukcji obecnego systemu emerytalnego, który naszym zdaniem jest głównym powodem kłopotów z długiem publicznym i kryzysem demograficznym. Aby odróżnić się od innych grup protestujących, nasz protest odbywać się będzie w pewnej przyjętej konwencji. Zbieramy się na parkingu samochodowym po południowej stronie miasteczka o 11:30 od strony ambasady franuskiej. W związku z tym bardzo proszę o zabranie emblematów, szalików i transparentów KNP.