Bolszewickie obyczaje europosła Jacka Protasiewicza.

Jacek Protasiewicz straszy sądami posła Joachima Brudzińskiego. Czy, po orzeczeniu TK, połknie swój język?

W porannej dyskusji w TVP1 Joachim Brudziński, zwracając się do Jacka Protasiewicza, powiedział m.in.: "Chcecie pisać dobre prawo … dobre dla siebie …"

"Oburzony" europoseł na to: "PO szanuje prawo. Chcę się odnieść do tej długiej litanii nieprawdziwych zarzutów, za które odpowie pan przed sądem!…"

Jacek Protasiewicz nie zgodził się nawet z opinią, że Państwowa Komisja Wyborcza wypowiada się intencjonalnie i to mimo znanych faktów, gdy to PKW krytykowała  PiS w 2005 r., nie krytykowala PO w 2007 r. a teraz znowu atakowała PiS. Dla europosła, podczas jego występów medialnych nie fakty mają znaczenie, ale wola wygłoszenia przed kamerami i mikrofonami, aktualnych przekazów dnia, wdrukowanych w ich głowy. Na dzień dzisiejszy, występujących w mediach przedstawicieli PO, obowiązuje przede wszystkim powtarzanie w kółko, że: "Platforma Obywatelska szanuje prawo" oraz głoszenie wobec PiS-u: "Tylko władza was interesuje!"

Dzielnie pomagała mu w tym prowadząca dzisiejszą "Politykę przy kawie" Justyna Dobrosz – Oracz, która "orała jak mogła", aby tylko przeszkodzić Joachimowi Brudzińskiemu w wypowiadaniu własnego zdania. Za to widać było w jej oczach (nie pierwszy już raz) niekłamany podziw dla Jacka Protasiewicza, nawet wtedy, gdy ten – niczym smarkacz w krótkich spodenkach – nie omieszkał opluć PiS-u i to zza węgła ("zza węgła" – bo powołując się na wypowiedzi mitycznych już internautów), ostro krytykując pisowskie spoty telewizyjne. Według Jacka Protasiewicza, podobno przedstawiają prezesa PiS, który wchodzi do banku by wreszcie założyć konto lub usiłującego wyrobić sobie prawo jazdy … Jak widać, poziom merytorycznej argumentacji w wykonaniu znanych twarzy PO, systematycznie spada na dno, a właściwie już od dawna  – puka od spodu …

Postraszyć, opluć, nie dać możliwości repliki i zakończyć audycję – oto "standardy" człowieka podającego się za europosła i pani podającej się za dziennikarkę!

Link do zdjęcia wprowadzającego:

tinyurl.com/3jf33ew