Ostatnimi czasy stało się regułą, że nie ma dnia bez wiadomości o katastrofie !
Uważaj Katoliku!!Bóg daje nam wyrażne znaki!!Każdego dnia dowiadujemy się o kolejnym nieszczęściu. TRZĘSIENIA ZIEMI POWODZIE,NAWAŁNICE,TRĄBY POWIETRZNE KATASTROFY,WYPADKI ITP KATAKLIZMY. Żacznijmy się zastanawiać nad tym co BÓG chce nam przez to wszystko powiedzieć.Szukajmy prawdy w każdej sensacyjnej wiadomości i nie dajmy się manipulować. Nie pozwalajmy na t.zw.pranie naszych mózgów.Zacznijmy się modlić i prosić BOGA o zmiłowanie.Uwierzmy wreszcie,że póki w Polsce nie zapanuje ogólna chęć przebłagania BOGA-nic się nie poprawi;Bez jego pomocy nie uda nam się ani NAPRAWIĆ GOSPODARKI ani uniknąć kolejnych NIESZCZĘŚĆ.Nie wystarczy jedna modlitewka:"Aniele Boży, stróżu mój……"To muszą być zbiorowe modły w rodzinach,kościołach a jak potrzeba taka będzie to i na ulicach.Z różańcami w rękach jak to swego czasu było na Filipinach i na Węgrzech dla ratowania SWOJEJ OJCZYZNY.