Czy Kukiz zjednoczy „prawicę”?

W dzisiejszej porannej rozmowie w Radio Kraków marszałek Janusz Sepioł, senator Platformy podał kilka cennych informacji. Powiedział, że jest możliwe utworzenie koalicji POPiS w celu zablokowania Kukiza w dojściu do władzy („Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy” – tow. Wiesław). Co oznacza, że zarówno „polityka miłości” PO (zakochania przeciwników na śmierć) jak również „hejterstwo” PiS, Smoleńsk, wstecznictwo i „Ciemnogród” nie mają znaczenia, gdy zagrożona jest „prawicowa i demokratyczna” władza i potrzebne są „wszystkie ręce na pokładzie”.

Cóż jak widać: „Gdy idzie o władzę żarty i demokracja się kończą”. Powiedział też, że trzeba brać przykład z Niemiec, które umieją blokować tego typu „ruchy” i zapobiegać takim sytuacjom. Pełny zapis rozmowy można znaleźć na:
http://www.radiokrakow.pl/rozmowy/janusz-sepiol-nie-wykluczam-wielkiej-koalicji-platforma-pis/
No, prawie pełny, bo cenzura wycięła wypowiedź pana marszałka, że pani premier tylko żartowała mówiąc na naradzie: „A co mamy zatrudnić jeszcze dodatkowych 50 hejterów”? – co mogłoby sugerować głupiemu ludkowi, że jak dotychczas dla PO pracowało (co najmniej) 50-ciu hejterów. A poza tym to, ani czujni oficerowie prowadzący, ani cenzura w Radiu Kraków (i w całej Polsce) oczywiście nie istnieje.
.
W ten prosty sposób pan Paweł może walnie przyczynić się do tak oczekiwanej od ponad ośmiu lat przez Naród „prawicowej” koalicji POPIS, która wreszcie zacznie zgodnie pracować wspólnie ku zbawieniu i naprawie Ojczyzny bez dotychczasowego bawienia się „dobrego i złego policjanta”.
Żurek Janusz