Jakie były motywy antypolskiego zakłamywania dyskryminacyjnego zakazywania nauki języka polskiego małoletniemu Polakowi, przez pana konsula RP, pana Jacka Frączka?
Niemcy nie ukrywają stosowania antypolskiej dyskryminacyjnej polityki. Na dowód tego załączam fragment pisma niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości (BMJ) potwierdzający trzy niemieckie sadowe zakazy języka polskiego, znane od dawna polskiemu MSZ oraz konsulatowi w Kolonii. Nowy wówczas na placówce Konsul RP, Pan Jacek Frączek otrzymał ode mnie osobiście w Duisburgu w dniu 31.05.2008, w obecności świadków, informacje o wyrokach sadowych zakazujących używania i nauki języka polskiego Polakom w Niemczech. Liczyłem na to, że pan konsul Jacek Frączek zajmie się sprawą dyskryminacji Polaków w przeciwieństwie do jego poprzedników.
Moja skarga na działalność pana konsula RP Jacka Frączka i wniosek o pouczenie co do konieczności sprostowania jego pisemnej deklaracji w Regierungspräsidenten Detmold (RPDT) z pisma z dnia 30.09.2011 w sprawie jego wypowiedzi, oraz wyjaśnienia motywów zakłamywania znajomości dyskryminujących wyroków które przecież powinny zostać wyjaśnione, pozostała bez odpowiedzi pani Konsul RP, Jolanty Róży Kozlowskiej. Nie pozostaje mi wiec również nic innego jak domniemywać, czy zakłamywanie dyskryminacji Polaków przez pana konsula Jacka Frączka działo się na jej zlecenie.Pan konsul zadeklarował:
"Nie znam wyroku sadowego, który zakazywałby języka polskiego jako przedmiotu nauczania i zdziwiłbym się gdyby takowy w ogóle istniał" (tłumaczenie moje). Jego zakłamywanie znanego, wręczonego mu osobiście wyroku sadowego VG Minden 2K 2135/06, gdzie na stronie 5 jest wyraźnie napisane:
„…nie ma znaczenia czy małoletni syn powoda życzy sobie sam nauki języka polskiego.”, jest więcej niż zadziwiające.
Zakłamywanie wyroku nie dozwalającego wiec zakazującego nauczania szkolnego języka polskiego małoletniemu Polakowi z polskim paszportem jest niezbyt mądre w obliczu znanego panu konsulowi Fraczkowi potwierdzenia tych antypolskich, dyskryminujących wyroków sądowych przez niemieckie Ministerstwo Sprawiedliwości. O czym napisałem miedzy innymi tutaj: http://aktynologia.nowyekran.pl/post/57577,systemowa-dyskryminacja-polakow-w-niemczech
Warto jest jednak poznać motywy zakłamywania tej antypolskiej działalności przez konsula RP i zapytać o to pana Ministra Radosława Sikorskiego.
Przenikliwy.Pisze o malo znanej patologii. Od stanu wojennego jestem glownie w Niemczech gdzie reaktywuje sie od roku 2000 politycznie sterowana kulture i Eksport NEOkultury - Wiodacej Kultury Niemiec - DEUTSCHE LEITKULTUR, zakazy jezyka polskiego