Msza święta w dniu wniebowzięcia NMP zakończyła się patriotyczną pieśnią „Boże coś Polskę”[i]. Jak zwykle w takich momentach zwróciłem uwagę na treść refrenu i jak zwykle w III RP usłyszałem „Ojczyznę wolną pobłogosław Panie”. W czasach PRLu refren był nieco inny, ale za to odzwierciedlający lepiej rzeczywistość: „Ojczyznę wolną racz na zwrócić Panie”. Co prawda Polska była wtedy częściowo suwerenna, ale dążenie do pełnej wolności było nie tylko słuszne ale i adekwatne. Pan Bóg wysłuchał w końcu Polaków i zwrócił im w 1989 roku niepodległość. I cóż oni z nią uczynili? Nie chcę tu artykułować swej opinii, siłą rzeczy subiektywnej, ale opinię byłego amerykańskiego analityka CIA, pochodzącą z jego najnowszego wywiadu pt. „Poland and the US Empire”[ii], który można […]
Msza święta w dniu wniebowzięcia NMP zakończyła się patriotyczną pieśnią „Boże coś Polskę”[i]. Jak zwykle w takich momentach zwróciłem uwagę na treść refrenu i jak zwykle w III RP usłyszałem „Ojczyznę wolną pobłogosław Panie”. W czasach PRLu refren był nieco inny, ale za to odzwierciedlający lepiej rzeczywistość: „Ojczyznę wolną racz na zwrócić Panie”.
Co prawda Polska była wtedy częściowo suwerenna, ale dążenie do pełnej wolności było nie tylko słuszne ale i adekwatne. Pan Bóg wysłuchał w końcu Polaków i zwrócił im w 1989 roku niepodległość. I cóż oni z nią uczynili? Nie chcę tu artykułować swej opinii, siłą rzeczy subiektywnej, ale opinię byłego amerykańskiego analityka CIA, pochodzącą z jego najnowszego wywiadu pt. „Poland and the US Empire”[ii], który można obejrzeć
„> tu.
Według niego, wszystkie państwa byłego Układu Warszawskiego tak bardzo bały się i nienawidziły postsowieckiej Rosji, że oddały się dobrowolnie w niewolę Zachodowi. Wśród tych państw najbardziej drastyczną postawą cechowała się Polska, której równoczesna megalomania i poczucie bycia ofiarą osiągnęły patologiczne rozmiary. Autor wyraża przypuszczenie, że rola wasala nie przyniesie Polsce korzyści. Jak mniemam, nie śledzi on na bieżąco wydarzeń w III RP, w przeciwnym bowiem wypadku użyłby w tym stwierdzeniu czasu przeszłego. Konstatuje on również fakt całkowitej marginalizacji autentycznej polskiej opcji patriotycznej, na korzyść rządzących na przemian „partii” imperialnej agentury.
Uważa on także, że jedynym rozwiązaniem dla krajów byłego Układu Warszawskiego, było stworzenie niezależnego bloku, stanowiącego pomost pomiędzy Rosją i Zachodem. Jako przykład takiego efektywnego rozwiązania, cytuje on byłą republikę sowiecką Kazachstan, która to położona pomiędzy Rosją i Chinami, miast oddania się w niewolę Chinom, prowadzi niezależną politykę, zmuszając oba sąsiadujące mocarstwa do rywalizacji o jej względy.
No cóż, aby takie rozwiązanie mogło zaistnieć w III RP, Polska musiałaby posiadać odpowiednio inteligentne patriotyczne elity, a takich już od wielu dekad nie widać na horyzoncie. Rysuje się za to wyraziście obraz ostatecznego upadku post-narodowej III RP. W końcu, aby walczyć o niepodległość, trzeba by wprzódy skonstatować, że się jej nie ma.
[i] http://teksty.org/patriotyczne,boze-cos-polske,tekst-piosenki
[ii] https://thesaker.is/foreign-policy-matters-interviews-the-saker-part-two/
Unikajacy stereotypów myslowych analityk spraw politycznych i gospodarczych Polski i swiata
2 komentarz