Gorzki to chleb jest polskość…ale tego chleba nigdy nam nie odmawiaj
wszechmogący Panie…
”Gorzki to chleb jest Polskość”
K.C.Norwid
Gorzki to chleb jest polskość…ale tego chleba
Nigdy nam nie odmawiaj Wszechmogący Panie
Niech będzie gorzki… twardy…niechaj będzie czarny…
Byle polski… jak mowy ojczystej…szemranie
By zawsze był na stole w imię Twoje święte
Jak świt gdy krwawo chmury zabarwiają zorze
Jak wiatr co szumi Duchem nad przełęczą serca
Rano wieczór…i we dnie…i o…każdej porze…
Prosimy Panie o Świętą Kruszynę Chleba
Która by nam nocami wciąż świeciła w mroku
I która będzie zawsze mieszkać w cudzie Hostii
I nam wskazywać pewnie mądrość naszych kroków
Chleb nasz powszedni kiedyś – Honor oraz Duma
Deptany dzisiaj buciorem niewoli i zdrady
Tych co karmieni truciznami naszych wrogów
Wspierali swą podłością haniebne układy
Chleb nasz powszedni dzisiaj i gorzki i przaśny
Taki nam na stół kładą kłamcy obcą dłonią
Ale niech ta świadomość utraty wolności
Będzie dla nas i tarczą i…ostatnią bronią
My już nie doczekamy nigdy wolnej Polski
Zostawiamy wam nasze poczucie niewoli
Oraz tę kromkę chleba co będzie jak kamień
Póki was myśl o Polsce…wolnej…nie zaboli !
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid