Czemu nie 69?

Przecież lepiej się kojarzy

Platforma, jak zwykle grająca rolę nieomylnej, usiłuje nam przekazać, że prognoza to fakt. Polaków będzie mniej. Koniec, kropka.

Taki przekaz, będący fundamentalnym uzasadnieniem podnoszenia wieku przejścia na emeryturę, świadczy o jednym – Platforma (zwana dla zmyłki „obywatelską”) NIE MA ŻADNEGO zamiaru by stworzyć jakiekolwiek warunki by Polaków nie ubywało. Prognozę przyjmuje za fakt. Bo Eurostat – wicie-rozumicie.

Eurostat liczy bezrobocie inaczej niż GUS. Dla Eurostatu nie istnieją ci wszyscy, którzy utracili „bezrobotne” świadczenia. Czy to zmieni fakt, że bezrobotnych jest o 5 (!!!) procent więcej niż wynika to z „wyliczeń” tej agencji? Czy niepoliczeni bezrobotni to dla Eurosatu jakiś wirtual? Zombi, duchy?

Eurostat to wyrocznia czy kłamstwo? Dla PO zapewne jest wyrocznią. Po co więc PO ma dbać o to by stwarzać warunki przychylne do tego by Polaków nie ubywało? Eurostat zdecydował i już.

Trzeba być bydlakiem pierwszej wody by nie dbać o to by nasz Naród po prostu nie zaczął znikać. Niemcy mieli plany. Chcieli nie tylko doprowadzić do całkowitej degradacji Polaków jako Narodu. Chcieli zniszczyć kulturę, tradycję, historię Polski. Chcieli by z Polaków zrobić niewolników. Piętnaście milionów niewolników. Piętnaście milionów. O planach tego holocaustu, dokonywanego na Narodzie polskim nie dowiemy się z mediów, które żyją holocaustem Żydów. W zamian karmią się Jedwabnem zapominając o bandytach – od Tewje Bielskiego po Minca, Bermana, Szechtera czy Stolzmana. Straszą polskim „antysemityzmem”. Idioci czy debile?

DWA TYSIĄCE szkół zostanie zlikwidowanych. Samorządy nie wytrzymują obciążeń. Szkoła czy droga? Ja wybieram szkołę. Tusk wybiera drogę. Z lekka popękaną. Za ciężkie miliony. Z podatków. Z podatków RÓWNIEŻ wyborców PO. I PSL. Panie Waldku, pan się nie wstydzi? Stołek ważniejszy? Kaska wpływa czyli jest wporzo. Polityka rodzinna niezagrożona. Jest wporzo. Dwa miliony można olać.

Można się squrwić panie Waldku? Można. Dałeś przykład peerelowski relikcie. Kolejny. Peerel żyje. I ma się dobrze, panie Waldku. Również dzięki panu. „Wyklęty powstań peeselu…”. Pieprzyć Naród. 31 milionów bo po kiego więcej? Eurostat wyrocznią. Jak amen w pacierzu. Dwa miliony podpisów nie istnieją. Się guzik nacisnęło i kuzyni królika mają się dobrze. I tajnym przejściem spier…niczam z Sejmu. No bo wicie-rozumicie.

Przeszło dwa miliony bezrobotnych. Kolejne dwa na „śmieciu”. I następne dwa na emigracji. Tej, która miała „wkrótce wracać bo praca w Polsce zacznie się opłacać”. Wracają, panie Tusk?

Razem SZEŚĆ MILIONÓW. Sześć milionów, które mogłyby rozwiązać wiele problemów na wiele lat gdyby tylko rząd Donalda Tuska choćby spróbował stworzyć warunki dla umożliwienia im normalnego funkcjonowania w normalnym kraju. Polska, dzięki Tuskowi, normalnym krajem nie jest. Bo polskość to nienormalność przecież. Eurostat to normalność. 31 milionów. Docelowo piętnaście?

Trzeba być pierwszej wody gnidą by nie robić nic w kwestii demografii, stwarzania warunków do powstawania miejsc pracy, do powrotu emigrantów. Gnida się nie martwi, bo jakieś njuskwiki, gównoprawdy, PO-lityki czy inni pogrobowcy Fali 49 „wytłumaczą”, że 31 milionów to „normalność”. Jutro będą tłumaczyć, że 15 to sukces.

A Adolf się śmieje. Ma wiernych wyznawców. Na Czerskiej, Wiertniczej, na njuskwiku, w PO-lityce.

Aleś głupi Adolfie! Po kiego było wywoływać II Wojnę Światową? Nie lepiej było skumać się z Szechterami, Lisami, Stolzmanami, Paradowskimi, Najsztubami, Walterami, Żakowskimi, Pochankami, Durczokami? Odwaliliby całą robotę bez jednego wystrzału. Konzentrazionlager byłby „zdobyczą demokracji”, łapanki – „odcinaniem ręki podniesionej na władzę ludową”, dzieci Zamojszczyzny zostałyby „nasieniem ręki przewodniej siły”.  

Na Zielonej Wyspie.  Amen.