Isa Gürbüz, syryjski przywódca Kościoła Prawosławnego w Szwajcarii, wzywa chrześcijan, by byli czujnymi; Program islamu zmierza do przejęcia władzy. „W ciągu 20 czy 30 lat większość muzułmańska będzie najważniejsza w Europie. Połowa kobiet w Europie będzie nosić hidżab”. Przepowiednia ta nie pochodzi od Michel Houellebecq lub Thilo Sarrazina, lecz od Isy Gürbüz z Dionysos, syryjskiego prawosławnego biskupa w Szwajcarii, który mieszka w idyllicznym klasztorze kapucynów nad jeziorem Zug Arth z dwoma mnichami i dwoma siostrami. Z klasztoru Mor Avgin, nadzoruje 10,000 syryjskich wiernych prawosławnych w Szwajcarii i 4000 w Austrii.
Isa Gürbüz jest zajęty przygotowaniami do usług wielkanocnych, które są obchodzone w jego kościele pod koniec kwietnia. Potem jego współwyznawcy zjadą się do Arth. Wspólnie będą się modlić, śpiewać i debatować – w języku aramejskim, ich języku ojczystym, języku, którym mówił Jezus Chrystus. Syryjski Kościół Prawosławny jest najstarszym ze wszystkich. W swoim domu w dawnej Mezopotamii, Syrii i Iraku są obecnie prześladowani. „Arth, zatem stał się centrum dla zachowania ich zagrożonej religii i kultury”, mówi Gürbüz.
Biskup Isa Gürbüz jest zaabsorbowany losami Chrześcijaństwa.
Wielkanocna radość nie przychodzi mu łatwo. Jest zbyt zajęty losem Chrześcijan na Bliskim Wschodzie: „To, co dziś spowodowało dołączenie tysięcy ludzi do grup terrorystycznych talibów lub Al-Kaidy, jest rozszerzeniem ludobójstwa z 1915″. W tym czasie prawie dwa miliony chrześcijan – Aramejczyków, Syryjczyków i grecko prawosławnych – zginęło, a miliony zmuszono przejść na islam. Biskup dodaje: „To, co dzieje się z nami dziś, rozpoczęło się 1300 lat temu”. Ludobójstwo chrześcijan rozpoczęło się w VII w, by potem zostać ukryte. Obecnie znalazło się w centrum zainteresowania mediów. Program Islamu pozostaje zawsze taki sam, a mianowicie zmierza do wyrzucenia Chrześcijan z Bliskiego Wschodu. Również w najbliższych latach, duch terroru tam będzie panował.
51-letni biskup pochodzi, podobnie jak większość syryjskich prawosławnych zamieszkujących Szwajcarię, ze wschodniej części Turcji, która dawniej należała do Syrii. Na granicy Turcji z Syrią na początku wieku żyło jeszcze 230,000 Syryjczyków; dziś praktycznie nie ma tam syryjskich Chrześcijan. Turcja jest wrogiem chrześcijan mówi Isa Gürbüz. Był pierwszym mnichem w słynnym klasztorze Mor Gabriel, który opuścił w 1989 roku, a następnie udał się na południowy wschód nauczać Syryjczyków i uczyć liturgii w seminarium duchownym w Damaszku. W 1997 roku zanim znalazł się 10 lat temu w Arth, został pierwszym syryjskim prawosławnym biskupem w Niemczech. ….
… Isie Gürbüz trudno wyobrazić sobie przyszłość Syrii bez Assada. Lepszego człowieka nie będzie łatwo znaleźć. Przed wojną, Syria była jedynym krajem Bliskiego Wschodu, gdzie chrześcijan pozostawiono w spokoju i żyli swoją wiarą. „Jeśli Assad zostanie wyeliminowany, to samo może się zdarzyć, co w Iraku, gdzie po upadku Saddama Husajna i nieudanej demokracji grupy islamistyczne przejęły stery”. Arabska wiosna była dla Isa Gürbüz tylko grą, interludium. – „Ponieważ Islam ostatecznie nie akceptuje żadnej demokracji, ale chce narzucić prawo szariatu”.
Biskup przeszedł traumę z powodu prześladowania na Bliskim Wschodzie, dlatego, jest to dla niego sprawą pilną wezwanie do czujności, zwłaszcza wezwanie do kościołów, które mają zamiar być politycznie poprawne. Jest naiwnością sądzić, że miliony uchodźców, którzy teraz przybywają do Europy przez Turcję będą przystosowywać się i żyć z chrześcijanami w Europie w spokoju. Również wśród uchodźców znajdują się terroryści. „Dlaczego państwa Zatoki Perskiej, Emiraty i Katar nie podejmują żadnych uchodźców?” Bo to jest ich program na konwersję ludzi na islam w Europie.
Isa Gürbüz już widzi Eurabię w swoim umyśle: wierzy, że liczba muzułmanów wielodzietnych będzie szybko rosnąć, przejmą władzę i rozpocznie się prześladowanie. To, co dzieje się dzisiaj na Bliskim Wschodzie będzie się działo w Europie”. On nie wzywa do nienawiści, podkreślił biskup. Po prostu 1300 lat historii prześladowań nauczyły go, by nie ufać muzułmanom. Widzi początki fatalnego prozelityzmu w Europie stosowanego przez Wahabitów z Arabii Saudyjskiej i z tureckiego Ministerstwa Religijnego Diyanet….
Piotr G. Żurek
Źródło – Tages Anzeiger
Tekst pochodzi z mojego bloga crusader1973.blogspot.co.uk
Moje motto: "Nie pytaj co dał mi mój kraj, spytaj siebie, co ja dałem swojemu krajowi". Jestem współtwórcą i i jednym z liderów Stowarzyszenia - Suwerenność, Pamięć, Tożsamość. Z przekonania po części monarchistą, konserwatystą i narodowcem. Z powodu chęci budowania silnej i suwerennej Ojczyzny zaangażowałem się w działalność społeczno-polityczną. Moje teksty można przeczytać również na moim blogu crusader1973.blogspot.co.uk oraz na https://www.salon24.pl/u/crusader1973/