no-cover
06 kwietnia, 2011
Bez kategorii

Teatrzyk „Zielony Gej” a odszkodowania

Pod szkołę podstawową, do której uczęszczał Łukaszek, zajechało kilka wielkich limuzyn. Pan dyrektor na szczęście zauważył je z...

373
0
Like
14 lat temu
no-cover
05 kwietnia, 2011
Bez kategorii

Teatrzyk „Zielony Gej” przedstawia: „Kopciuszek”

Premiera pierwszego w tym roku szkolnym przedstawienia teatrzyku szkolnego "Zielony Gej" przesuwała się w czasie. Główną przyczyną był opór klasy piątej a, która miała być obsadą...

477
0
Like
14 lat temu
no-cover
03 kwietnia, 2011
Bez kategorii

Koszykowe

Był taki sklep w osiedlu, na który wszyscy...

376
0
Like
14 lat temu
no-cover
01 kwietnia, 2011
Bez kategorii

Kubiak robi kawał

Tata Łukaszka został wezwany w pracy do swojego szefa. - Pojedzie pan na rozmowy. Dzisiaj - oznajmił bez żadnego...

376
0
Like
14 lat temu
no-cover
31 marca, 2011
Bez kategorii

Ździry i wampiry

- W telewizji też jest moda - postawił tezę dziadek przeglądając program telewizyjny. - Kiedyś była moda na "Czterech pancernych", potem na "Big Brothera", a teraz jest moda...

397
0
Like
14 lat temu
no-cover
29 marca, 2011
Bez kategorii

Akcja „Drzewa”, część 2, ostatnia

Łukaszek wraz ze swoim tatą jechali autem szosą pod miastem. Wracali do domu. Łukaszek opowiadał jak to razem z Grubym Maćkiem stłukli okularnika z trzeciej ławki (oczywiście należało mu...

330
0
Like
14 lat temu
no-cover
27 marca, 2011
Bez kategorii

Very Impotent Questions

Nawet w szkole Łukaszka nauczyciele mówili o tym wydarzeniu. Nawet w kolejce do kasy mówili o tym wydarzeniu. Nawet u Hiobowskich mówili o tym wydarzeniu. Nawet siostra Łukaszka. Tylko tata Łukaszka w ogóle nie wiedział o co...

285
0
Like
14 lat temu
no-cover
25 marca, 2011
Bez kategorii

Telewizja edukacyjna

- Ciągle marnujecie czas przed komputerem albo na randkach - narzekała mama Łukaszka. - W zamian za to raz byście oglądali telewizję! - Telewizja to marnowanie czasu! - wtrącił się przechodzący przez pokój tata Łukaszka, który przechodził przez pokój i niedokładnie...

273
0
Like
14 lat temu
no-cover
23 marca, 2011
Bez kategorii

Grupa Laokoona na trzecim piętrze

Wszystko zaczęło się od tego, że zepsuła się winda. - Ja to mam pecha - zgrzytnęła zębami (sztucznymi) babcia Łukaszka. - Zawsze chodziłeś na zakupy z dziadkiem i akurat jak ten stary safanduła zachorował i musiałam iść za niego po zakupy, to jeszcze winda się...

429
0
Like
14 lat temu
no-cover
21 marca, 2011
Bez kategorii

Anarchiaaa, część 5

– Przecież spóźnisz się do szkoły – denerwowała się mama Łukaszka. – Nie idę do szkoły – wymamrotał Łukaszek. – Jak to nie! To twój obowiązek! Wszyscy…! – Wszyscy nie idą… Bo dziś jest ten, no… Dzień wagarowicza… – Pierwszy dzień...

486
0
Like
14 lat temu
no-cover
18 marca, 2011
Bez kategorii

Wspaniałyh wynikuw!

Łukaszek wracał sobie ze szkoły. Przechodząc przez osiedle spotkał swoją siostrę, która wracała właśnie z kolejnej randki ze swoim chłopakiem. Potem jeszcze skręcili koło osiedlowego marketu i wpadli tam na mamę Łukaszka, która właśnie wychodziła po zrobieniu zakupów. – Gdzie wy...

413
0
Like
14 lat temu
no-cover
16 marca, 2011
Bez kategorii

Pogodoprocent

Mama Łukaszka szła obok swojego syna i triumfowała. Łukaszek człapał patrząc przed siebie spod zapuchniętych powiek. Na twarzy miał niezdrowe rumieńce, kaszlał i wycierał nos w chustkę. – Przeziębiłeś się – stwierdziła z satysfakcją mama Łukaszka. – A mówiłam, żebyś nie biegał...

385
0
Like
14 lat temu
no-cover
14 marca, 2011
Bez kategorii

Zot yz or zabieg wor zudej?

Sprawa pana od angielskiego spowodowała znaczne reperkusje. Pan został aresztowany, na mieście odbywały się pikiety, rozpisywały się o tym media i wszyscy jakoś zapomnieli o jego uczniach. – Jak fajnie, nie ma angielskiego! – cieszyli się uczniowie. – Oni nie mają angielskiego! – złapał się...

378
0
Like
14 lat temu
no-cover
13 marca, 2011
Bez kategorii

Anglista przez duże a, część 5

Łukaszek z mamą i tatą pojechali na zakupy do centrum. Siostra Łukaszka nie pojechała, bo poszła na randkę. Dziadek Łukaszka również nie pojechał. – Dzień święty święcić! – zakrzyknął oburzonym głosem. – A nie jeździć po marketach! Babcia również odmówiła wyjazdu na...

369
0
Like
14 lat temu
no-cover
10 marca, 2011
Bez kategorii

Akcje lutowe w klasie piątej

Przez pierwszą połowę lutego w szkole, do której chodził Łukaszek nic się nie działo. Powód był bardzo prosty. Ferie. Ale kiedy uczniowie powrócili w szkolne mury okazało się, że najgorętszym tematem jest ten, który urodził się tuż przed feriami. Czyli aresztowanie pana od angielskiego...

363
0
Like
14 lat temu
no-cover
08 marca, 2011
Bez kategorii

Manifa w Dzień Kobiet

– Idziemy! Idziemy! – mama Łukaszka krzątała się energicznie po mieszkaniu. – Dokąd to? – spytał tata Łukaszka popijając herbatę. – Na manifę – odparła dumnie mama. – Eee… – skrzywił się tata. – No patrz co robisz, herbatę rozlewasz! – zaczęła...

490
0
Like
14 lat temu
no-cover
05 marca, 2011
Bez kategorii

Ojciec Eureksjusz na tropie, część 1

– Mam problem – wyszeptał dziadek Łukaszka i popatrzył z nadzieją na swojego rozmówcę. W pokoju dziadka, naprzeciw niego siedział ojciec Eureksjusz. Był to katecheta, uczący w szkole Łukaszka religii. – Tak, słucham – odpowiedział również szeptem ksiądz. – Wnuk, zamiast...

403
0
Like
14 lat temu
no-cover
03 marca, 2011
Bez kategorii

Starcie gigantów, czyli dogrywka z panem gościem

– No, koniec tego dobrego – warczał pan od matematyki zaganiając piątą a do klasy. – Napiszecie ten sprawdzian i już! Karteczki na stół! Piąta a zasiadła posłusznie, acz niechętnie w ławkach i wyjęła kartki. Ale nie zdążyła nic na nich napisać, bo otworzyły się drzwi i weszli kolejno:...

397
0
Like
14 lat temu
no-cover
02 marca, 2011
Bez kategorii

Polak twój wróg

– Jak nam przykro – kłamała obłudnie klasa piąta a w żywe oczy pana od matematyki. – Jak nam przykro, że nie będziemy mogli pisać sprawdzianu… – A to dlaczego? – nachmurzył się pan od matematyki. – Bo jest spotkanie z ważnym gościem – oznajmiła przewodnicząca klasy,...

436
0
Like
14 lat temu
no-cover
01 marca, 2011
Bez kategorii

Ominięte szczęście

– Jakie szczęście – powtarzał dziadek Łukaszka leżąc na kanapie i trzymając się za serce. – O centymetry! Co ja mówię!! O milimetry!!! – Co to za krzyki? – do pokoju zajrzał Łukaszek. – Nie mogę, tego… Lekcji odrabiać. – Nie kłam – powiedział spokojnie...

355
0
Like
14 lat temu
Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758
« Poprzednia strona