W związku z doczekaniem się tego, co jakiś czas temu przewidziałem w swej głupocie bezdennej... stary apel do wojsk obrony powietrznej kraju...
Nowa siedziba Nowego Ekranu na miesiąc przed sfałszowaniem wyborów......
-Co obiecaliście Łysaszence za sprzedaż linii przesyłowych niebieskiego złota? -A czemu myślisz, że coś obiecaliśmy? -Niech zgadnę... północne województwa po polskiej ścianie...
Zagubiony w Alejach Trzech Wieszczów skręciłem nieopatrznie w cichą boczną uliczkę... to trudne do wytłumaczenia... dlaczego Smoleńsk?! przecież szedłem szukać pomnika Marszałka Piłsudskiego... Kraków wciąż stanowi dla mnie...
aby rządowe agencje mogły zaoszczędzić kilka milionów złotych, które pochłonęłyby niechybnie koszty opracowania wciąż nowych haseł kampanii PR... w ramach troski o dziurę B. (czytaj budżetową...) ośmielam się zaproponować jedno niezmienne...
„-Rosja jest wieczna! To niemożliwe…”- do bram miasta zbliżało się kilkadziesiąt tysięcy piechurów i sześć tysięcy konnych… nie było już żadnej siły która mogłaby stanąć na drodze pomiędzy Kremlem a psami...
W przeciętnie normalnym kraju jako tako rozwiniętym w obrębie cywilizacji zachodu możemy znaleźć we władzach ustawodawczych i wykonawczych kilku, góra kilkunastu agentów wpływu, którzy stanowią jakiś nieistotny z punktu widzenia ilości...
Pokłócili się dwaj górale... w sumie to o dupę Maryny, ale jak już się pokłócili, to wielkość ze słów ciupagi im oddać drugiemu honoru nie dała... jako dwie bandy ze sobą się teraz potykać będą do końca świata i blogór...
No właśnie komu? Doradcom prezydenta, czy piarowcom premiera? Do czego kolejka ta...
Ten rynek niejedno już widział... nie raz naród przysięgę lub hołd tu odbierał... dziś tylko...
Mówiliście mi tyle razy, że ta telewizja tylko kłamie i manipuluje prostaczkami w ich naiwności... a to nie...
Podmienili wam prezydenta a wy się tablicą zamartwiacie...? Oj, gupi wy...