Amerykańscy naukowcy ..

Amerykańscy naukowcy odkryli , że ludzie uwierzą we wszystko co odkryli amerykańscy naukowcy. Jak już nawet największą ciemnotę można podeprzeć jakimś „kominowym” profesorem z amerykańskiej szkółki to jest to wyrocznia , teoria porównywalna z tezami Einsteina.. Popatrzcie na obecne doniesienia i komentarze w jazgocie wokół Syrii… Prawie tylko żółte i czerwone paski ociekające w  „sensacyjne” doniesienia.. już , zaraz , za dni kilka… Co ? się pytam ?… A co w tym dziwnego ?..

Amerykańscy naukowcy odkryli , że ludzie uwierzą we wszystko co odkryli amerykańscy naukowcy..

Jak już nawet największą ciemnotę można podeprzeć jakimś „kominowym” profesorem z amerykańskiej szkółki to jest to wyrocznia , teoria porównywalna z tezami Einsteina.. Popatrzcie na obecne doniesienia i komentarze w jazgocie wokół Syrii… Prawie tylko żółte i czerwone paski ociekające w  „sensacyjne” doniesienia.. już , zaraz , za dni kilka… Co ? się pytam ?… A co w tym dziwnego ?..

Już nauczyli nas amerykańscy uczeni , że na wojnie zarabia się ciężkie miliardy a na pokoju się je traci !

Wygasa po 12 latach  „klimat” do zarabiania w Afganistanie , wojska koalicji zabrały w trumnach ponad sto tys. żołnierzy , w Iraku po zakończeniu pokojowej misji trup ściele się gęsto każdego dnia..chyba nikt nie zwraca uwagi na to o czym  informują media : dzisiaj w Iraku zginęło  w zamachu terrorystycznym 93 osoby a 300 jest ciężko rannych , z Libii lepiej nie donosić ( krwawa jatka – codzienna  i eksport niezliczonej liczby uzbrojenia dla wszystkich afrykańskich pomyleńców ) , w Egipcie obalili Mubaraka to mają z każdym dniem więcej ruin do oglądania dla turystów , którzy w panice zwiali itd… No czego się nie dotkną amerykańscy naukowcy to spieprzą !..

Teraz wzięli się za wyzwolenie Syrii…nie konkuruję z Jackowskim , ale pewnikiem też spieprzą !

Anglicy i Francuzi zachowali się w stosunku do Obamy tak jak do Rzeczypospolitej 3 września 1939r.         ( Obama widać z historii Europy piątki nie otrzymał ).. Putin i Chińczycy kręcą nosem bo Syria to ich rynek dostaw broni za duże miliardy a do tego z Syrią koleguje się Iran , który też kupuje u Rosjan  a dodatkowo 30 % dostaw ropy do Chin płynie z  Iranu ..

Oczywiście  trzeba zakładać , że amerykanie wiedzą o składach broni chemicznej w Syrii ale nie wykluczone , że Putin i Chiny wiedzą JAKIEJ i czy tylko chemicznej a nie biologicznej… Rosjanie w dobrej wierze wiedząc prawdę „sugerują” Baracowi – nie ruszaj tego kraju bo kto nam będzie produkował dolary ?.. A Obama ufny w wiedzę amerykańskich naukowców ( nie nauczyła go ich wiedza o nieistniejących  składach atomowych w Iraku ) , kombinuje jak koń pod górę zwlekając z decyzją : kiedy zaatakować !.. No i mały problem z KIM ?.. Samemu łyso , sojusznicy się wypięli więc może liczyć tylko na Polskę !.. Już media donoszą , że wdrożono projekt ustawodawczy dot. zniesienia wiz dla Polaków.. Więc… hurrra kolejny sukces rządu Donalda Tuska !. Min. Sikorski już zabukował bilety do Stanów , bo płynnie mówi w języku Prezydenta i nic nie schrzani w zapewnieniu , że wojsko polskie zaatakuje pierwsze a po nich amerykanie jak będzie taka potrzeba.. Tusk oświadczy , że Polska jest porażona największym zaufaniem amerykanów i tylko nam – w dowód wielkiego zaufania – rząd Stanów Zjednoczonych powierzył tę trudną misję , Komorowski się ucieszy bo jak będzie klapa – a będzie – to ma w kieszeni drugą kadencję a Donka zmieni Grześ … Więc proponuję ci czytelniku uzbroić się w cierpliwość ,  maski p. gaz  i poczekać dni kilka.. Na amerykańskich naukowcach nigdy się nikt nie zawiódł… a że stracił parę groszy , trudno to jest polityka !!!

Oczywiście powszechnie znaną jest teoria , że polityka to największa k***a  i lgną do niej również złodzieje… Tylko ja kretyn uwierzyłem amerykańskim naukowcom , że jak przyjdzie do nas ta demokracja to będziemy mieli lepiej i z ludzką twarzą , że będziemy tworzyć jedną wielką rodzinę… A tu okazało się , że ten amerykański model nie pasuje do NASZYCH realiów..

A najbardziej to się zawiodłem na MIŁOŚCI !!!…znaczy się na polityce miłości. Tak głośno , tak przekonywająco wciskano mi kit o miłości polityków do elektoratu …że jak był Sekretarz to mógł ale nie chciał a teraz parlamentarzysta to spać nie pójdzie a pomoże…że poseł zwykłemu człowiekowi BRATEM I SIOSTRĄ albo jednym i drugim (A.Grodzka).. No tak sugestywnie mówili , że ja dureń uwierzyłem ! – w MIŁOŚĆ  Stefci do… tego tam..no wiecie !

A Zawisza ???.. no ten nie czarny (chyba rudy) to był dla mnie takim wzorem , że własny ołówek na wybory ze sobą nosiłem.. Pokrajać się bym dał za niego… a tu taki numer ?

Sami widzicie moją rozterkę … co uwierzę , co zaufam to w gówno się obróci…a dziadek Wolnej Europy słuchał , amerykańskich naukowców wychwalał a teraz ; referendum 13 października – Tusk mówi – nie idź , media – wyjedź , Prezio – spadaj …. i jaki kierunek mam wybrać ???

…..Chyba będę musiał pójść na grzyby…ponoć dobrze obrodziły… w Rydze i inne Kozaki…