W Warszawie, w sobotnie popołudnie 14 grudnia 2013 roku, odbyło się spotkanie założycielskie obywatelskiego Stowarzyszenia OBURZENI. Przyjęto projekt Statutu, uchwalono Deklarację Programową i wybrano tymczasowe władze. Teraz czas na rejestrację Stowarzyszenia w Krajowym Sądzie Rejestrowym. Ogólnopolski, walny zjazd członków Stowarzyszenia OBURZENI zaplanowano na przełom marca i kwietnia 2014 roku. Przewodniczącym tymczasowej Rady Koordynacyjnej OBURZONYCH został Antoni Gut z Warszawy, a wiceprzewodniczącym dr Marek Ciesielczyk z Tarnowa.
Geneza powołania do życia Stowarzyszenia OBURZENI sięga czasu inicjatywy znanego piosenkarza i rockmana Pawła Kukiza, który 13 października 2012 roku zwołał w Łodzi zjazd swojego ruchu obywatelskiego ZMIELENI.PL (tutaj relacja filmowa ze zjazdu –
). Następnie, 16 marca 2013 roku, w słynnej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, pod patronatem szefa „Solidarności”, Piotra Dudy odbył się z kolei zjazd ponad 100 stowarzyszeń, komitetów, organizacji i związków z całej Polski, których przedstawiciele ostro krytykowali funkcjonowanie systemu politycznego w naszym kraju. Zgromadzenie to media nazwały „Platformą Oburzonych” (relacja filmowa ze spotkania „Platformy Oburzonych” –
). W Warszawie, 31 marca 2012 roku, jeden z czołowych działaczy ruchu na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych, b. burmistrz Nysy, Janusz Sanocki zorganizował Kongres Protestu pod hasłem: „O likwidację III RP – państwa postkomunistycznych sitw! O Rzeczpospolitą Wolnych Polaków!” (relacja filmowa z Kongresu Protestu –
).
Niedługo później, bo 29 września 2013 roku, Janusz Sanocki oraz Paweł Kukiz zorganizowali kolejny kongres tego typu w Warszawie (zjazd Federacji Obywatelskich Ruchów – Polska – FORP), na którym 132 przedstawicieli różnych organizacji społecznych przyjęło poniżej zaprezentowaną deklarację:
Zebrani w Warszawie(…) przedstawiciele organizacji społecznych, stowarzyszeń – obywatele Rzeczpospolitej zdecydowanie stwierdzamy, iż obecny system polityczny państwa polskiego nie gwarantuje przestrzegania podstawowych praw obywatelskich i zasady suwerenności Narodu.
Zapisana w 4 art. Konstytucji zasada zwierzchnictwa Narodu nie jest przestrzegana. Jest to źródłem wielu patologii w życiu publicznym, fatalnego funkcjonowania Sejmu, instytucji wymiaru sprawiedliwości, niekontrolowanego rozrostu biurokracji i wzrostu obciążeń podatkowych, co w konsekwencji prowadzi do bezrobocia i zmarnowania energii Polaków.
Będziemy dążyć do przywrócenia fundamentalnej zasady suwerenności Narodu i zmiany obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu i wprowadzenia wyboru posłów w Jednomandatowych Okręgach Wyborczych (JOW), tak by umożliwić Polakom realną kontrolę nad wybranym posłem i przywrócić obywatelom bierne prawo wyborcze. Obecnie na skutek patologicznej ordynacji wyborczej pełną kontrolę nad posłami sprawują wodzowie partii.
Będziemy dążyć do ustanowienia społecznej kontroli nad działalnością wymiaru sprawiedliwości przez wprowadzenie zasady wybieralności sędziów i prokuratorów, wprowadzenie instytucji ław przysięgłych, kontroli senatu nad działalnością sądów i przywrócenia instytucji rewizji nadzwyczajnej, a także pełne nagrywanie wszystkich rozpraw sądowych oraz dopuszczenie do udziału w procesach stowarzyszeń obywatelskich.
Nie ufamy partiom politycznym, które ukształtowane w patologicznym systemie wyborczym nie reprezentują wyborców. (…) (relacja filmowa ze zjazdu FORP – http://www.youtube.com/watch?v=cHKwuw_w43).
Po warszawskim zjeździe FORP OBURZENI zorganizowali jeszcze kilka spotkań w różnych miastach w Polsce, ponownie w Łodzi, a potem w Świdniku k. Lublina i w Tarnowie. W tym czasie wykrystalizowały się dwa poglądy na przyszłość organizacyjną ruchu. Paweł Kukiz i Janusz Sanocki byli zdania, że nie należy instytucjonalizować organizacyjnie FORP. Jednak wielu sygnatariuszy deklaracji „warszawskiej” z 29 września 2013 roku uznało, że realizacja założonych w niej celów, w tym strukturalnej reformy państwa, nie będzie możliwa bez powołania do życia organizacji o charakterze obywatelskim i politycznym.
I w ten sposób 14 grudnia 2013 roku w Warszawie powstało Stowarzyszenie OBURZENI. Wśród członków założycieli nowego stowarzyszenia nie ma na razie Pawła Kukiza i Janusza Sanockiego, liderów FORP. Zebrani 14 grudnia wyrazili jednak nadzieję, że zarówno Paweł Kukiz, jak i Janusz Sanocki zgłoszą w przyszłości swój akces do OBURZONYCH. Przyjęta 14 grudnia 2013 roku Deklaracja Programowa Stowarzyszenia OBURZENI stanowi między innymi:
My, niżej podpisani, przedstawiciele różnych organizacji z terenu całej Polski, w większości uczestnicy spotkań OBURZONYCH w Stoczni Gdańskiej w marcu i w Warszawie – we wrześniu tego roku, świadomi konieczności zorganizowania się (by np. mieć możliwość skutecznego startu w wyborach), tworzymy stowarzyszenie, którego celem będzie uczynienie z naszej Ojczyzny państwa w pełni demokratycznego, sprawiedliwego i sprawnego gospodarczo. Czas najwyższy zorganizować się oddolnie i stworzyć ruch, który zmiecie ze sceny politycznej ludzi, którzy nami manipulują, oszukują nas, a nawet po prostu okradają. Polska wymaga gruntownych zmian w każdej dziedzinie życia publicznego. Żadna zmiana nie jest możliwa bez rozbicia betonowego układu okrągłostołowego. Ten układ to grupa ok. 300 osób, rządzących Polską po 1989 roku pod różnymi szyldami. Część koniecznych zmian jest możliwa bez zmiany Konstytucji, pozostałe wymagają tej zmiany.
1. Jako, że Polska ma ordynację wyborczą, która pozbawia obywateli połowy praw wyborczych i sprawia, że parlamentarzystów faktycznie wybierają partie polityczne, a nie obywatele, a instytucja referendum jest zwykłą fikcją, będziemy dążyć do zmiany tej ordynacji wyborczej na większościową z jednomandatowymi okręgami wyborczymi oraz uczynienia z referendum realnego sposobu obywatelskiego wpływania na ważne decyzje w państwie i gminie.
2. Ponieważ wiele doświadczeń Polaków wskazuje na to, że obecny system prawny nie gwarantuje nam sprawiedliwości, chcemy doprowadzić do jego reformy – np. poprzez powszechne wybory sędziów i prokuratorów, kadencyjność sędziów, wprowadzenie faktycznej odpowiedzialności sędziów za błędne decyzje czy też wprowadzenie do systemu ławy przysięgłych. Instytucja kasacji, której skuteczność prawna jest obecnie ograniczona w sposób nieracjonalny, powinna dawać rzeczywistą możliwość dochodzenia racji. Biegli sądowi muszą dawać gwarancję wydawania rzetelnych opinii. Upolityczniony obecnie Trybunał Konstytucyjny nie może spełniać roli trzeciej izby parlamentu.
3. Zaledwie 3% społeczeństwa może żyć w dobrobycie, a pozostali skazani są albo na nędzę lub ustawiczne problemy finansowe. System selekcji ludzi, zarządzających instytucjami państwowymi czy samorządowymi jest w tak dużym stopniu nieuczciwy, iż działają one nieefektywnie, co m.in. paraliżuje państwo i samorządy oraz ogranicza rozwój polskiej gospodarki (podobnie jak gorset absurdalnej biurokracji) i w efekcie prowadzi do ubóstwa znacznej części społeczeństwa. Kompetentni i uczciwi ludzie są w stanie w relatywnie krótkim czasie doprowadzić do zrównania polskiego PKB na jednego mieszkańca ze średnim w UE. Potężną część budżetu państwa i gmin pożera biurokracja, którą należy drastyczne ograniczyć – np. zlikwidować powiaty czy agencje – przekształcane przez partie w rodzinne firmy polityków, zlikwidować Senat, ograniczyć liczbę posłów, zlikwidować potężne dotacje dla partii politycznych oraz – jedyną na świecie – podwójną administrację na poziomie województwa {marszałek i wojewoda}, zlikwidować niczym nie uzasadnione dysproporcje w dochodach osób, których wynagrodzenia finansowane są bezpośrednio z naszych podatków (np. urzędników) oraz pozostałych obywateli, stworzyć prawo, służące wyłączeniu z życia politycznego na terenie Rzeczypospolitej Polskiej byłych funkcjonariuszy lub tajnych współpracowników, kontaktów operacyjnych lub kontaktów informacyjnych komunistycznych służb specjalnych PRL oraz etatowych, wysokich funkcjonariuszy PZPR i obniżyć ich emerytury do minimum socjalnego, a zaoszczędzone w ten sposób środki finansowe – przeznaczyć m.in. na podwyższenie najniższych emerytur i rent pozostałych obywateli.
4. Występujące w Polsce w dalszym ciągu rażące różnice w poziomie życia w dużych miastach i na wsi dyskwalifikują rządzących (zwłaszcza rzekomo „chłopską partię”) w oczach rolników. Hańbą dla kolejnych polskich rządów są potężne obszary nędzy na wsi i małych miasteczkach. Jednym z pierwszych działań naszego ruchu będzie wprowadzenie w życie programu przyśpieszonego rozwoju tych części Polski. Systemowo niszczone jest polskie rolnictwo. Nasza ziemia wykupywana jest przez obcokrajowców, stosujących intensywne metody agrotechniczne z pogwałceniem tradycyjnych praktyk stosowanych od stuleci przez polskich rolników. Największe zagrożenie niosą ze sobą próby wprowadzenia upraw roślin genetycznie zmodyfikowanych. Stworzono sztuczny deficyt białka paszowego, który zastąpiono importem transgenicznej soi. Zmonopolizowane dostawy obcych koncernów zagrażają naszemu bezpieczeństwu żywieniowemu. Rolnikom ograniczono lub wręcz odebrano prawo do przetwarzania i sprzedaży swoich produktów, tym samym pozbawiono konsumentów dostępu do dobrej jakości żywności. Będziemy dążyć do suwerenności żywnościowej Polski i przywrócenia opłacalności polskiej produkcji rolnej.
5. Naszym celem jest również przywrócenie należytej pozycji w polskiej gospodarce klasie średniej, drobnych kupców i ich dostawców, rzemieślników i drobnych producentów, których władze doprowadzają do ruiny, monopolizując polski handel poprzez zagraniczne sieci handlowe, którym przyzwolono na omijanie zobowiązań fiskalnych, dopuszczając jednocześnie do obrotu na masową skalę produktami często z niedemokratycznych państw, w których np. występuje niewolnictwo nowego typu, co doprowadziło do likwidacji setek tysięcy miejsc pracy lub niskich płac oraz znacznego ograniczenia możliwości bogacenia się klasy średniej lub nawet jej ubóstwa. Zysk ze sprzedaży detalicznej wyprowadzany jest do kasy zagranicznych podmiotów, podczas gdy brak jest gotówki w obiegu do rozliczeń pomiędzy firmami.
6. Nasze państwo powinno aktywnie uczestniczyć w zaspakajaniu potrzeb mieszkaniowych obywateli (zwłaszcza młodych). Tego typu działania nie tylko pobudzą koniunkturę gospodarczą, spowodują wzrost dzietności, ale także zapoczątkować mogą masowy powrót z emigracji milionów obywateli. Postulujemy utworzenie Narodowego Programu Budownictwa Społecznego, który umożliwi zbudowanie każdemu zdolnemu do pracy własnego mieszkania przy wsparciu samorządów, zobligowanych do przygotowania terenów i infrastruktury na te cele.
7. Kraj nasz w dalszym ciągu niszczy korupcja. Nie tylko centralne instytucje państwa, ale także polski samorząd, zwłaszcza tzw. „Polska powiatowa” zniewolona jest przez korupcję, tonie w nepotyzmie, niekompetencji i sparaliżowana jest zastraszeniem zwykłych obywateli przez lokalne władze. Podejmiemy więc racjonalną i efektywną walkę z naprawdę istotnymi formami tejże korupcji, w którą zaangażowani są wysocy funkcjonariusze państwowi i samorządowi. Ograniczymy długość sprawowania władzy przez wójtów/burmistrzów do 2 kadencji, wprowadzimy całkowity zakaz zatrudniania w urzędach krewnych członków władz samorządowych i państwowych, znacząco zredukujemy bezpodstawnie wysokie wynagrodzenia funkcjonariuszy państwowych oraz samorządowych – wójtów gmin, burmistrzów i prezydentów miast – uzależnimy je od wielkości budżetu gminy. Parlamentarzystów nie może chronić od odpowiedzialności prawnej żaden immunitet, nie mogą oni także być członkami władzy wykonawczej (np. ministrami), którą powinni przecież kontrolować. Będziemy dążyć do wprowadzenia autentycznej odpowiedzialności (w tym także karnej i finansowej) urzędników za ich błędne decyzje.
8. Nie ma w Polsce pełnej wolności słowa, a znaczna część mediów działa w interesie partii politycznych głównego nurtu i innych grup nacisku, zaciemniając lub fałszując obraz rzeczywistości, a więc – manipulując tzw. opinią publiczną, zaś system oświaty nie gwarantuje naszym dzieciom rzeczywistej edukacji. Media nie mogą być narzędziem w ręku polityków, a szkoły i wyższe uczelnie muszą nie tylko rzetelnie uczyć (np. wprowadzać nowoczesne i efektywne programy nauczania zawodowego i specjalistycznego, przedstawiać prawdziwy obraz historii etc.), ale także wychowywać dzieci i młodzież, tak, by respektowane były wartości, które obowiązują w naszej ojczyźnie od ponad tysiąca lat, by funkcjonować zaczęła w końcu aktywna postawa obywatelska. Przedszkola i szkoły muszą być naprawdę bezpłatne, a podręczniki dostępne także dla najbiedniejszych uczniów. Zlikwidować należy takie zjawiska, jak niedożywienie nieletnich czy też zmuszanie rodziców do wcześniejszego zapisywania dzieci do szkoły.
9. Ponieważ nie funkcjonuje faktycznie efektywna ochrona zdrowia Polaków, a część społeczeństwa (np. ludzie starsi) skazani są na ekonomiczną eutanazję, (gdyż nie stać ich na leczenie), doprowadzimy do takiej reformy systemu, która w końcu będzie gwarantować Polakom konstytucyjne prawo do całkowicie bezpłatnej ochrony zdrowia (reformy, która np. zlikwiduje bariery w leczeniu specjalistycznym, gdzie liczą się jedynie koszty, a nie zdrowie pacjenta, wprowadzi ocenę placówek zdrowia i innych ogniw systemu nie tylko na podstawie kosztów, ale parametrów jakościowo-kosztowych np. koszty vs. ilość/szybkość wyleczeń, zastosowanie profilaktyki, itp.).
10. Fatalna infrastruktura – drogi, koleje, linie lotnicze kojarzą się z rzeczywistością krajów „Trzeciego świata”, jako że znaczna część środków finansowych rozkradana jest przy okazji budowy czy modernizacji tejże infrastruktury. Racjonalne, uczciwe dysponowanie tymi środkami doprowadzi do rzeczywistego jej rozwoju. Uważamy, iż wiążące decyzje w istotnych dla Polaków sprawach (np. kara śmierci, budowa elektrowni atomowych etc.) powinny zapadać w drodze referendum powszechnego oraz w referendach lokalnych.
11. Naród polski w zastraszającym tempie zmniejsza swą populację i statystycznie starzeje się, gdyż antyrodzinna polityka kolejnych rządów oraz stwarzanie niepotrzebnych biurokratycznych barier rozwoju gospodarki doprowadzają do tragicznie niskiego przyrostu naturalnego i powszechnej emigracji Polaków. Wprowadzimy w maksymalnie uproszczonym systemie podatkowym takie mechanizmy, które nie tylko nie będą dyskryminować rodzin wielodzietnych, ale zapewnią im znaczące ulgi podatkowe oraz zlikwidujemy gorset biurokratyczny niszczący polską gospodarkę.
12. Będziemy systematycznie monitorować opłacalność naszej przynależności do Unii Europejskiej (np. według modelu brytyjskiego) i prowadzić taką politykę, która faktycznie zabezpieczy nasze narodowe interesy. Dążyć będziemy do odzyskania niezależności polskiego systemu bankowego i polskiej waluty oraz stworzenia odpowiednich warunków do funkcjonowania waluty lokalnej, jako barterowej formy wymiany dóbr, towarów i usług, a także do wprowadzenia takich zmian w prawie, które umożliwią osobom zadłużonym godną ochronę swojego interesu w równych negocjacjach z bankami przed sądami. Zmienimy zasady upadłości konsumenckiej w celu łatwiejszego pozbycia się długów osobom niewypłacalnym z przyczyn obiektywnych.
13. Zapoczątkujemy zmiany systemowe, w tym Konstytucji/ustroju RP. Będziemy postulować utworzenie nowego konstytucyjnego organu/instytucji – apolitycznego, obywatelskiego, naukowego Centrum Analiz i Planowania Rozwoju RP (z wykorzystaniem obecnej kadry i struktur PAN, instytutów naukowych i szkół wyższych). Rolą tej instytucji będzie m.in. analiza opinii, potrzeb społecznych obywateli, opracowanie apolitycznej, narodowej strategii rozwoju i monitorowanie jej realizacji, edukacja pro-obywatelska, monitoring wyników/opiniowanie działalności instytucji państwowych, publicznych, partii politycznych, racjonalizowanie sprawowania władzy w kierunku rozwoju demokracji bezpośredniej (ograniczenie wpływu polityków/partii w systemie/ustroju RP).
14. Wielomilionowa Polonia (zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie) oszukiwana jest od ponad 20 lat deklaracjami rządzących uwzględnienia jej postulatów. Uważamy, iż w końcu należy potraktować je poważnie (np. stworzyć odpowiednie warunki do osiedlenia się na terenie RP każdego Polaka ze Wschodu, który będzie tego chciał czy też zlikwidować nieuzasadnione obciążenia finansowe dla Polonii z Zachodu, np. podwójne opodatkowanie czy też zawłaszczanie istotnej części zagranicznych emerytur etc.). Skoro swoich przedstawicieli w polskim parlamencie ma mniejszość niemiecka (w liczbie nieuzasadnionej wielkością tej mniejszości), uważamy, iż należy albo zlikwidować ten przywilej, albo domagać się na zasadzie wzajemności podobnych praw dla mniejszości polskiej w Niemczech.
15. Nasz udział we wszelkich wyborach zasadniczo będzie różnił się od udziału dotychczasowych partii politycznych. Nasi kandydaci składać będą w trybie artykułów 919-921 Kodeksu cywilnego przyrzeczenie publiczne i jeśli nie będą wywiązywać się ze złożonych obietnic wyborczych, zmuszeni będą wypłacać wyborcom astronomiczne „odszkodowania”. Nasze listy wyborcze (w tym kolejność kandydatów) ustalane będą nie przez „wodzów partyjnych”, lecz bezpośrednio przez uczestników naszego ruchu w danym okręgu wyborczym (np. alfabetycznie lub w wyniku lokalnych prawyborów), w taki sposób, by znalazły się na nich przede wszystkim osoby uczciwe, inteligentne i odważne, które cieszą się w swym środowisku zaufaniem (niedopuszczalne jest kandydowanie tzw. „spadochroniarzy”, tj. osób nie związanych z danym okręgiem wyborczym, co jest powszechnie praktykowane przez partie polityczne wbrew woli wyborców w danym okręgu). Z naszych list nie będą kandydować na pewno obecni i byli parlamentarzyści, członkowie rządu, wojewodowie i inni wysocy funkcjonariusze państwowi, którzy utracili zaufanie Polaków.
Założyciele stowarzyszenia OBURZENI
Warszawa, 14 grudnia 2013
Czy nadszedł już czas OBURZONYCH?
Dziennikarz i wydawca. Twórca portali "Bobowa Od-Nowa" i "Gorlice i Okolice" w powiecie gorlickim (www.gorliceiokolice.eu). Zastępca redaktora naczelnego portalu "3obieg". Redaktor naczelny portalu "Zdrowie za Zdrowie". W latach 2004-2013 wydawca i redaktor naczelny czasopism "Kalendarz Pszczelarza" i "Przegląd Pszczelarski". Autor książek "Ule i pasieki w Polsce" i "Krynica Zdrój - miasto, ludzie, okolice". Właściciel Wydawnictwa WILCZYSKA (www.wilczyska.eu). Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Jeden komentarz