Czy w Islamie, podobnie jak w Chrześcijaństwie, kłamstwo postrzegane jest tak samo. Niewtajemniczonym mogłoby się wydawać, że tak. Taka odpowiedź nasuwa się automatycznie, zważywszy na to jak przedstawiany jest nam Islam. Karmi się nas informacjami, które mówią o Islamie, jako o młodszym bracie chrześcijaństwa w wierze w tego samego Boga. Więc, dzięki tak sformułowanym przekazom, statystyczny Kowalski kształtuje sobie wyobrażenie o Islamie, wzorując się na chrześcijańskiej moralności.
Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
1.Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
2.Nie będziesz brał imienia Pana, Boga swego, nadaremnie.
3.Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
4.Czcij ojca swego i matkę swoją.
5.Nie zabijaj.
6.Nie cudzołóż.
7.Nie kradnij.
8.Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
9.Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10.Ani żadnej rzeczy, która jego jest.
Powyższym dekalogiem chciałem rozpocząć tę część poświęconą Islamowi. Jak widzimy w VIII przykazaniu mamy wyraźny nakaz nie składania fałszywego świadectwa, czyli innymi słowy, mamy zakaz kłamstwa. Czy w Islamie, podobnie jak w Chrześcijaństwie, kłamstwo postrzegane jest tak samo. Niewtajemniczonym mogłoby się wydawać, że tak. Taka odpowiedź nasuwa się automatycznie, zważywszy na to jak przedstawiany jest nam Islam. Karmi się nas informacjami, które mówią o Islamie, jako o młodszym bracie chrześcijaństwa w wierze w tego samego Boga. Więc, dzięki tak sformułowanym przekazom, statystyczny Kowalski kształtuje sobie wyobrażenie o Islamie, wzorując się na chrześcijańskiej moralności.
Jednak tak nie jest.
„Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.”-Mateusz 5:37
Dar al-Harb i Dar as-Salam, czyli dom (terytorium) wojny i dom (terytorium) pokoju.
Muzułmanie w przeciwieństwie do Chrześcijan mają pozwolenie na bardzo poważne kłamstwa. Mogą kłamać na wojnie, wobec przyjaciół i wobec rodziny. W tych przypadkach mają zezwolenie od Allaha. Kłamstwo na wojnie prawdopodobnie każdy z nas mógłby zrozumieć. Wielu z nas w obliczu śmierci, użyłoby kłamstwa by ratować własne życie. Jest to łatwe do zrozumienia, nie każdy jest odważny. Jednak czy zrozumiałe dla nas będzie okłamywanie naszych przyjaciół, nasze rodziny? Więc jeśli będziemy okłamywać w każdych relacjach międzyludzkich, okłamując przyjaciół i rodzinę, to kto jeszcze pozostanie. Kogo jeszcze możemy okłamać? Pamiętajmy, że zezwolenie pochodzi od Allaha. W przeciwieństwie do muzułmanów, chrześcijanie mają kategoryczny zakaz kłamstwa. Dekalog wyraźnie podaje: nie mów fałszywego świadectwa a Mateusz mówi: „Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.”
Jeśli przyjrzymy się bliżej temu, co przeczytaliśmy powyżej, to zauważymy, że bóg, którego czczą muzułmanie, zrobił z normalnego życia, życie kłamstw. Normalne życie w Islamie, to życie w kłamstwie. Skoro muzułmanin może okłamywać swoich bliskich, to pomyśl, czy jeśli jesteś Chrześcijaninem, muzułmanin powinien być z tobą szczery? Jeśli jesteś Chrześcijaninem, to oznacza, że jesteście w stanie wojny, ponieważ według Islamu, każdy, kto nie jest muzułmaninem, ten jest w stanie wojny z Islamem, ponieważ odrzuca przejście na Islam.
Kłamstwo jest dozwolone przez Sunnitów jak i przez Szyitów, ponieważ to Allah zezwolił na kłamstwo a prawo Szyitów jak i Sunnitów ma to samo źródło. Źródłem tym jest Koran a doktryna, która zgodnie z szariatem zezwala na kłamstwo nazywa się Tuqyah, czyli takija.
Przypomnijmy sobie. Islam podzielił świat na terytorium wojny Dar al-Harb i terytorium pokoju Dar as-Salam. Terytorium wojny istnieje wszędzie tam, gdzie Islam nie kontroluje danego państwa lub terytorium, a więc na terenach gdzie nie akceptuje się szariatu i nie czci Allaha. Więc my, jako mieszkańcy Europy mieszkamy na terytorium wojny. Jeśli Europa jest terenem wojny, to każdy muzułmanin ma obowiązek toczyć wojnę przeciw nam. Czy możemy, czy powinniśmy ufać muzułmanom, którzy mówią nam o pokoju?
Wróćmy jednak do wyżej wymienionego słowa tuqyah (takija). Co te słowo oznacza? Słowo to oznacza ochronę. Muzułmanin może kłamać by się chronić. Mahomet powiedział, że muzułmanin może okłamywać w trzech przypadkach, a w każdych tych przypadkach chodzi o ochronę pewnych rzeczy.
Można okłamywać w celu ochrony życia rodzinnego. Mężczyzna może okłamywać swoją żonę. Kiedy będzie chciał poślubić nową żonę, zgodnie z prawem szariatu może okłamywać te kobiety i nie mówić im o sobie. Może mówić kobiecie, że ta jest jego jedyną żoną a jednocześnie sypiać z innymi kobietami.
Można okłamywać też w przypadku przyjaźni. Można mówić komuś, że się go kocha, że jest się jego przyjacielem a naprawdę nienawidzić. Można kogoś nie lubić, ale jeśli prowadzisz z tą osobą interesy możesz mówić kłamstwa w celu ochrony własnej osoby w biznesie.
Użycie kłamstwa odnosi się również do wrogów. Można to zrozumieć. Jednak w Islamie wygląda to inaczej. Musimy uświadomić sobie, kim w Islamie jest wróg. Wrogiem jest każdy, kto nie jest muzułmaninem, każdy, kto nie akceptuje Islamu. Każda taka osoba jest wrogiem. Jeśli powiesz, że jesteś Chrześcijaninem, żydem czy wyznawcą innego kultu to automatycznie stajesz się wrogiem dla Allaha, odrzucając Islam.
W takim przypadku musimy sobie uświadomić, że muzułmaninowi wolno nas okłamać. Praktyka ta ma na celu ochronę Islamu. Pamiętajmy, że mieszkając w Europie mieszkamy w Dar al-Harb, czyli na terytorium wojny.
Zobaczymy tu jak Allah uczy by kłamać – „Niech wierzący nie biorą sobie obłudników ‘Abdullah Ibn Ubayy’a i jego towarzyszy oraz niewierzących żydów jako przyjaciół tak, aby stać się silnym i czcigodnym.”
Jak widzimy w powyższym wersie z Koranu, muzułmanin ma zabronione zaprzyjaźniać się z nie muzułmanami. Jednak wielu wyznawców Allaha twierdzi, że przyjaźni się z Chrześcijanami. Czy oznacza to, że ta osoba nie podąża za naukami swojego proroka, który kategorycznie zakazuje brać sobie za przyjaciół ludzi księgi ( Żydzi i Chrześcijanie ).
„O wy, którzy wierzycie w Mahometa i Koran. Nie bierzcie Chrześcijan i Żydów za przyjaciół, ani nawet nie szukajcie u nich wsparcia i pomocy. Oni są przyjaciółmi jedni dla drugich.” – Czy nie wygląda to na nauczanie nienawiści i nietolerancji? Jeśli muzułmanin nie może się z nami zaprzyjaźnić, to jaka jest alternatywa? Może uznać nas za wroga! Allah grozi muzułmanom, że jeśli zaprzyjaźni się z ludźmi księgi, sam będzie jednym z nich i nie może liczyć na ochronę.
„kto zaprzyjaźnia się z Chrześcijanami i Żydami, ten nie ma honoru, temu nie przysługuje miłosierdzie Allaha i jego ochrona.”
Więc, według tych słów, takiej osobie nie przysługuje miłosierdzie i ochrona Allaha. Osoba taka, może być upokorzona, można mu zgwałcić jego żonę, a także zadać mu śmierć. Jest to bardzo wyraźna groźba. Allah mówi, jeśli się zaprzyjaźnicie z Chrześcijaninem; odbiorę wam ochronę! Stracicie honor, miłosierdzie i ochronę. Wszystkie te groźby padają pod adresem muzułmanina, który szczerze bierze sobie nas za przyjaciół. Pamiętajmy, chodzi tu o szczerą przyjaźń. Jednak wielu ludzi może wciąż powiedzieć, że przyjaźni się z muzułmaninem. Więc coś jest tu nie tak. Koran mówi nie przyjaźnij się z Chrześcijaninem i Żydem a znajdujemy muzułmanów, którzy się „przyjaźnią” z innymi. Koran jednak w tym samym wersie mówi, że muzułmanin może się z nami „przyjaźnić”, okłamując nas o swojej szczerości, oszukując nas, dopóki muzułmanie nie osiągną siły, by wprowadzać Islam na zajmowanym przez nich terenie.
„Nie możecie tego robić, chyba, że chcecie się ochronić przed nimi. Chcecie się uratować przed nimi, uznając to, jako działanie ochronne”
Jak widzimy w powyższym tekście, Koran zezwala na kłamstwo. Możemy się z tym liczyć, że zostaniemy oszukani. Jest to uznawane działanie ochronne. Niektórzy muzułmanie mieszkający na zachodzie, nie mogąc otwarcie powiedzieć, że nas nienawidzą, że nienawidzą naszej kultury, mogą nas okłamywać mówiąc, że nas lubią, do czasu dopóki nie staną się większością i nie zaczną dominować.
„Ochraniając się przed nimi poprzez mówienie do nich w przyjazny sposób, podczas gdy wasze serca tego nienawidzą.”
Jest to jawne nauczanie kłamstwa. Jest to nauka płynąca od Allaha spisana w Koranie. Nauka, za którą musi podążać prawowierny muzułmanin.
„Nie bierzcie sobie przyjaciół, z pośród moich wrogów” „nie bierzcie sobie moich wrogów w religii” – jak widzimy chodzi tu o wrogów religii – „Nie wysyłajcie do nich listów potajemnie, aby ich wspierać oraz im pomagać”– Muzułmanin nie może pomóc, nawet w tajemnicy, dlatego, że innowiercy są wrogami w religii. Każdy, kto odrzuca Islam, jest wrogiem. Islam opiera się na walce, na zwalczaniu niewiernych. Nie trzeba walczyć przeciw Islamowi na wojnie z mieczem w dłoni by być wrogiem. Wystarczy, że nie uznajesz Allaha za Boga a Mahometa za jego proroka i odrzucasz nauki płynące z Koranu by automatycznie stać się wrogiem Allaha.
Po przeczytaniu powyższych wersów Koranu, możemy brać pod uwagę, że jeśli jakiś muzułmanin złoży przysięgę wierności po uzyskaniu np. polskiego obywatelstwa, może kłamać i nie traktować tego poważnie, może kłamać, ponieważ nie wolno mu brać protektorów czy przyjaciół wśród Chrześcijan czy Żydów. Musi być lojalny w pierwszej kolejności Islamowi.
„Mamy szerzyć (wrogość) zabijanie i niszczenie (i nienawiść) w sercach (wśród nich) między Żydami a chrześcijanami”– Tak miłosierny Allah nakazuje szerzyć nienawiść między Chrześcijanami i Żydami, a kiedy przeczytamy dalej ten wers dowiemy się, że bóg wyznawany przez muzułmanów nakazuje szerzyć nienawiść między wszystkimi ludźmi, co pokazuje, kim tak naprawdę jest Allah.
Podsumowując muzułmanin może okłamywać w trzech przypadkach; ochrony życia rodzinnego, w przyjaźni i wrogów. Szyici, jak i sunnici mogą kierować się Tuqyah ( takiję ). Takija jest częścią Islamu praktykowaną przez obydwa najważniejsze odłamy tego systemu politycznoreligijnego.
Źródłem powyższych cytatów jest oficjalna strona Królestwa Jordanii – © 2013 Royal Aal al-Bayt Institute for Islamic Thought, Amman, Jordan (http://www.aalalbayt.org) – jest to strona rządowa króla Jordanii, który twierdzi, że pochodzi z rodziny proroka Mahometa. Na stronie są komentarze takich autorytetów jak ibn Abbas, kuzyn Mahometa, którego prorok uznał za osobę, która może wyjaśniać wiernym Koran.
Art.256 KK – Polski kodeks karny
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Zastanówmy się czy to, co przeczytaliśmy z dostępnych źródeł Islamskich nie podlega artykułowi 256 Kodeksu Karnego.
Do artykułu dołączam ciekawy link:
Film pokazuje nauki islamskiego duchownego, uczącego dzieci kłamstw
https://
Piotr G. Żurek
Materiał pochodzi z bloga autora crusader1973.blogspot.co.uk
Moje motto: "Nie pytaj co dał mi mój kraj, spytaj siebie, co ja dałem swojemu krajowi". Jestem współtwórcą i i jednym z liderów Stowarzyszenia - Suwerenność, Pamięć, Tożsamość. Z przekonania po części monarchistą, konserwatystą i narodowcem. Z powodu chęci budowania silnej i suwerennej Ojczyzny zaangażowałem się w działalność społeczno-polityczną. Moje teksty można przeczytać również na moim blogu crusader1973.blogspot.co.uk oraz na https://www.salon24.pl/u/crusader1973/