Bez kategorii
Like

Czy Jarosław Kaczyński jest największym wrogiem Telewizji Trwam?

22/04/2012
700 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Jarosław Kaczyński próbował zmienić marsz w obronie TV Trwam w prywatny wiec polityczny. Ojciec Rydzyk przewidział taki scenariusz i w marszu nie wziął udziału – wyjechał zagranicę. Czy to koniec związków Kaczyńskiego z mediami redemptorystów ?

0


Dziesiątki tysięcy, może nawet sto tysięcy obrońców TV Trwam zjechało w sobotę do Warszawy. Maszerowali ulicami stolicy domagając się miejsca dla swojej telewizji na multipleksie, który pozwala dotrzeć do wszystkich widzów w Polsce, a z którego w niejasnych okolicznościach ta telewizja została wyeliminowana.

To w oczywisty sposób próba zakneblowania ust katolickim mediom i wołająca o pomstę do nieba niesprawiedliwość. Protesty wielotysięcznych manifestacji przetoczyły się w ostatnich tygodniach ulicami większych polskich miast. Marsz w Warszawie był najprawdopodobniej próbą generalną przed jeszcze bardziej gigantycznymi protestami dyskryminowanych w wolności przekazu i wypowiedzi katolików o patriotycznym nastawieniu.

Wydawałoby się, że wszyscy uczestnicy warszawskiego marszu mają w tym dniu na pierwszym miejscu właśnie wolność i przyszłość niezależnych mediów. Okazuje się jednak, że lider PiS zarówno Telewizję Trwam, jak i cel samego marszu ma w głębokim poważaniu.

Potężne zgromadzenie wykorzystał do swoich partykularnych politycznych celów, do rozgrywki nawet nie z obecnie rządzącym układem, ale do próby narzucenia swojego przywództwa innym. W cyniczny sposób zagrał na emocjach. Zachowywał się zupełnie tak, jakby był na własnym wiecu wyborczym. Bo jak inaczej odczytać wezwanie do Ziobry, by wracał do PiS?

Rąbka tajemnicy w swoim oświadczeniu uchyla Korwin-Mikke, który na dwa dni przed zgromadzeniem w Warszawie odwołał swój w nim udział. Kontrowersyjny liberalny konserwatysta pisze w nim jasno (…) okazało się, że demonstrację tę organizuje nie TV Trwam, lecz PiS – i WCzc.Jarosław Kaczyński nie chciał wpuścić na nią nawet „Solidaruchów Polskich” (ustąpił dopiero po groźbach o.Tadeusza)!!! i dalej (…) to kolejna hałaśliwa impreza polityczna PiSu, a nie walka w obronie wolności słowa.

I przemówienie Kaczyńskiego jest dowodem na to, że owa diagnoza była, o zgrozo, słuszna. Wszystkie media relacjonujące wielki marsz w obronie Telewizji Trwam mogły dzięki Kaczyńskiemu skupić się na nim i jego relacjach z Ziobrą. Całkowicie przykrył on swoim wystąpieniem faktyczny powód protestu.
Dlaczego to zrobił? Bo nie zależy mu na katolickich mediach, a jedynie na własnym marszu po władzę! Ojciec Rydzyk jest dla niego w tym momencie jedynie wygodnym narzędziem, które teraz próbuje sobie całkowicie podporządkować.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że to właśnie Kaczyński odpowiada za podpisanie przez jego Ś.P. brata Traktatu Lizbońskiego, utrącenie projektu ochrony życia nienarodzonych a także okres jego władzy to zupełny brak reakcji na prześladowanie Polaków na Litwie czy antypolskie ekscesy na Ukrainie.
Ojciec Rydzyk jakby przewidział scenariusz narzucany przez Kaczyńskiego manifestacji 21 kwietnia. Przezornie wyjechał zagranicę i we własnym marszu nie wziął udziału… To daje do myślenia. Najprawdopodobniej nie chciał firmować bezczelnych zagrywek lidera PiS…!
Jedno jest pewne. Taka forma i sposób działania szefa PiS nie służy Telewizji Trwam, a jedynie jemu samemu. Teraz nie można tego już dalej nie zauważać! Kaczyński wyraźnie szkodzi katolickim mediom i ich przyszłość ma gdzieś… berdzo głęboko.
Obserwując pierwsze relacje z warszawskiego marszu w samej Telewizji Trwam trudno oprzeć się wrażeniu, że hucpa zafundowana przez lidera PiS obrońcom wolności słowa wywołała konsternację i oburzenie organizatorów marszu. Telewizja postanowiła wstydliwie informacji o politycznych wątkach wystąpienia Kaczyńskiego nie zauważyć…
W tym miejscu pora na najważniejsze pytanie: czy Kaczyński przegiął do tego stopnia, że nastąpi jego rozbrat z mediami utworzonymi przez redemptorystę? Oby, jeśli chcemy by medialne dzieła Ojca Tadeusza Rydzyka dalej niosły katolickiego i patriotycznego ducha Polsce !
http://autonomiczny.blogspot.com/2012/04/czy-jarosaw-kaczynski-jest-najwiekszym.html
0

doroboty

a lyzka na to, niemozliwe

72 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758