Bankrutująca Grecja kontra „Zielona Wyspa”

Grecja bankrutuje! Ludzie ubożeją, manifestacje i zamieszki na ulicach miast greckich. Cała Europa idzie z finansową odsieczą Grecji.

Rząd Donalda Tuska dołącza się do pomocy biednym Grekom. Bądź co bądź zarządza najszybciej rozwijającą się gospodarką EU. Nie ma co gadać, jesteśmy krezusami.

Ostatnio rozmawiałem z moją przyjaciółką, która od lat mieszka w Grecji. To znaczy na sezon jedzie pracować do Grecji jako sprzątaczka w hotelu, a w zimie wraca do Polski. W Grecji ma prawo do zasiłku, więc bierze go, gdy nie ma pracy (na dzień dzisiejszy 340 euro miesięcznie). Gdy dowiedziała się ile zarabiam na „Zielonej Wyspie” (ok 300 euro miesięcznie) zaproponowała mi wspólny wyjazd do Grecji do pracy. Pracowałbym tam jako kelner i zarabiałbym ok. 1000 euro na miesiąc. Ona zarabia tam 900 euro miesięcznie. Oczywiście oficjalnie zarabia 600 euro ze względu na jakieś tam progi podatkowe. Ale nikt za tyle nie będzie tam pracował. To znaczy 600 euro dostaje moja przyjaciółka przelewem na konto bankowe, a do ręki dostaje resztę. Za wynajem mieszkania płaci tam 200 euro miesięcznie. Ponoć po przeliczeniu na złote ceny w greckich sklepach są dokładnie takie same jak w polskich.

Jak widać z tego krótkiego opisu gospodarka gracka stacza się w przepaść i ludzie tam cierpią biedę, a polska rozkwita i wszyscy żyją coraz dostatniej.

Źródło: http://innywariant.weebly.com/1/post/2014/04/bankrutujca-grecja-kontra-zielona-wyspa.html