Dzisiaj, na skwerze przed wejściem do stacji metra Centrum zorganizował konferencję prasową były poseł i minister rolnictwa, Gabriel Janowski, działacz Przymierza dla Polski. Konferencja dotyczyła upadku polskiego przemysłu cukrowego.
Konferencja opóźniła się o 15 minut, ponieważ ludzie wychodzący z metra zatrzymywali Ministra Janowskiego pytając, czy będzie brał udział w nadchodzących wyborach. Gabriel Janowski przypomniał zebranym, że w połowie lat ’70 i jeszcze do ’89 roku Polska była potęgą cukrownictwa. Mieliśmy 78 cukrowni, a zostało kilkanaście, przy czym 7 z nich jest w polskich rękach. Gabriel Janowski demonstrował upadek polskiego cukrownictwa zrzucając ze stolika kolejne woreczki cukru. Za rządów AWS, pod przywództwem ówczesnego premiera Jerzego Buzka doprowadzono przemysł cukrowniczy do stanu agonii. Poprzez nieprzemyślane decyzje prywatyzacyjne oraz brak polityki gospodarczej wyprzedano cukrownie firmom zagranicznym głównie niemieckim. W ramach programów regulujących podaż produktów rolnych, firmy te otrzymały sute dotacje z Unii Europejskiej na ograniczenie produkcji i zlikwidowanie zakładów (ok. miliarda euro). Dziś, kiedy na rynku występuje popyt na cukier, musimy go importować. Z ponad stu tysięcznej rzeszy plantatorów buraka cukrowego, pozostało ledwie 18 tysięcy.
(Andrzej Budzyk, Mustrum)
78 woreczków z cukrem reprezentujących 78 byłych polskich zakładów cukrowych.
Gabriel Janowski opowiada o upadku polskiego przemysłu cukrowego.
Polska z potentata cukrowego w krótkim czasie zostałe importerem.
Konferencję wsparła grupa muzykujących przy mstacji metra.
Blog przeznaczony do publikacji materialów dziennikarzy obywatelskich przygotowanych na zlecenie Nowego Ekranu lub artykulów i listów nadeslanych do Redakcji