Brudny Olgierd. Brudna Polska

Przedterminowe wybory na urząd burmitrza Ostródy są doskonałym przykładem na to, że w wyścigu po pensję samorządowca niektórzy nie cofną się przed niczym. Łamanie prawa? Proszę bardzo. Podobie będzie w wyborach do parlamentu.

Przedterminowe wybory w Ostródzie to konsekwencja odwołania burmistrza w referendum, które odbyło się 3 czerwca 2012 roku. Wtedy to mieszkańcy Ostródy odwołali z tej funkcji Olgierda Dąbrowskiego. Argumentami za odwołaniem było złe zarządzanie miastem, niekompetencja, ignorowanie potrzeb mieszkańców. Ale Dąbrowski nie dał za wygraną – wejdzie w mariaż z każdym, kto zechce mu pomóc. Sięgnie nawet do narzędzia… raczej niespotykanego w cywilizacji zachodniej. Były burmistrz Ostródy rozpoczął osobliwy cykl prasowy w ramach kampanii wyborczej od przeprowadzenia wywiadu… z samym sobą.

W środę 19 września 2012 roku ostatni kandydaci zarejestrowali się w Miejskiej Komisji Wyborczej Ostródzie. Olgierd Dąbrowskił, Marek Dekarczyk, Wojciech Januszkiewicz, Czesław Najmowicz, Jan Nosewicz i Krzysztof Żynda są oficjalnie zarejestrowanymi kandydatami w przedterminowych wyborach na fotel burmistrza Ostródy. Wybory burmistrza Ostródy odbędą się w niedzielę 14 października 2012 roku.

Pytanie, jak daleko można się posunąć w kopaniu kandydatów, nie jest pozbawione sensu. Skoro w tajemniczych okolicznościach ginie prezydent RP wraz z najważniejszymi urzędnikami państwa, tylko dlatego, żeby po fotel mógł sięgnąć Bronisław Komorowski, w dniu ktastrofy smoleńskiej raczej nielubiany ledwie Marszałek Sejmu, czym jest opublikowanie danych osobowych, w tym danych wrażliwych w lokalnej prasie – w ramach przeprowadzenia wywiadu z samym sobą.

Sprawą zajęła się prokuratura. Rzecz, jak się dowiedziałem, skończy się procesem w trybie wyborczym.

Poniżej treść wniosku do prokuratury, który udało mi się zdobyć z pomocą NE

Przyglądajcie się uważnie tej kampanii. Wszystkie brudne chwyty wykorzystane w niej będą także wykorzystywane przez kandydatów PO, w najbliższych wyborach. Przedterminowych – bo chyba nie macie wątpiwości, że obecny kryzys w państwie musi skończyć się globalną zmianą.

I zgłaszajcie na łamach Nowego Ekranu wszystkich lokalnych polityków, którzy brudzą Nasz Kraj.