HYDE PARK
Like

Decyzja o wywłaszczeniu niemieckich koncernów medialnych?

09/06/2014
1442 Wyświetlenia
7 Komentarze
13 minut czytania
Decyzja o wywłaszczeniu niemieckich koncernów medialnych?

Czy Europa Środkowa może być wielka? — to główne pytanie stawiane w czasie Kongresu Polska Wielki Projekt.
„Jarosław Kaczyński: Bardzo potężne siły dążą do tego, żeby Polska nie była tym, czym mogłaby być. Trzeba się temu przeciwstawić. „…”Polska szansa jest właśnie w tej części Europy. Jednak nie chodzi o narzucanie wyraźnie zdefiniowanego przywództwa Polski, sąsiednie narody są pod tym względem wręcz przeczulone.

0


My musimy prowadzić aktywną politykę we wszystkich dziedzinach, również politykę kulturalną. Polska musi mieć umiejętność reprezentowania interesów innych krajów, dzielenia się różnymi dobrami z Unii Europejskiej, np. stanowiskami. To pozwoli uczynić z Warszawy centrum tej części Europy. To jest zadanie budowy czegoś, co można określić wielkością polityczną. Chodzi o wzmacnianie pozycji Polski powyżej jej obecnych możliwości ekonomicznych czy militarnych. „…”Trzeba czynić wszystko, by Polska była tym, czym jest dziś Turcja. O niej mówi się, że to poważne państwo. Mój śp. brat mówił wielokrotnie, że chciałby, żeby o Polsce tak mówiono. Ten rodzaj wielkości jest do zdobycia. To wymaga najpierw zmiany władzy, a potem przebudowy polskich elit. I to we wszystkich dziedzinach.”…”W Polsce panuje mikromania, a nie megalomania. To jest jeden z elementów socjotechniki. Warto wskazać, że mimo powstania po 1989 roku niepodległego państwa polskiego, nie istniał problem polityczny między Niemcami a Rosją. Dla ich relacji silne państwo, które w Polsce powstanie, zawsze będzie natomiast problemem. Wymyślano więc od razu różne modele takiego zorganizowania naszego kraju, także w sferze czysto politycznej, administracyjnej „….(źródło )

Jarosław Giziński „ Nowa węgierska wojna medialna”…..”Relacje rządu Fideszu z mediami nie były łatwe już w poprzedniej kadencji, kiedy wprowadzono krytykowaną ustawę o mediach, dającą władzy praktycznie nieograniczone wpływy w mediach publicznych. Najnowszym pomysłem, który ma zwiększyć kontrolę nad mediami, jest projekt podatku reklamowego. Płacić go mają wszystkie media, jednak w największym stopniu obciążone zostałyby telewizje komercyjne. Najpopularniejsza w kraju, zbierająca najwięcej reklam (i niezbyt przychylna rządowi) stacja RTL-Klub weszłaby nawet w 40-proc Próg. „….”Przykładem takich działań jest podjęta w trybie natychmiastowym decyzja o zwolnieniu z pracy redaktora naczelnego największego węgierskiego portalu informacyjnego Origo.hu. „…”Tym bardziej że zwolnienie Sálinga zostało wymuszone na prywatnej firmie (Origo należy do Magyar Telekom, którego głównym właścicielem jest niemiecki T-Mobile „. ...(więcej )

Krasnodębski „ Inną charakterystyczną cechą polskich mediów jest struktura własności typowa dla zdominowanego kraju peryferyjnego. Część mediów należy do ludzi dawnego systemu lub takich, którzy dorobili się w niejasnych okolicznościach w pierwszych latach transformacji. Jest rzeczą oczywistą, że ludzie nie będą szczególnie przyjaźnie nastawieni do idei lustracji politycznej czy majątkowej i nie będą szczególnie zachwyceni ostrą krytyką polskiej transformacji.
Druga część należy do zagranicznych właścicieli, zwłaszcza niemieckich. To, że 80 proc. prasy należy do właścicieli z kraju sąsiedniego, którego interesy z natury rzeczy bywają rozbieżne z polskimi, należy ocenić jako realne zagrożenie dla polskiej demokracji i suwerenności. Fakt, że w Polsce o czymś tak zupełnie oczywistym nie można w ogóle dyskutować, świadczy, że proces ograniczenia suwerenności, przynajmniej intelektualnej, postąpił już daleko.
Rzeczywistość sprawi, że sprawy wizerunku zejdą siłą rzeczy na plan dalszy i wróci polityka. A wówczas powinniśmy także podjąć trud takiej prawnej regulacji struktury mediów, w tym między innymi ograniczenia roli korporacji zagranicznych, aby podobny upadek standardów, który zagraża naszej wolności politycznej, się znowu nie powtórzył. Albowiem to media powinny służyć polskiej demokracji, a nie polska demokracja mediom.”
„..że także media prywatne i ich przekaz stanowią co najmniej równie poważny problem dla polskiej demokracji. Tym poważniejszy, że ciągle jeszcze nie wyartykułowany. Pojawia się pytanie – które w rozwiniętych demokracjach stawiane jest od dawna – czy konieczne są granice dla wolności mediów, bez których stają się one zagrożeniem dla wolności politycznej i równych praw obywateli. Czy nie znaleźliśmy się w sytuacji, gdy potrzebna stała się ingerencja państwa, regulująca działalność mediów, ograniczająca ich wolność, aby ochronić wolność obywateli oraz wolność Polski…(więcej )

Poseł Terlecki „ Nie dopuścić do monopolu w prasie „ Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zwleka z odpowiedzią, czy zgodzi się namonopol niemieckiego koncernu medialnego w prasie lokalnej.Od marca leży wniosek w tej sprawie złożony przez Polskapresse, który chce przejąć prasę lokalną od koncernu Media Regionalne należącego do brytyjskiej grupy Mecom. Jeśli UOKiK zgodzi się ipójdzie niemieckiej firmie na rękę, to skupi ona prawie 90 procent prasy lokalnej.Taki monopol nie byłby możliwy w żadnym europejskim kraju. O braku – wydawałoby się jedynej racjonalnej decyzji urzędu zwalczającego monopol – rozmawiamy z posłem PiS prof. Ryszardem Terlecki „…..” Po drugie, choć w dokumentach zapewnia się, że chodzi wyłącznie o projekt biznesowy, to w razie potrzeby taka kumulacja na rynku medialnym może stać się narzędziem politycznym. Tym bardziej, że te media kumuluje w swoich rękach sąsiedni kraj, który ma znaczący interes w tym, aby nas sobie podporządkować politycznie i od wielu lat, co prawda w białych rękawiczkach, ale jednak wtrąca się niekiedy w polskie sprawy.W każdym razie lokuje ten sąsiad w naszym kraju swoje polityczne cele.”…(więcej )

Ziemkiewicz „W największym skrócie − takich samych, jakich używają Niemcy. Przecież niemiecki podatnik łoży co roku ogromne sumy na działalność lobbystyczną swego kraju nad Wisła. Prawie wszystkie nadwiślańskie think-tanki utrzymują się z niemieckich grantów. Elity akademickie, czy raczej ta ich część, która zasługuje na nagrodę za dobre zachowanie, żyją z zaproszeń na niemieckie uniwersytety, pisarze z tłumaczeń i stypendiów fundowanych przez rozmaite niemieckie instytucje państwowe i samorządowe, podobnie atrakcyjne oferty dotyczą innych liderów opinii. Powszechność tego zjawiska sprawiła, że Polacy właściwie go już nie zauważają − nie budzi zdziwienia ani tym bardziej sprzeciwu, jeśli w funkcji niezależnych ekspertów objaśniających nam, co powinniśmy robić dla dobra wspólnej Europy występują pracownicy niezależnych instytucji finansowanych w całości z budżetu państwa ościennego.”. …(więcej )

prof. Andrzej Zybertowicz „Spoglądając z perspektywy 25 lat transformacji, można dostrzec, że rozwój technologiczny Polski został okupiony kosztem ogromnej dewastacji tkanki społecznej i kulturowej. Ceną przemian jest dramatycznie niska dzietność i ogromna skłonność do emigracji, jeśli chodzi o młodzież, nawet w granicach 80 proc. populacji. Powoduje to, że czasu na przeprowadzenie zmian jest coraz mniej. Wypłukiwanie zasobów narodowych i kulturowych przyśpiesza się. Żeby odwrócić te trendy, inicjatywę muszą przejąć elity, które wierzą w swój kraj „..”Hasło kongresu „Polska wielki projekt” pozostanie puste, o ile nie zadamy pytania, jakie są instytucjonalne warunki tej wielkości. Czy o którejś z przedstawionych dziś inicjatyw mogliśmy powiedzieć, że ma potencjał ekspansji, przyciągania zagubionych, niezdecydowanych i niezorientowanych? Ja nie dostrzegłem w żadnej z tych prezentacji przejawów takiej ekspansji. Widzę deficyt ambicji przejścia do gry na wyższym etapie. Widzę po naszej stronie zadowalanie się samym utrzymywaniem na powierzchni, robieniem konferencji, gazet i stron internetowych  o nikłym zasięgu „…(źródło )

————–
Mój komentarz

Kaczyński mówi o konieczności prowadzenia przez Polskę polityki kulturowej i budowy wielkości politycznej Polski . Mówi też o przebudowie elit .

Żadna jednak przebudowa elit nie będzie możliwa bez wywłaszczenia Niemców z polskiego rynku mediów. Onet, RMF, Interia , Fakt i cała masa innych narzędzi propagandy znajduje się w niemieckich rękach . Orban rozpoczął już wywłaszczenie niemieckich koncernów medialnych poprzez narzucenie im wysokich podatków .

Przejęcie przez koncerny jednego państwa rynku mediów drugiego jest aktem wrogim . I tak należy traktować takie działania . Tym bardziej że Niemcy obcych na swój rynek medialny nie wpuszczają . W zasadzie każde normalne państwo nie dopuszcza do kontroli nad swoimi mediami obce koncerny, czy generalnie obcych obywateli .

Program wywłaszczenia niemieckich koncernów przez Orbana obliczony jest na lata. Polska jednak nie ma tyle czasu i musi wymyślić jakiś inny sposób na ich szybkie wywłaszczenie .

Sytuacja jest o tyle korzystna ,że do gry w Europie Środkowej weszli Amerykanie i będzie im na rękę wyrzucenie niemieckiej propagandy z Polski . Oby tylko nie doszło do sytuacji w której Amerykanie zmuszą Niemcy do sprzedaży kontrolowanych przez nich mediów w Polsce koncernom …amerykańskim .

To że koncerny niemieckie muszą być usunięte z polskiego rynku mediów jest chyba dla każdego rzeczą oczywistą . Pozostaje jedynie pytanie. Kiedy i jak.

video profesor Mieczysław Ryba .Jak pisać historie na nowo
video Jak się toczy i wygrywa wojny kulturowe? – dyskusja Ośrodka Myśli Politycznej
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz  i Twitt

Zapraszam do przeczytania mojej powieści „ Klechda Krakowska „
Rozdziały 1„ Dobre złego początki „ 2 Na końcu którego będzie o bogini Kali „ 3 „Nie należy nerwosolu pić na oko 4 „ O rzeźbie Niosącego Światło 5 „Impreza u Starskiego „

Rozpocząłem pisanie VI rozdziału
Powiadomienia o publikacji kolejnych części mojej powieści . Facebook „ Klechda Krakowska

0

Marek Mojsiewicz

Europejczyk

924 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758