Wbrew temu, co mówi polski rząd, to nie Komisja Europejska blokuje wprowadzenie ostrzeżeń obrazkowych na paczkach papierosów – ustaliła korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon.
W ubiegłym tygodniu minister zdrowia Bartosz Arłukowicz odmówił podpisania rozporządzenia o takim oznakowaniu, tłumacząc, że Bruksela jeszcze nie zakończyła swoich prac nad zmianą dyrektywy o produktach tytoniowych.
Arłukowicz podkreślał również, że nie zatwierdzono jeszcze ostatecznego kształtu ostrzeżeń łączących nowe teksty na opakowaniach papierosów z ilustracjami graficznymi. W przesłanym naszej korespondentce oficjalnym oświadczeniu Komisja Europejska zbija jednak te argumenty. Podkreśla, że to nie ona blokuje wprowadzenie w Polsce ostrzeżeń obrazkowych. Zapewnia, że nie ma żadnych przeszkód, by Polska wprowadziła je nie czekając na nowe zdjęcia.
Stanowisko Brukseli jest jasne: "Nie ma potrzeby czekać z wprowadzeniem ostrzeżeń obrazkowych do czasu zakończenia nowelizacji dyrektywy o produktach tytoniowych" – czytamy w oświadczeniu. W Brukseli nieoficjalnie mówi się, że Ministerstwo Zdrowia, oddalając termin wprowadzenia ostrzeżeń obrazkowych, uległo lobby tytoniowemu. Rozporządzenie miało pozwolić na ich wprowadzenie w marcu przyszłego roku. Będzie jednak spore opóźnienie. A to nie podoba się Brukseli.
Więcej na ten temat tutaj.
(www.wirtualnemedia.pl)
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."