Miecze spod Grunwaldu zostały ofiarowane przez reżysera filmu „Krzyżacy” Aleksandra Forda Albinowi Siwakowi. Jestesmy w domu tego słynnego działacza związkowego – czlonka Komitetu Centralnego PZPR. Prosimy gospodarza, żeby się pojawił przy Krzyżu…
Albinowi Siwakowi czarny pi-jar od lat robiły kręgi "Salonu". Chodzilo o o-bezwladnienie gojów, żebyśmy nie mieli oparcia w ludziach narodowosci polskiej w aparacie władzyza PRL-u i dzisiaj. Ale TELEWIZJA NARODOWA nie zważając na czarną legendę antypolską sięgnęła do źródła. Przedstawiam Państwu efekt odwiedzin w domy ALbina Siwaka i nagrania z gospodarzem reportażu przez Zbigniewa Juźków i piszącego te słowa. Rozmawialismy o wielu sprawach. Wywiad sfilmowany mozna w internecie oglądać w odcinkach na moim koncie – szczególnie polecam fragment, na którym prezentujemy dwa nagie miecze i Albin Siwak wprost odwołuje się do Grunwaldu;
i – na koncie Zbigniewa Juźków, który w jednym filmie zawarł wszystko – materiał trwa prawie 81 minut;
Szczególnie cenną wiadomością jest zapowiedź że Pan Siwak pojawi się przy Krzyżu na Krakowskim Przedmieściu i tam będzie kontunuowal swoje przesłanie dla Polaków;