Bez kategorii
Like

Czy w Polsce istnieje prawo własności?

10/08/2012
584 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Obecnie ma miejsce protest Zbigniewa Kękusia przeciwko próbie przejęcia jego majątku przez sitwę sądową. Tego rodzaju rozboje nie są pojedynczymi przypadkami lecz zorganizowanym działaniem koordynowanym na najwyższchszczeblach władzy.

0


 

Obecnie ma miejsce w Krakowie

protest Zbigniewa Kękusia przeciwko próbie przejęcia jego i jego dzieci majątku przez sitwę sądową. Tego rodzaju rozboje nie są, jak sugerują media, pojedynczymi przypadkami lecz zorganizowanym działaniem koordynowanym na najwyższych szczeblach władzy. Rozboju tego doświadczyłem również sam. Niewiele osób jednak zastanawia się nad tym jak to w ogóle jest możliwe. Jedną z przyczyn jest brak społecznej kontroli nad wymiarem „sprawiedliwości”. Instytucja ta stała się de facto mafią w pełnym tego słowa znaczeniu. Po kraju krążą watahy uzbrojonych bandytów dokonując rozbojów i aresztów na skinienie swoich bossów. Oczywiście, żeby naród się nie buntował zachowuje się pozory – postanowienia „sądów”, nakazy aresztowania etc. Co naprawdę kryje się za owymi dokumentami pokazałem między innymi w moich artykułach „Numer na bitą żonę” czy „Nowy Ekran wstrzymuje rabunek”.

W Polsce brak jest instytucjonalnych gwarancji dla prawa własności i rzetelnego procesu. Chodzi to takie zorganizowanie tych sfer naszego życia, aby uniemożliwić nadużycia. Nie trzeba przy tym odkrywać Ameryki. Rzeczy te znane są do wieków i z powodzeniem stosowane w innych krajach. Jeśli chodzi o uczciwe sądy, to gwarantem jest tutaj ława przysięgłych, gdzie sędziami jest zespół osób wybranych losowo z szerokiej populacji. Sposób doboru praktycznie wyklucza ich z kręgów mafijnej władzy a liczba 12 osób bardzo utrudnia ustawienie sądu.

Prawo własności z kolei gwarantowane jest w prosty sposób. Otóż właściciel nieruchomości jest jednocześnie w posiadaniu tytułu własności, dokumentu, który jest mu przekazywany przy kupnie od poprzedniego właściciela. Przekazanie tytułu własności jest równoznaczne z przekazaniem własności. W ten sposób byłe oszust dysponujący urzędniczą pieczęcią nie może po prostu zabrać nam majątku.

Te rzeczy są doskonale znane mafiozom na najwyższych szczeblach władzy w Polsce. Nie jest dziełem przypadku, że pojęcie tytułu własności jest tutaj nieznane a funkcjonują jedynie wypisy z ksiąg wieczystych. Władzę zaś nad księgami wieczystymi mają znani ze swojej „uczciwości” specjaliści w togach. Dotyczy to zresztą nie tylko ksiąg wieczystych. Podobnie wygląda kwestia rejestru własności i zarządów firm. Dlatego mnożą się przypadki mnożą się przypadki produkowania lewych postanowień sądowych i wprost fałszowania zapisów w księgach wieczystych czy KRS. Śmiem też przypuszczać, że zarówno obecny kształt sądownictwa, jak i forma nadzoru nad działalnością gospodarczą, nie miały na celu dobra społecznego, ale przede wszystkim interes struktur władzy.

Potwierdza to uważna analiza ustaleń okrągłego stołu na temat kształtu sądownictwa. Wskazują też na to prymitywne manipulacje Trybunału Konstytucyjnego dla niedopuszczenia do autentycznego udziału obywateli w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości.

Obserwując życie publiczne w Polsce odnoszę wrażenie, że cała para tzw. środowisk patriotycznych idzie w gwizdek, w demonstracje i machanie chorągiewkami. Konstruktywne działania dla budowana społeczeństwa obywatelskiego są trudniejsze. Nie miejmy jednak złudzeń że psychopaci u władzy za nas to zrobią. Jeśli chcemy mieć sprawne i uczciwie funkcjonujące struktury społeczne, musimy stworzyć je sami.

Bogdan Goczyński

0

Bogdan Goczyński

78 publikacje
6 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758