BO JAK CIAŁO BEZ DUCHA JEST MARTWE, TAK I WIARA BEZ UCZYNKOW JEST MARTWA. (Jak.2:26)

(19) Wierzysz, że jest jeden Bóg?
Słusznie czynisz – lecz TAKŻE i złe duchy wierzą i drżą. ”(Jak.2:19)

LIST DO RZYMIAN 1O
 

(1) Bracia, z całego serca pragnę ich zbawienia i modlę się za nimi do Boga.

Ten sam wers z Biblii Warszawskiej:

(1) Bracia! Pragnienie serca mego i modlitwa zanoszona do Boga zmierzają ku zbawieniu Izraela.

Apostol Pawel pisze tu NIE o narodach-poganach, lecz o tych, ktorzy MOWIA, ze WIERZA w Jedynego Boga. O tych, ktorzy wierza, ze naleza do JEDYNEJ PRAWDZIWEJ RELIGII.

Wiekszosc dzisiejszych chrzescijan jest rowniez przekonana, ze nalezy do tej PRAWDZIWEJ religii.

(2) Bo muszę im wydać świadectwo, że pałają żarliwością ku Bogu, nie opartą jednak na pełnym zrozumieniu. (3) Albowiem NIE chcąc uznać, że usprawiedliwienie POCHODZI OD BOGA, i UPORCZYWIE trzymając się własnej DROGI usprawiedliwienia, NIE PODDALI się usprawiedliwieniu pochodzącemu OD BOGA.

Wielka gorliwosc,  religijna zarliwosc prowadzi do wiary we wlasna sprawiedliwosc, sprawiedliwosc wynikajaca z kultu slusznosci wlasnej religii, ze usprawiedliwienie pochodzi z religijnosci, a NIE od Boga.
Tak wlasciwie wierzy wiekszosc chrzescijan, dlatego wlasnie naleza do swych religii, uporczywie trzymaja sie swej drogi, bo uwazaja, ze ich religia, ich religijnosc, ich usprawiedliwia.

Ale Apostol Pawel mowi, ze taka religijnosc NIE POCHODZI OD BOGA.

(4) A przecież KRESEM Prawa jest Chrystus, dla usprawiedliwienia każdego, kto WIERZY.

Czy Apostol Pawel mowi tu, ze od czasu Pana Jezusa mamy zyc w BEZprawiu? Czy tez, ze stare prawo, prawo Mojzeszowe nie obowiazuje?
Wiemy, ze 10 Przykazan obowiazuje na zawsze, nie zbijaj obowiazuje tak samo, jak nie kradnij…

 (10) Choćby ktoś przestrzegał całego Prawa, a przestąpiłby jedno tylko przykazanie, ponosi winę za wszystkie.(Jak.2:10)

Tak wiec kresem Prawa Mojzeszowego jest Pan Jezus, od Jego czasow nie skladamy barankow, nie wierzymy, ze musimy sami skladac ofiary, lub, ze kaplan sklada ofiary za nas , tak jak bylo to za czasow przedchrystusowych, NIE MAMY SWIATYNI dla uprawanie kultu,  bo jej NIE potrzebujemy, nie mamy tez  ZADNYCH KAPLANOW, ZADNYCH CEREMONII…, bo tego wsztystkiego NIE potrzebujemy, to obowiazywalo za czasow Pierwszego Przymierza.

Od czasu Jezusa Chrystusa mamy usprawiedliwienie NIE  z uczynkoa – skladania barankow, lecz z WIARY, ze On jest Barankiem, Ktory RAZ NA ZAWSZE zostal Zlozony, Ktory gladzi grzech.

 (5) Albowiem o sprawiedliwości, jaką daje Prawo, pisze Mojżesz: Kto je wypełnił, osiągnie przez nie życie. (6) Sprawiedliwość zaś osiągana przez wiarę tak powiada: Nie mów w sercu swoim: Któż zdoła wstąpić do nieba? – oczywiście po to, by Chrystusa stamtąd sprowadzić na ziemię, albo: Któż zstąpi do Otchłani? (7) oczywiście po to, by Chrystusa wyprowadzić spośród umarłych.

Nie mozemy Jezusa Chrystusa sprowadzac do naszych wyobrazen, naszych ziemskich kultow, oddawac mu czci przez balwochwalstwo, ceremonie, oplatki, podnoszenie kielicha, uczestniczyc na mszy…bo nam sie to podoba…, bo wiara w Boga nie na ceremoniach polega.

(8) Ale cóż mówi: Słowo to JEST BLISKO CIEBIE, na twoich ustach i w SERCU twoim. Ale jest to słowo wiary, którą głosimy. (9) Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i W SERCU swoim UWIERZYSZ, że Bóg Go wskrzesił z martwych – osiągniesz ZBAWIENIE.

Nie wystarczy powiedziec, ze wierzymy w Jezusa Chrystusa, lecz trzeba uwierzyc w SERCU, ta wiara musi byc w sercu.
ALE CO TO ZANCZY WIERZYC? I czy mozna wierzyc nieznajomemu?

Dziecko wierzy, ze jest dzieckiem swych rodzicow i TYLKO na nich mowi tata, mama.
Tylko im UFA, tylko do NICH biegnie z problemami.

Ufa im, bo ich ZNA, i nie chodzi do innych by potac jacy sa moi rodzice? Dziecko wie, ze z kazdej opresji oni je uratuja. Skad wie, bio ich zna! Nie biega za obcymi, nie wola do obcych, by obcy je ratowali w klopotach. Miluje rodzicow, bo rodzice miluja je. Oczywiscie jak nabroi zle sie czuje, bo nie lubi jak rodzice sa zawiedzeni.

Czyli, jesli znamy Zbawiciela tak, jak dziecko rodzicow, jesli ta jak dziecko Mu ufamy calym sercem, wtedy WIERZYMY w sercu i WTEDY nasze usta wypowiadaja PRAWDE. Na prawde nalezymy do Jezusa Chrystusa, On jest naszym Panem.

 (10) Bo SERCEM przyjęta wiara PROWADZI DO  usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami – DO ZBAWIENIA. (11) Wszak mówi Pismo: żaden, kto wierzy w Niego, nie będzie zawstydzony. (12) Nie ma już różnicy między Żydem a Grekiem. Jeden jest bowiem Pan wszystkich. On to rozdziela swe bogactwa wszystkim, którzy Go wzywają.

Nie ma zadnego znaczenia, czy nalezalam do jakiejkolwiek religii, czy bylam ateistka…, ma TYLKO znaczenia, ze TERAZ ZNAM Go naleze do Niego, jest moim Rodziciem, jestem nowo narodzonym dzieckiem, JEGO dzieckiem i znam Go.

Dlatego wierze w Niego, zwierzam Mu sie ze wszystkiego, szukam rady TYLKO u Niego, bo wiem, ze jak bede spelniala Jego polecenia, wyjdzie mi to zawsze na dobre, wiem, ze jak przyjda jakiekolwiek problemy, to On mnie uratuje, bo On zawsze Ratowal Mnie ze wszystkiego wczesniej, wiec nie boje sie NIKOGO i NICZEGO na ziemi! Bo On moj TATA jest Nawiekszy, Najpotezniejszy!

Mojego tate zabito i On Zmartwychwstali ZYJE! Bo TYLKO On ma niesmiertelnosc!

(13) Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony.

Nie ma IMIENIA nad Jego Imie, nie ma innego Zbawiciela, TYLKO On Ratuje. Jak przyjdzie wielki ucisk, jak przyjda katastrofy, przesladowania, koniec swiata, to jest TYLKO On Ratunkiem, NIKT inny. Zadne maryje, krolowe nieba, matki mniejsze, matki wieksze….

(14) Jakże więc mieli wzywać Tego, w którego nie uwierzyli? Jakże mieli uwierzyć w Tego, którego nie słyszeli? Jakże mieli usłyszeć, gdy im nikt nie głosił?

Im nie gloszono, pomarli wiec w swoich grzechach. Ale mi gloszono. Ja znam Zbawiciela. jak przyjda katastrofy ja wiem do KOGO mam wolac o pomoc, bo znam Imie Zbawiciela.
Ale sa tacy, ktrorzy znaja inne imiona, ktore imie zawolaja w katastrofie, a ktor z tych wielu przy koncu swiata?

(15) Jakże mogliby im głosić, jeśliby nie zostali posłani? Jak to jest napisane: Jak piękne stopy tych, którzy zwiastują dobrą nowinę! (16) Ale nie wszyscy dali posłuch Ewangelii. Izajasz bowiem mówi: Panie, któż uwierzył temu, co od nas posłyszał?

Juz zyli przed nami ci, ktorzy wierzyli w krolowa nieba, pomarli w swych grzechach. Nie chcieli sluchac Boga, ktory przemawial przez Prorokow Swych, sluchali falszywych prorokow, pogineli w grzechach swych!
Teraz sa tez ci, ktorzy wierza w krolowa nieba, TYLKO mala trzodka wierzy w Zbawiciela, Pan Jezus to zapowiedzial:

Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?(Luk.18:8)

Nie, wsrod religijnych, nie znajdzie, bo wierza oni w balwany: w Maryje wieksza, mniejsza, czestochowska, sniezna, baltycka, czarna, blandyne…, drudzy w brooklynistow, inni w Hellen White…

A dane jest nam TYLKO Jedno Imie, TYLKO w Nim zbawienie.

(17) Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa.

Wiara w Zbawiciela rodzi sie TYLKO przez poznawanie Slowa Boga, TYLKO, ze sluchania Zbawiciela.
Jesli kto nie zna Jezusa Chrystusa – Slowa Boga, NIE wierzy w Niego, oszukuje sam siebie, jesli mysli, ze wierzy.
Jesli ktos slucha teologow i ch slowa, wierzy w nich, a NIE w Zbawiciela.

 (18) Pytam więc: czy może nie słyszeli? Ależ tak: Po całej ziemi rozszedł się ich głos, aż na krańce świata ich słowa.  (19) Pytam dalej: czyż Izrael nie zrozumiał? Mojżesz mówi: Wzbudzę w was zawiść do tego, który nie jest ludem, wzniecę w was gniew do ludu nierozumnego. (20) Izajasz zaś odważa się powiedzieć: Dałem się znaleźć tym, którzy mnie szukali, objawiłem się tym, którzy o Mnie nie pytali.

Duch Chrystusowy bedzie (i jest) w kazdym, ktory chce sluchac Slowo Boga.

Nie beda oni nalezec (i nie naleza) do zadnych religii, dlatego, ze Jezus Chrystus jest Nauczycielem i ON uczy wszedzie, NIE trzaba NIGDZIE chodzic, lecz raczej zamknac sie w izdebce, byc SAM naSAM ze Slowem Boga.
Katolicy…, ci wszyscy religijni nie szukaja, oni maja swoje cremonie, na tym sie skupiaja, nie maja czasu dla Zbawiciela.

(21) A do Izraela mówi: Cały dzień wyciągałem ręce do ludu nieposłusznego i opornego.

To jest opis zorganizowanych religii: ’’lud nieposłuszny i oporny”. NIE chca Boga, chca TYLKO caremonii, oplakow – krakersow, maryji, papieza, starszego zboru…

Katolicy ludzi sluchaja, do ludzi sie modla, umarlych ludzi o wstawiennictwo u Boga prosza, bo ZBAWICIELA NIE ZNAJA wogole, mowia, ze wierza…, pewnie, ze wierza, ale nie Zbawicielowi,nawet Go nie miluja, bo lamia Przykazania!Sa tak zajeci swymi kultami, modlami, pielgrzymkami, sluchaniem madrych ludzi, wykladow profesorow teologii, ze Zbawiciela wogole nia znaja i znac nie chca, bo jakby chcieli szukaliby Go, a On Dalby sie im znalesc!

www.biblia.info.pl/biblia.php