Jak podaje „Dziennik” wczoraj w Sejmie poseł PiS Dawid Jackiewicz
zadał pytanie, czy członkowie Platformy Obywatelskiej należą do jakiejś
partii rosyjskiej.
Okazją do zadanie tego pytania była burzliwa debata nad obywatelskim projektem ustawy o zachowaniu przez państwo większościowego pakietu akcji Grupy Lotos. Przedstawiciel wnioskodawców (200 tys. obywatelskich podpisów) Ireneusz Lipowski apelował do posłów aby nie odrzucali projektu, następujacymi słowami: "W czwartek z tej trybuny apelowałem do ministrów i szarych eminencji tego rządu …, przypominałem słowa klasyka: nie idźcie tą drogą! Donaldzie Tusk, Vincencie Rostowski, Michale Boni i Janie Krzysztofie Bielecki!
Proszony przez marszałek Kopacz o mniej emocji – Lipowski odpowiedział:
"Pani Marszałek, emocje są, bo być muszą", Zwrócił się też do posłów,
by uszanowali trud 200 tysięcy obywateli, którzy podpisali się pod
tym projektem"
Zgodnie z projektem, państwo byłoby zobowiązane do zachowania
większościowego pakietu akcji Lotosu, a nadzór nad tym pakietem
sprawowałaby Rada Ministrów. Podpisy pod projektem zgromadził
Komitet Inicjatywy Ustawodawczej Polski Lotos, na czele którego
stali m.in. obecni działacze Solidarnej Polski.
Po zakończeniu dyskusji posłowie głosowali nad wnioskiem Platformy
Obywatelskiej (która chce sprzedać Lotos) odrzucenie obywatelskiego
projektu. Za odrzuceniem głosowało 215 posłów, 219 było przeciw,
a 10 wstrzymało się od głosu. Tym samym posłowie zdecydowali, że
projekt trafi do dalszych prac w komisji skarbu państwa, gdzie będą
prowadzone nad nim dalsze prace.
Taki wynik głosowania posłowie opozycji czyli Prawa i Sprawiedliwości,
Solidarnej Polski i Sojuszu Lewicy Demokratycznej i przyjęli owacją
na stojąco, gratulowali też przedstawicielom komitetu inicjatywy
ustawodawczej.
Jeżeli wierzyć temu co napisał "Dziennik" to doszło też do
wiekopomnego zdarzenia o którym będą wspominać pokolenia SLD-owców –
mianowicie posłowie SLD wspólnie z posłami Prawa i Sprawiedliwości
oraz Solidarnej Polski skandowali PRECZ Z KOMUNĄ.
Jaka była na ten policzek reakcja posłów PO, "Dziennik" już niestety
nie relacjonuje.
Tak więc projekt obywatelski trafił do komisji skarbu państwa, gdzie będą
prowadzone nad nim dalsze prace. Co oznacza, że tymczasowo
niebezpieczeństwo dostania się pakietu większościowego Lotosu w
ręce rosyjskie zostało zażegnane.
Jak komentują znawcy rynku energetycznego, przejęcie Lotosu przez Rosjan
spowodowałaby w krótkim czasie upadek polskiego potentata – Orlenu
(za sprawą uprawianego wobec niego przez rosyjski Lotos dampingu
cenowego) a w konsekwencji przejęcie go przez Rosję. Co spowodowałoby
ostateczne, całkowite uzależnienie energetyczne Polski od Rosji.
________________________________________________________________
Akcje Lotosu notowane są od czerwca 2005 r. na Giełdzie Papierów
Wartościowych w Warszawie. Do Lotosu należą m.in. spółki:
Lotos Czechowice, Lotos Jasło, Lotos Petrobaltic, która poszukuje
i wydobywa ropę naftową i gaz spod dna Morza Bałtyckiego.
Dwie spółki-córki mają siedziby za granicą – na Litwie –
Lotos Baltija – oraz w Norwegii – Lotos Exploration and Production
Norge AS. Obie prowadzą prace poszukiwawczo-wydobywcze –
odpowiednio na Bałtyku oraz na Norweskim Szelfie Kontynentalnym.