czy dzisiaj czerwień to pomarańcz???

wszystkim tym, którzy interpretują jako niegroźne dziwactwo, to dość jawne opętanie, pełgające pomarańczowymi płomykami agresji…

wszystkim tym, którzy JESZCZE nie widzą, że neo-sowieckie tuby medialnych miechów kierują się na pomarańczowy żar pewnego oszołoma z "łabędziej gminy". otóż tym wszystkim dedykuję dokument, którego chyba nie zobaczymy w mediach dopóty, dopóki Polska nie będziew pełni wyzwolona spod panowania turańskich resztek okupacji…

film przypomina, że to co ZŁE w naszej części świata zaczęło się od buntu oddziałów tyłowych, a skończyło się hekatombą setek milionów Chrześcijan i uwstecznieniem cywilizacyjnym wielu narodów pod panowaniem ludobójców, bez Boga, bez Rasy i Narodowości oraz bez Historii…

nie potrafiło się temu skutecznie przeciwstawić nawet coś równie potwornego – coś co zrodziło się jako lustrzane przeciwieństwo czerwonej pożogi wznieconej przez Lenina. w starciu z imperium sowieckim poległa nawet jedyna równoważna reakcja – tj. anty-komunistyczny odruch resztek germańskiej potęgi, bazujący dla kontrastu na rasistowskiej i szowinistycznej teologii niemieckiego narodu wybranego.

najdziwniejsze w tej całej historii jest fakt, iż to właśnie globalne dążenie do anglosaskiej dominacji podtrzymało czerwoną zarazę u władzy i skazało Europę Wschodnią oraz Środkową na dekady niszczycielskiej niewoli…