Dziś odbyła się konferencja prasowa przed meczem Real Madryt vs FC Barcelona.
Karim Benzema zapytany o obecną sytuacje w szatni Królewskich powiedział że nie ma konfliktu na linii piłkarze – trener a szatnia wcale nie jest podzielona. Francuz dodał także co najbardziej interesuje zespół w chwili obecnej.
– To najpiękniejsze mecze w całym roku. Kibice czekają na wielki spektakl. Być może stąd bierze się nasza gorsza postawa na Santiago Bernabeu. To presja, która powoduje, że chcemy zagrać jak najlepiej choć nie zawsze wychodzi. Jednak z kolejnymi latami jest coraz lepiej. Poza tym, rozgrywki pucharowe mają to do siebie, że trzeba wygrać, żeby awansować, dlatego już w pierwszym meczu chcemy przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść – powiedział napastnik Realu.
Na taki mecz jak „El Classico” czeka każdy kibic futbolu. Będzie to starcie dwóch najlepszych piłkarzy globu.
– Oczywistą rzeczą jest, że dla nas najlepszym graczem globu jest Ronaldo. Cieszymy się, że jest z nami i mamy nadzieję, że zostanie w klubie. Nie ma jednak wątpliwości, że obaj są wyjątkowi – przyznał Benzema.
Dziennikarze zapytali snajpera o wypowiedź Sary Carbonero według, której w zespole „Królewskich” są zawodnicy, którzy chcą zwolnienia Jose Mourinho i jeszcze kilku graczy.
– Nie wiem skąd się biorą takie informacje i komu zależy, żeby je przekazywać. Z mojej strony mogę zapewnić, że jesteśmy zjednoczeni. Nie ma żadnego problemu ani między piłkarzami, ani między nami a sztabem szkoleniowym – kończy Francuz.
Bluesman