Od kilku tygodni publikuję artykuły w których kolejno: opublikowałem wykładnię prawną dowodzącą że Generalny Inspektorat Transportu Drogowego, Straż Miejska i Straż Gminna w 95% działają bezprawnie przysyłając swoje wezwania i wyłudzając pieniądze z tytułu tzw. mandatu karnego za wykroczenie, którego nie mają prawa wystawić ani właścicielowi pokazdu ani osobie wskazanej przez inną jako kierowca; poradziłem jak korzystając ze swoich praw się nie dać się podstępnie podejść i nie płacić tego haraczu oraz jak się zabezpieczyć przed kolejnym bezprawnym działaniem funkcjonariuszy a na koniec opublikowałem wzory dokumentów do pobrania (przez zalogowanych czytelników) które możemy złożyć w odpowiedzi na wezwanie lub walcząc o uchylenie bezprawnego wyroku.
Teraz dowiedziałem się, że po skorzystaniu z moich rad i wysłaniu odpowiedzi z powołaniem się na swoje prawa i skorzystaniem z nich, oraz pouczeniu organu, że działa bezprawnie reakcją Straży Miejskiej jest po prostu wysłanie wezwania jeszcze raz z dopisanym pouczeniem dla podejrzanego, że może odmówić zeznań i złożyć wnioski dowodowe. Ot tak po prostu: NIC SIĘ NIE STAŁO, CHŁOPAKI NIC SIĘ NIE STAŁO.
Postanowiłem więc krótką notką poradzić czytelnikom co robić z tak niereformowalną Strażą Miejską czy innymi bandytami w mundurach oraz podzielić się pewnym pomysłem jak utrudnić Tuskowi i Rostowskiemu łatanie swojego budżetu przez łupienie obywateli za pomocą radarów stacjonarnych.
Po pierwsze: Gdy raz nie zostaliśmy pouczeni o swoich prawach w charakterze podejrzanego albo świadka i odpowiedzieliśmy na wezwanie według proponowanego przeze mnie wzoru postępowania to kolejne wezwanie w tej samej sprawie zwaierające pouczenie (bądź nie) nic nie zmienia, bo już w tym postepowaniu swoje oświadczenie woli złozyliśmy że odmawiamy zeznań, współpracy, stawiania się i uchylamy się od pytań i nie musimy robić tego drugi raz, a pierwotny brak pouczenia wykluczył byśmy z tytułu swojego postępowania (lub zaniechania) w tej sprawie ponieśli jakiekolwiek ujemne skutki procesowe. Czyli NIE POUCZYLI to nie mogą ukarać MANDATEM, GRZYWNĄ za niewskazanie sprawcy czy KARĄ PORZĄDKOWĄ za niestawienie się. Nie może też być sprawa przekazana do sądu. KONIEC! KROPKA!
Nie musimy więc na takie „poprawione” wezwanie w ogóle reagować, co najwyżej możemy zawiadomić prokuraturę, że oto funkcjonariusz (z imienia i nazwiska) mimo posiadania pełnej wiedzy (z naszego poprzedniego pisma wg wzoru pod linkami na końcu artykułu) że łamie prawo i wyłudza pieniądze, dalej to przestępstwo popełnia więc powinien być ścigany i dać do wiadomości funkcjonariuszowi. Osobom, które co łaska wspomogą portal chętnie takie zawiadomienie przygotuję poprzez e-mail.
Po drugie: W przypadku przysłania pierwszego wezwania z pouczeniem dotyczącym podejrzanego po prostu stosujemy się do niego i odmawiamy składania zeznań (samooskarżania się lub wskazywania kogoś innego) i jeszcze odmawiamy składania zeznań jako świadek oraz uchylamy się od pytań jako świadek dotyczących wskazania innego sprawcy oraz odmawiamy stawienia się i nie można nas za to ukarać bo korzystamy ze swoich praw a brak pouczenia w prawach świadka wyklucza ukaranie nas karą porządkową czy grzywny (bo nie możemy ponosić ujemnych skutków procesowych) oraz wyklucza przekazanie sprawy do sądu.
Po trzecie: Gdy organ pouczy nas o prawach podejrzanego i świadka po prostu korzystamy z tych praw i odmawiamy stawienia się przed organem w wyznaczonym okresie jako bezprzedmiotowe (ponieważ nie zamierzamy odpowiedzieć na żadne pytanie) ale z ostrożności procesowej wnosimy też o przesłuchanie nas w ramach pomocy prawnej w miejscu naszego zamieszkania. Na przesłuchaniu mówimy: „odmawiam udzielenia odpowiedzi” na każde pytanie i okazywanie zdjęć – co będzie zgodne z tymi pouczeniami jakie otrzymaliśmy.
Po czwarte: Nigdy w żadnym zwrocie słownym, pisemnym lub oświadczeniu nie używamy słów oraz nie podpisujemy się pod słowami „odmawiam przyjęcia mandatu”. Bowiem by mandat wystawić muszą znać sprawcę, nie mogą dawać mandatu na pałę, po prostu odmawiamy udzielenia odpowiedzi i podpisania czegokolwiek. A jeśli gdzieś w protokole napiszą że oto „podejrzany odmówił przyjęcia mandatu” piszemy oświadczenie (na takim protokole) albo gdy nie dadzą (a muszą dać) piszemy w domu i wysyłamy w którym zaprzeczamy, że odmówiliśmy przyjecia mandatu tylko informujemy, że uchyliliśmy się od pytań i odmówiliśmy udzielenia odpowiedzi korzystając ze swoich praw jako świadek.
Sęk w tym, że organ prócz waszego przyznania się nie ma żadnego dowodu, że byliście sprawcami wykroczenia. A nawet jak się juz przyznaliście to możecie oświadczenie wycofać i gdy nie było pouczeń na podstawie owego oświadczenia ukarać was mandatem nie mogą.
Po piąte: posługując się załączonym orzeczeniem sądowym kwestionujemy prawo Straży Miejskiej i Straży Gminnej do występowania do sądu z tytułu grzywny za niewskazanie sprawcy dodając iż prawo niewskazania wynika z obaw świadka poniesienie odpowiedzialności karnej za fałszywe oskarżenie gdyż nie wiecie kto kierował samochodem. Zdjęcie nie jest tu argumentem gdyż jeśli przysłane wam było to bezprawnie, a jeśli jest okazywane to uchylacie się od udzielenia odpowiedzi:
A oto owo orzeczenie sądowe nadesłane przez jednego z komentatorów 3obieg.pl:
Po szóste: Kwestionujecie w ogóle prawo Straży Miejskiej i Straży Gminnej do używania radarów stacjonarnych przesyłając (jako załącznik do odpowiedzi na wezwanie – wzór w linku na końcu) opinię prawną Profesora zw. dr hab. Artura Mezglewskiego, kierownika Katedry Prawa Komunikacyjnego na Uniwersytecie Opolskim (do pobrania w załączeniu) opublikowaną na portalu volvoforum: http://volvoforum.pl/viewtopic.php?f=44&t=66205
I w końcu PO SIÓDME: utrudniajcie bezprawne łupienie was przez Straż Miejską, Straż Gminną i Inspektorat Transportu Drogowego wycinając sobie podobiznę Tuska lub Rostowskiego by założyć sobie na głowę i naciągnąć na twarz (nie zapominając o otworkach na oczy) przed fotoradarem – w załączeniu na dole (dzieło jednego z naszych dziennikarzy obywatelskich:).
Wtedy na pytanie kogo rozponajecie na zdjęciu mówicie lub piszecie w formie happeningu skierowanego do bandytów w mundurach: uchylam się od odpowiedzi na to pytanie, obawiając się odpowiedzialności za fałszywe oskarżenie zwłaszcza, że wygląda jak Premier Donald Tusk (lub Vincent Rostowski Minister Finansów) a to mi wydaje się niemożliwe.
Zwracam uwagę, że nie ma przepisów zakazujących i karzących nas za przebieranie się we własnym samochodzie, zakładanie ciemnych okularów albo maseczek. No i proszę udowodnić że to była tylko maska a nie autentyczny Donald T. który zawsze może być kumplem od piłki szwagra mojej siostry co mogła wziąć tego dnia z mojej półeczki kluczyki bez mojej wiedzy 😉
Przypominam, że aby w pełni zrealizować zalecenia tego artykułu należy się wpierw zapoznać z wykładnią prawną dotyczącą bezprawności mandatów:
https://3obieg.pl/mandat-podetrzyj-sie-wezwaniem
Potem, że szczegółowym modelem postepowania jeśli po otrzymaniu wezwania chcemy się zabezpieczyć przed bezprawnym nas ukaraniem:
https://3obieg.pl/radary-anuluj-sobie-mandat
Oraz skorzystać ze wzorów dokumentów których obejrzenie i pobranie wymaga darmowego zarejestrowania się na portalu (bo porada tu twarda i elitarna) w przypadku otrzymania wezwania lub w przypadku gdy już was sąd ukarał, bo nie wiedzieliście jeszcze wtedy na co się powołać.
https://3obieg.pl/wzory-dokumentow-dotyczace-obrony-przed-mandatami
Link do rejestracji w portalu jet tutaj: https://3obieg.pl/wp-login.php?action=register
Nie dawajmy się bezprawiu i nie ulegajmy bezprawnym groźbom, gdyż wy może dokonaliścio wykroczenia natomiast to oni popełniają przestępstwo zatająjąc wasze prawa i wyłudzając pieniądze, a i Wy możecie odpowiadać jako przestepcy gdy wskażecie niewinną osobę (pamiętaj właścicielu pojazdu, to że swojemu synowi pozyczyłeś samochód nie oznacza, że to on kierował a nie jego dziewczyna).
Tomek Parol (ŁŁ)
Ps.
Szanowni Czytelnicy,
jeżeli podoba Wam się portal i chcielibyście nam pomóc w jego utrzymaniu, to prosimy o wsparcie na konto Fundacji Trucker:
Bank ING: 97 1050 1025 1000 0090 7045 6703
SWIFT: BIC-INGBPLPW
IBAN: PL 97 1050 1025 1000 0090 7045 6703
z dopiskiem “Darowizna na 3obieg.pl”
(obecnie zbieramy na studio TV i kamery, którymi będziemy rejestrować bezprawne działania sędziów, prokuratorów i funkcjonariuszy na salach sądowych oraz na wsparcie prawników).
Szukamy też chętnych dziennikarzy obywatelskich, którzy nam będą pomagać w całym kraju w oparciu o legitymacje prasowe. Zainteresowanych prosimy o kontakt na redakcja@3obieg.pl
https://3obieg.pl/legitymacje-prasowe-dla-naszych-autorow
Tekst można kopiować i kolportować do woli ale podawajcie autora i aktywny link do www.3obieg.pl, proszę też o promocję w mediach społecznościowych. Tylko działając masowo i mając powszechną wiedzę zlikwidujemy ten rozbójniczy system antyobywatelski bezkarnych choć łamiacych prawo urzędników. Już mam tematy na kolejne demaskacyjne artykuły, taki jest efekt kontaktów z czytelnikami i dyskusji. ŁŁ
I nie zapomnijcie pobrać maseczek antyrozbójniczych, gdyż wystawiających jednych bandydtów na drugich:
CDN…
Uwaga z dniem 18.04.2014 ruszył opracowany przeze mnie system „Anuluj Mandat”, w którym znajdziecie zaktualizowane dokumenty na każdy etap postępowania
Tomasz Parol - Redaktor Naczelny Trzeciego Obiegu, bloger Łażący Łazarz, prawnik antykorporacyjny, zawodowy negocjator, miłośnik piwa z przyjaciółmi, członek MENSA od 1992 r. Jeśli mój tekst Ci się podoba, lub jakiś inny z tego portalu to go WYKOP albo polub na facebooku. Jeśli chcesz zostać dziennikarzem obywatelskim z legitymacją prasową napisz do nas: redakcja@3obieg.pl