Na poprawę efektywności energetycznej wydamy w tym roku nawet 4 mld złotych. Ustawa o białych certyfikatach zwiększy popyt na usługi związane z oszczędzaniem energii. W ciągu dekady rynek urośnie pięciokrotnie

Rzeczpospolita

Świadectwa efektywności energetycznej, czyli tzw. białe certyfikaty, to mechanizm stymulujący i wymuszający zachowania prooszczędnościowe. Na przedsiębiorstwa sprzedające energię elektryczną, ciepło lub paliwa gazowe odbiorcom końcowym nałożony zostanie obowiązek pozyskania i przedstawienia do umorzenia prezesowi URE określonej ilości świadectw efektywności energetycznej lub uiszczenia opłaty zastępczej.

Białe certyfikaty będą wydawane za:

  • zmniejszenie zużycia energii przez odbiorców końcowych
  • zwiększenie sprawności wytwarzania energii
  • ograniczenie strat w przesyle i dystrybucji

http://www.bialecertyfikaty.com.pl/

Uzasadnienie do Ustawy o Białych Certyfikatach

http://www.bialecertyfikaty.com.pl/pliki/uzasadnienie_14062010.pdf

Ministerstwo Gospodarki o projekcie systemu Białych Certyfikatów

http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/C6AF84A4-3F8B-4510-B14F-19197966ABAB/50644/Systembialychcertyfikatow.pdf

4 marca 2011 r. Sejm przyjął projekt ustawy o efektywności energetycznej, przygotowany przez MG. Nowe rozwiązania pomogą zracjonalizować ceny energii dla odbiorców końcowych oraz zwiększą konkurencyjność polskich przedsiębiorstw na rynku europejskim, szczególnie w sektorach o wysokiej energochłonności.

Ustawa wprowadza system tzw. białych certyfikatów, czyli świadectw efektywności energetycznej, opierających się na istniejących systemach wsparcia kogeneracji oraz odnawialnych źródeł energii (tzw. czerwonych i zielonych certyfikatów). Na firmy sprzedające energię elektryczną, gaz ziemny lub ciepło odbiorcom końcowym zostanie nałożony obowiązek pozyskania określonej liczby certyfikatów. Świadectwa mogą otrzymać m.in. przedsiębiorstwa, które zmniejszyły zużycie energii dzięki inwestycjom w nowoczesne technologie.

==============
Szacujemy, że wszyscy, którzy kupują ciepło, gaz i energię elektryczną, będą musieli złożyć się na nawet 2 mld zł wsparcia dla inwestycji ograniczających zużycie energii. Te pieniądze wrócą jednak do gospodarki w postaci oszczędności z tytułu zużycia energii — mówi Krzysztof Żmijewski, profesor Politechniki Warszawskiej, sekretarz generalny Społecznej Rady Narodowego Programu Redukcji Emisji.

 

 

 

Wypada się cieszyć że Polacy poszli po rozum , i dosrzegli oszczedności w kraju.

Kejow