Ostatnie kilka lat upływa w naszym kraju pod znakiem budownictwa energooszczędnego. Poświęca się mu coraz więcej uwagi, apeluje się o wprowadzanie w życie jego zasad, przekonuje się, że nie mamy wcale do czynienia z inwestycjami generującymi ogromne wydatki, a nawet zwraca się uwagę na dotacje z budżetu państwa pozwalające na uporanie się z wysokimi kosztami. Ciągle jeszcze możemy jednak odnieść wrażenie, że mówimy o zagadnieniu, które nie jest obce jedynie dla wąskiej grupy odbiorców, podczas gdy zdecydowana ich większość operuje wyłącznie skrótami myślowymi i stereotypami, które zazwyczaj nie mają wiele wspólnego ze stanem faktycznym. Czas to zmienić zwłaszcza, że wiele wskazuje na to, że od budownictwa energetycznego nie ma odwrotu. W pierwszej kolejności wypada zwrócić uwagę na to, że budynki […]
Ostatnie kilka lat upływa w naszym kraju pod znakiem budownictwa energooszczędnego. Poświęca się mu coraz więcej uwagi, apeluje się o wprowadzanie w życie jego zasad, przekonuje się, że nie mamy wcale do czynienia z inwestycjami generującymi ogromne wydatki, a nawet zwraca się uwagę na dotacje z budżetu państwa pozwalające na uporanie się z wysokimi kosztami. Ciągle jeszcze możemy jednak odnieść wrażenie, że mówimy o zagadnieniu, które nie jest obce jedynie dla wąskiej grupy odbiorców, podczas gdy zdecydowana ich większość operuje wyłącznie skrótami myślowymi i stereotypami, które zazwyczaj nie mają wiele wspólnego ze stanem faktycznym. Czas to zmienić zwłaszcza, że wiele wskazuje na to, że od budownictwa energetycznego nie ma odwrotu.
W pierwszej kolejności wypada zwrócić uwagę na to, że budynki energooszczędne ( takie nowe domy budują się np. we Wrocławiu) charakteryzuje mniejsze niż ma to miejsce w innych ich grupach zapotrzebowanie na energię. Nie oznacza to przy tym zmian architektonicznych, co do zasady więc budynek energooszczędny przypomina ten, który jest budowany z wykorzystaniem tradycyjnych technik, a użytkowanie go nie jest wcale mniej komfortowe. Rozwiewa to wątpliwości wielu osób, które właśnie z tego powodu unikają nowoczesnych technologii w budownictwie.
Oczywiście, mniejsze zapotrzebowanie na energię musi być efektem pewnych zmian. Nie dotyczą one architektury, możemy jednak oczekiwać, że domy energooszczędne będą odznaczały się znacznie lepszą termiką, a do tego będą wykorzystywały nowoczesne technologie. W tym kontekście warto wspomnieć nie tylko o kolektorach słonecznych i pompach ciepła, ale również o gruntowych wymiennikach ciepła i rekuperatorach pozwalających nie tylko na magazynowanie, ale i na bardziej efektywne wykorzystywanie zasobów energetycznych.
Domy energooszczędne posiadają szereg zalet, choć jednak są przyjazne środowisku naturalnemu, nie da się ukryć, że nie są wcale wolne od wad. W tym kontekście należy zwrócić uwagę przede wszystkim na to, że ciągle jeszcze są znacznie droższe niż klasyczne rozwiązania, a choć koszty ich utrzymania są niższe, zwracają się minimalnie po kilkunastu latach.
Jeden komentarz