Axel POdpierducha

przedstawiam "realtywizm egzotyczności" w kontekście Wyborów 2011 według naczelnego organu medialnego niemieckich mniejszości. na stronie Newsweeka jest to ankieta wyboru pomiędzy następującymy reprezentacjami w poniekąd Polskim Parlamencie: 1. PO samodzielnie 2. PO + PSL 3. PO + SLD 4. PiS + SLD 5. bardziej egzotyczny wariant wnioskując z logiki stopniowania egzotyczności, wynikającej z kolejności – pytam – dlaczego drukując w Polsce Axel Springer publicznie uznaje żydowsko-pruskie ziomkostwo zwane Platformą Obywatelską za najmniej egzotyczne !?! i poprzez analogię w IV Rzeszy Niemieckiej – pytam – czyżby rządy większościowe np. Polskiej Mniejszości IV Rzeszy mogły być dla Niemców czymś mało egzotycznym !?! skoro ewidentnie serwilistyczny wobec Niemiec organPOlityczny ww.mniejszości jest wg Axela Springera najmniej egzotycznym przedstawicielem Polski, to dlaczego Polskie Mniejszości NADAL […]

przedstawiam "realtywizm egzotyczności" w kontekście Wyborów 2011 według naczelnego organu medialnego niemieckich mniejszości. na stronie Newsweeka jest to ankieta wyboru pomiędzy następującymy reprezentacjami w poniekąd Polskim Parlamencie:

1. PO samodzielnie

2. PO + PSL

3. PO + SLD

4. PiS + SLD

5. bardziej egzotyczny wariant

wnioskując z logiki stopniowania egzotyczności, wynikającej z kolejności – pytam – dlaczego drukując w Polsce Axel Springer publicznie uznaje żydowsko-pruskie ziomkostwo zwane Platformą Obywatelską za najmniej egzotyczne !?!

i poprzez analogię w IV Rzeszy Niemieckiej – pytam – czyżby rządy większościowe np. Polskiej Mniejszości IV Rzeszy mogły być dla Niemców czymś mało egzotycznym !?!

skoro ewidentnie serwilistyczny wobec Niemiec organPOlityczny ww.mniejszości jest wg Axela Springera najmniej egzotycznym przedstawicielem Polski, to dlaczego Polskie Mniejszości NADAL nie mogą uzyskać statusu prawnego odebranego im przez Hitlera BEZPRAWNIE w 1940 roku !?!

i na koniec refleksja dla Polaków:

proszę spojrzeć jak nisko upadliśmy jako Kraj – niemiecki potentat medialny imputuje nam bezczelnie skalę egzotyczności  i nikt nie protestuje… POsłusznie jak barany przyjmujemy taki punkt widzenia bez cienia refleksji.

w takich okolicznościach wypada zapytać: 

• czy to już koniec Polski !?!
• czy mamy się już witać z IV Rzeszą w granicach z 1937 roku !?!
• co z Galicją i Mazowszem – nie  przetrwają same obok ciężkozbrojnych barbarzyńców Białorusi oraz Ukrainy…

błagam – myślcie perspektywicznie zanim miliony wystrychnięte na dudka przez skompromitowanych demiurgów okupią Waszą głupotę krwią! Państwo ma być zarządzane mądrze, a nie fajnie…