Cyrk owsiaka i kasa od naiwnych
05/01/2012
332 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
owsiak, orkiestra świątecznej pomocy
Pan Fiatowiec umieścił pean pochwalny na temat corocznego cyrku owsiaka a ja jestem załosnym krytykantem
ponieważ jest to w komentarzu, przyszło mi do głowy, że to mozna łatwo usunąć, tutaj apel do twórców moze byście tak zrobili jakieś archiwum skasowanych komentarzy… dlatego umieściłem komentarz w artykule, do rzeczy więc
na ten cyrk nie dałem i nie dam ani grosza
dlaczego ?
proste jak konstrukcja cepa…
Kiedy orkiestra zebrała 850 tys PLN pierwszy raz, tj. 20 lat temu
rzad odliczył tę kwote od budzetu tzw. służby zdrowia, w/w owsiak nawet sie nie zająknął, słowa nie powiedział…null
swego czasu, Naczelny Kowboj Rzeczypospolitej zwracał uwagę, że celnicy
na granicy na hasło owsiak nie robią nic na hasło Caritas trzepią aż miło…
gwoli ścisłości Caritas wydaje dziennie 30 tys. gorących posiłków, dzyń w dzyń…bez świąt, weekendów, długich weekendów
no a rozliczenia…panie F…
można rzeczywiście powiedzieć, że owsiak się nie dorobił ale czy napewno ?
np. w jego fundacji jest sporo grosza, pojedzie więc na parę dni do Grecji 🙂 nomen omen…zzabiegać o wsparcie, finanse rzecz jasna ale to bywa tak, jeden dzień zabiegania… i cztery, pięć dni plażowania…
parę lat temu, wziąłem na tapetę jeden z bilansów owsiaka i…
wyszło mi po odliczeniu wszystkich kosztów, donacji, płac etc.
pozycja koszty różne w wysokości 1.4 miliona rocznie na średnia zatrudnienia w ciągu roku 12 osób…
daje to ponad 100 tys. PLN miesięcznie na dwanaście osób…
gwoli wyjaśnienia, koszty różne to taka pozycja w stylu nie wiem gdzie dać to dam w koszty różne… kiedyś byłem dyrektorem finansowym w jednej korporacji której kasa wyciekała w tempie dużym…miała sieć sklepów z kosmetyka selektywną…otóż w jednym sklepie odkryłem w pozycji koszty różne pt. podlewanie kwiatków…to nie żart, miesięcznie to wynosiło 2000 PLN brutto 🙂 oczywiście nikt nie był odpowiedzialny za to… samo się zrobiło 🙂
zamieściłem swoje uwagi na grupii dyskusyjnej a tam…wyzwano mnie od różnych takich…zaś jeden goste stwierdził, że owsiak rozlicza się co do złotówki…na to, odparłem, że jak mi pokaże grupę czwrta i piątą to powiem
wracjaąc, mając takie koszty różne jak fundacja owsiaka swego czasu, można nalac pełny bak i wziąć fakturę na fundację, można iść na obiad do Wierzynka czy Bliklego i wziąć fakturę, można pojechać do grecji/ Włoch i zabiegać jeden/dwa dni a potem plażować cztery/pięć i więcej dni…faktura, rozliczenie i kaska w kieszeni
dlatego Panie F. mam więcej szacunku dla Caritas, bo ludzie tam pracujący codziennie robią to bez rozgłosu i telewizyjnej szopki wedle tego co powiedział kiedyś jeden CZŁOWIEK Z NAZARETU "niech ręka lewia nie wie co czyni prawa…"
a tak gwoli ścisłości, np szpital otrzymał od owsiaka dializator ale ale na eksploatację i serwis już kasy nie dał i…
Napiszcie coś o Caritas…
Ostatnio, ma miejsce cyrk z refundacją leków…dlaczego owsiak np. nie dał głosu w tej sprawie ? Np. 25 % zebranej sumy pójdzie na zakup insuliny dla cukrzyków… czyżby bał się, że zabraknie czasu antenowego…
co do fundacji i kontestowania…przeca żyjemy w "demokratycznym państwie prawa" to czemu masz pan takie problemy z obrona praw pracowniczych
Sam fakt robienia megashow z pomagania tzw. służbie zdrowa wzbudza u mnie mieszane uczucia…dlaczego ? Patrz wyżej…
Dla mnie może sobie pan przykleić serduszko na czoło…komu ja pomogłem (albo i nie) to jest sprawa wyłącznie między mna a Bogiem