Narracja „ten i tylko ten i tylko tam” jest fałszywa. Opracowanie to powinno znaleźć się też na stronie „arkanoego.net”, lecz nie tak dawno „poddana” została zmasowanemu atakowi hakerskiemu, że o mało nie rozwaliło serwera. Trzeba było wyłączyć. Tymczasem:
Komentarz do:
http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=17845&Itemid=100
W rozmowie Leszka Pietrzaka z dziennikarzem śledczym Leszkiem Misiakiem opublikowanym w Gazecie Warszawskiej padły pytania odnośnie hipotezy – dwóch samolotów, że doszło do inscenizacji a samolot nie doleciał do Smoleńska, według której 101 został przechwycony elektronicznie, a na Siewiernym były podrzucone szczątki innej maszyny i niektóre ciała.
Otóż sprawa jest banalnie prosta, wystarczy być trochę spostrzegawczym. Oczekiwana prawda jest w „zasięgu ręki” (wzroku).
Były dwa samoloty, dwa wraki i sprowadzenie samolotowego złomu z bocznej płyty Siewiernego tego nie zmieni.
To „już, teraz” można stwierdzić.
Mamy dwa miejsca:
1/ miejsce – polanka przy końcówce pasa startowego lotniska Siewiernyj Smoleńsk
2/ miejsce gdzie obecnie leżą szczątki samolotowe.
Kluczowa w rozpoznaniu dwóch egzemplarzy jest ścianka z prawego boku samolotu, „przy salonce”. Nad oknami tej burty widnieje napis Republic of Poland. Pod oknami wzdłuż burt są dwa czerwone pasy – jeden szerszy (dolny) – pod nim luk bagażowy i węższy (nad szerszym), potem są okna.
Na miejscu nr 1 położenie tej burty opisano na mapie satelitarnej numerem 71.
Analogicznie, na miejscu nr 2 burtę tę Rosjanie opisali numerem 00003.
Wszystko by się zgadzało, gdyby nie fakt, że oba fragmenty są inaczej zniszczone i mają „pole wspólne” tzn. fragment 71 – widać jego część denną (cztery charakterystyczne otwory nigdzie nie powtarzające się w konstrukcji) i załamanie burty wzdłuż wąskiego czerwonego pasa – dlatego okna zwisają w dół i zasłaniają częściowo luk bagażowy skutkiem tego nie widać fragmentu napisu.
Fragment 00003 z miejsca nr 2 nie ma załamania wzdłuż, okna są dobrze widoczne i fragment napisu, ale oba fragmenty mają okna i czerwony szeroki pas. Mają więc część wspólną. nawzajem się wykluczają.
To są dwie różniące się od siebie burty (a nie ta sama) choć pochodzą technicznie z tego samego miejsca w samolocie TU 154.
Gdy rozbite zostają dwa dzbany z seryjnej produkcji, każdy z nich rozbije się inaczej, a każda skorupa będzie wołała o swój egzemplarz dzbana i swoje dopełnienie.
Spostrzeżenie to jest nie do podważenia przez kogokolwiek i sprowadzenie wraku ze Smoleńska go nie zmieni. To można ocenić „już teraz”.
Były dwa wraki – na polanie , miejscu nr 1 była „fałszywka”.
Yurko
Cud wcielonego ducha, pierwsze slowa z wiersza Cypriana Norwida pt. PISMO, czyli nie szermowac, krzyczéc, Lecz cala sila dzialac