Były prezes Elewarru Daniel Alain Korona, który doprowadził Spółkę do rekordowych zysków (zanim został odwołany 13 lipca) zaapelował o odrzucenie nowelizacji ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych, gdyż nie prowadzi ona do uproszczenia przepisów legislacyjnych i negatywnie wpłynie na sytuację ponad 100 tys. polskich gospodarstw uprawiających rzepak.
Daniel Alain Korona – prezes Stowarzyszenia Polskie Euro 2012 i były prezes państwowej spółki Elewarru, który wyciągnął spółkę z finansowego dołka i doprowadził do rekordowych wyników (zanim został 13 lipca br. odwołany), zaapelował do Sejmowej Komisji ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych o odrzucenie proponowanych zmian w ustawie o biokomponentach i biopaliwach ciekłych, albowiem nie prowadzą one do uproszczenia przepisów legislacyjnych, jak również negatywnie wpłyną na sytuację ponad 100 tys. polskich gospodarstw rolnych uprawiających rzepak.
Jak zauważa Korona – nowelizacja, jak twierdzą środowiska rolnicze, może spowodować spadek popytu na polskie estry produkowane z oleju rzepakowego o co najmniej 400 tys. ton, co przełoży się nawet na 1 mln ton nasion rzepaku, a w konsekwencji doprowadzi do pogorszenia sytuacji w rolnictwie. Sama zapowiedź projektu ustawy wpłynęła już negatywnie na obecne ceny rzepaku w Polsce. Dodatkowo warto przypomnieć, iż rzepak jest bardzo cenną rośliną w płodozmianie.
Były prezes Elewarru stwierdza również, że: Obecnie cena oleju roślinnego technicznego kształtuje się na poziomie 1300-1400 euro/tona, a uwzględniając dobre zbiory roślin oleistych na świecie, nie można wykluczyć spadku cenowego. Tymczasem cena diesla na giełdach to 1077 usd/tona. Oznacza to, uwzględniając parytet walutowy i proponowany poziom zmian biokomponentów w paliwach, że nie spowoduje obniżki cen paliw (co najwyżej o 1 grosz).
zob. https://serwis21.blogspot.com/2022/09/odrzucic-zmiane-ustawy-o.html