Młody dynamiczny przedstawiciel handlowy jechał pociągiem. Jechał w wagonie drugiej klasy, ale nie w przedziale, bo ten wagon był...
- Więc mówisz chłopcze, ze nie jesteś w stanie rozpoznać tego człowieka - westchnął pan policjant. - Oczywiście - odparł szybko...
Zastępca kierownika rejonu do spraw eksploatacji mediów ciekłych siedział w swoim pokoju w spółdzielni mieszkaniowej i przygotowywał sobie drugie śniadanie. A było ono...
Wiadomość tą - co było zaskakujące - przyniosła siostra Łukaszka. - Dziwne - powiedziała z niezadowoleniem mama Łukaszka. - We "Wiodącym tytule Prasowym" nic o tym nie...
U taty Łukaszka w pracy miała miejsce niezwykle ważna narada. - Bzdura tam a nie "ważna" - wzruszał ramionami kolega taty z pracy, Kubiak, który był na tej...
Telefon od Łukaszka podziałał na Hiobowskich elektryzująco. - To na pewno jakiś kolejny jego głupi kawał! - ostrzegała...
Uszczęśliwiona pani redaktor prowadząca program "Postępowi rodzice" stała wraz ze swą ekipą wewnątrz domu, w którym mieszkali Andrzej i...
- Witam wszystkich podczas pierwszego dnia pobytu dzieci u postępowych rodziców - powiedziała do kamery pani redaktor z najlepszej telewizji. - Jak pan ocenie ten dzień? Rozmawiam z jednym z rodziców,...
Łukaszek, Gruby Maciek i okularnik z trzeciej ławki siedzieli na murku przy osiedlowym śmietniku i byli wściekli. Byli tak wściekli, że trudno byłoby wskazać który z nich jest wściekły...
Przygotowania do przyjazdu ekipy telewizyjnej trwały pełną parą. Babcia narzekała, dziadek się modlił, tata chodził zasępiony, mama pakowała bagaże, siostra się cieszyła, a Łukaszek jak wściekły siedział cały czas w...
Gdy opadł już szał, gdy opadły już emocje związane z końcem roku szkolnego Hiobowscy zebrali się w swoim mieszkaniu i siedli wokół stołu. Od razu można było zauważyć, że mama i tata Łukaszka są czymś...
Dzień zapowiadał się bardzo uroczyście. Rodzina Hiobowskich odprowadziła Łukaszka do jego szkoły i rozstali się przed...
U Hiobowskich panowało wielkie poruszenie edukacyjne przed końcem roku szkolnego. Z racji tego, że Łukaszek kończył podstawówkę i miał iść do gimnazjum (czy jak tam miało to się zwać) uwaga całej rodziny skupiła się na...
Pani wicedyrektor zastukała do drzwi gabinetu dyrektora szkoły podstawowej i weszła nie czekając na pozwolenie. Widok, który zastała, dość mocno ją...
Młody dynamiczny przedstawiciel handlowy z fantazją zajechał pod blok, w którym mieszkał. Wreszcie koniec pracy! wpadł jak bomba do mieszkania i - na wszelki wypadek - sprawdził, czy była ciepła woda....
Młody dynamiczny przedstawiciel handlowy z satysfakcją zakręcił kran. Ciepła woda była w nim nadal. No a czy może być coś piękniejszego niż ciepła woda w...
Strażacy powoli wysiadali z wozu. Oprócz jednego. - Halo, panowie! - wskazał go tata Łukaszka. - Tam ktoś został! - On nie żyje! - krzyknął Łukaszek i tłum gapiów zafalował...
Było piękne, ciepłe, słoneczne, europejskie popołudnie. W sielską, europejską atmosferę wdarły się nagle wibrujące dźwięki. Łukaszek był pierwszy przy...
Przez opustoszałe szkolne korytarze niósł się szybki stukot obcasów. Rozpoczął się od drzwi jednej z sal lekcyjnych, podążał przez korytarze poziome i pionowe aż dotarł pod drzwi dyrektora...