Ja to niestety nerwowo reaguję kiedy słyszę slogan: „LUDZIE SĄ JUŻ ZMĘCZENI SMOLEŃSKIEM”!
Czy zmęczenie wynika z faktu, że większość „Obywateli” tak pieczołowicie stara się wyjaśnić – „co wydarzyło się 10.04.2010r”? NIE!
Czy "ZMĘCZENIE SMOLEŃSKIEM" wynika z sytuacji, że sprawa jest już dawno wyjaśniona a telewizje "naparzają" o tragedii?! NIE!
Czy mówienie o "Smoleńsku" przez TVN, Wprost, Wyborczą czy radio zet jest męczące dla widza/słuchacza?! NIE! Bo te media mówią o smoleńsku jako o "chorobie" i gawiedź patrzy, słucha i wysyła te "sms-y" pod czaszkę o treści – "męczący smoleńsk".
Gdy jednak o "zamachu 10.04.2010r./smoleńsku/" mówią politycy PiS lub osoby o wolnym umyśle, to natychmiast jest to męczące.
Jakże może nie być męcząca sytuacja, w której przy każdej rozmowie o "smoleńsku" brakuje argumentów za katastrofą.
Proponuję,dla uwolnienia "MAS" od cierpienia zmienić "obowiązującą" nazwę – "KATASTROFA SMOLEŃSKA" NA "ZAMACH 10 KWIETNIA". Przestanie się pojawiać "męczący smoleńsk". Pojawi się może …OKĘCIE? CZY "okęcie" TEŻ BĘDZIE MĘCZĄCE?
TAK JUŻ W PRZYRODZIE JEST.
Zakazali robić pomnik "poległych w katastrofie smoleńskiej" to powstanie za kilka miesięcy pomnik – prawdy – "POLEGŁYCH W ZAMACHU 10.04.2010r."
