Pierwsza Środa Miesiąca
Otrzymał Adam-Człowiek.
Korekta i adjustacja teologiczna – ks. Jerzy Nemo.
Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu ukazała się w jasności Matka Boża, a obok Niej święty Józef. Matka Boża trzymała w ręku różaniec, natomiast Józef w ręku trzymał bazylikę św. Piotra w Rzymie. Był uśmiechnięty i spoglądał na Matkę Bożą, która spojrzała na mnie i powiedziała:
MATKA BOŻA: «W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Pisz, człowiecze.
Dzisiaj, w pierwszą środę miesiąca, poświęconą Mojemu małżonkowi Józefowi, przychodzę z polecenia Bożego do was, by zachęcić was do jeszcze większego nabożeństwa do niego. Pochyl swoją głowę i przyjmij błogosławieństwo +++.
Moje kochane dzieci, przychodzę dzisiaj do was z Józefem, opiekunem Mojego Boskiego Syna i Patronem Świętej Matki Kościoła. Ojciec Niebieski objawia przez Moje Niepokalane Serce wielką misję i opiekę Józefa, którego Bóg wybrał na ziemskiego przedstawiciela Jego ojcowskiej miłości.
Bez czystości serca i ducha nie można mówić o przemianie. Dzisiaj błędy i zepsucie dotknęły całego stworzenia: ciała, ducha, serca oraz duszy. To jest właśnie czas, kiedy Józef wychodzi z cienia, a Kościół i jego wierne dzieci odczują jego wielkie wstawiennictwo, pomoc i obronę. Gdy cała ludzkość stoi przed konfrontacją z siłami antychrysta; gdy Święta Matka Kościół doświadczana jest w swojej wytrwałości oraz w prawdzie; gdy Mój Boski Syn jest zagrożony przez współczesnych Herodów – nadchodzi czas Józefa, by bronić boskiej godności Syna Bożego.
Moje drogie dzieci, by zrozumieć tajemnicę i wielkość Józefa, trzeba rozważyć, jak Józef zamieniał słowa w czyny, przez co także i dzisiaj jego działanie staje się coraz bardziej widoczne, a wstawiennictwo coraz potężniejsze. Bóg pragnie przy końcu obecnego czasu ukazać wielkość i godność tego Patrona Kościoła Świętego.
Duch Święty wpierw objawił misję i zbawcze dzieło Syna Bożego, aby ludy i narody poznały zbawczy zamiar OJCA. Następnie Mój Boski Syn – w czasie, gdy bliskie jest objawienie się Jego Chwały – ukazuje Kościołowi i światu Moje Macierzyństwo oraz rolę Mojego Niepokalanego Serca jako znak zwycięstwa i tryumfu. Teraz Moje Serce ukazuje wam posłannictwo i potęgę Józefa, aby Święta Matka Kościół, podczas swojej próby, mogła doświadczyć Jego pomocy i ochrony.
Gdzie jest Boski Syn, tam znajdziecie Józefa oraz Mnie. Nie może zabraknąć Józefa także teraz, w chwili zagrożenia Kościoła.
To, co zostało nazwane „pełnią czasu”, to także cichy znak, mówiący o doświadczeniu wiary Mojego Oblubieńca. W tym wielkim momencie historii ludzkości Bóg powierzył Mi Józefa, a Ja zostałam jego małżonką. Ojciec Niebieski tak zaplanował, według następstwa czasu, aby Józef nie uczestniczył w ziemski sposób w publicznej misji Mojego Boskiego Syna, aby objawiło się dzieło SYNA, a następnie Moje posłannictwo wobec Kościoła, ludzkości i całego stworzenia. Ten zamysł Boży ukazuje wam, jak bardzo powinniście czcić Józefa i uczyć się od niego świadectwa wiary, wypływającej z nadziei. Józef ujrzał zbawienie i opiekował się naszą Rodziną w sposób doskonały.
Teraz, kiedy zbliża się „pełnia czasu”, zadaniem Józefa jest obrona Kościoła oraz ukazanie drogi wiary. Właśnie On uczy każdego z was, że nie trzeba dużo mówić, aby stać się prawdziwym i autentycznym naśladowcą Mojego Boskiego Syna. Wypowiedziane przeze mnie Fiat jest odpowiedzią wiary i świadectwem dla wszystkich pokoleń, które nazywają mnie „błogosławioną”, natomiast fiat Józefa jest niepisanym świadectwem wiary, która – poddana próbie – jest łaską pochodzącą od Boga.
Orędownictwo Józefa jest nieustannie potrzebne Kościołowi, ale i wszystkim naszym dzieciom, gdyż teraz także Kościół potrzebuje świadectwa. W tym przełomowym czasie już samo głoszenie Ewangelii nie wystarcza, bo jak sami widzicie, Moje kochane dzieci, narody wypierają się jej świadomie i odrzucają jej treść. Ewangelia wymaga od was również świadectwa waszego życia. Jedynie Bóg, któremu Kościół ma wiernie służyć, odpowiada najgłębszym pragnieniom serca człowieka i oczekuje odpowiedzi. Dlatego prawda o Józefie ukazuje jego świadectwo, ponieważ On wskazuje na swojego przybranego Syna – Jezusa Chrystusa.
Czas działania Józefa nadszedł, Moje dzieci! Nie wystarczy tylko i wyłącznie mówić o Józefie, lecz – jeśli chcecie uzyskać jego pomoc dla całego Kościoła i dla siebie – musicie go naśladować. Pod wpływem działania Ducha Świętego Mój dziewiczy małżonek pokonał wszelkie wątpliwości i dał się prowadzić. Nikt inny tak nie poznał wewnętrznej tajemnicy Mojego niepokalanego poczęcia, zwiastowania oraz narodzenia Boskiego Syna z Mojego ciała, jak Józef. Dlatego jest on tym, który ma moc wyproszenia łaski rozeznania, gotowości w wypełnianiu woli Bożej oraz posłuszeństwa – tak bardzo potrzebnych Kościołowi oraz całemu ludowi Bożemu w tym decydującym starciu z siłami zła. Mój Józef przeszedł swoją „ciemną noc” i zdecydowanie pełnił Wolę Bożą.
Moje kochane dzieci, jakże często wezwania papieży do ożywienia nabożeństwa do Mojego świętego Oblubieńca zostały stłumione! Szatan nie tylko obawia się Mnie jako jego pogromczyni, lecz z równym przerażeniem obawia się Józefa. Dlatego czyni wszystko, aby umniejszyć jego rolę i osłabić nabożeństwo do niego w Kościele i w sercach wiernych. Józef został ogłoszony patronem walki przeciwko bezbożnym i wrogim Kościołowi ideologiom [komunizmowi – przez Piusa XI] – ale kto o tym dzisiaj pamięta?!
Bądźcie jednak spokojni, ponieważ Bóg zarezerwował dla Józefa ten właśnie czas walki i obrony. Skoro żywił, bronił i ochraniał Boskiego Syna na ziemi – tego samego, który oddał swoje Ciało i przelał swoją Krew dla odkupienia i zbawienia świata, a którego Ciało wy przyjmujecie – to będzie stawał w obronie Mistycznego Ciała i wszystkich tych, którzy pozostaną wierni do końca! On wspiera także Mnie we wszystkim.
Zaangażujcie się, Moje kochane dzieci, w szerzenie nabożeństwa do Józefa, Opiekuna Kościoła Świętego. Wzywajcie jego pomocy i naśladujcie Go. Oprócz Miłości do Jezusa i do Mnie, umiłowania woli Bożej i sprawiedliwości, możecie złożyć świadectwo czynem, opartym na trzech słowach [Anioła]: „Nie lękaj się”, „Wstań”, „Weź dziecię”. W ten sposób dacie żywe świadectwo waszej wiary. Bądźcie odważni, nie obawiajcie się niczego, poświęćcie się Przeczystemu Sercu Mojego Oblubieńca. Powstańcie, by z odwagą przemieniać wasze życie w prawdzie i w sprawiedliwości. Brońcie godności Boskiego Syna i oddajcie Mu należną cześć, chwałę i uwielbienie.
Mój Przeczysty Oblubieniec towarzyszy Mojemu Synowi i Mnie w ucieczce na pustynię, podobnie jak podczas ucieczki do Egiptu, by tam znaleźć schronienie ze względu na Boskiego Syna. Józef jest wraz z Kościołem podczas jego próby i uczy was, jak być prawdziwymi uczniami Jezusa oraz dziećmi Bożymi. Przez wasze prawdziwe nabożeństwo do Mojego Oblubieńca, oddanie się w Jego Opiekę, możecie sami zauważyć, że przemiana duchowa i odnowa oblicza ziemi jest możliwa, a świat może stać się sprawiedliwy, pojednany z Bogiem i obdarzony pokojem. Józef, który był – podobnie jak Ja – pomostem między Starym i Nowym Przymierzem – uczestniczył w pierwszym przyjściu Boskiego Syna na ziemię – tak samo będzie jak najbardziej obecny w objawieniu Chwały Mojego Boskiego Syna. Usuwając się w cień w duchu ofiary, stał się w pełni dyspozycyjny dla Bożych planów odnowienia ludzkości i ukazania pełni chwały Kościoła. W zawierzeniu Józefa Bożemu prowadzeniu wy sami możecie odnaleźć swoje powołanie i wraz z nim stanąć w obronie Mojego Boskiego Syna, jak również w obronie Świętej Matki Kościoła.
Kochajcie Józefa! Błogosławię wam w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego».
6 stycznia 2012
Otrzymał Adam-Człowiek.
Korekta i adjustacja teologiczna – ks. Jerzy Nemo.
„Moje słowa, matczyne wezwania do was, mają przede wszystkim skierować wasze myśli, wasze uczucia do życia Ewangelią, która została powierzona Kościołowi”
MATKA BOŻA: «W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Słuchaj uważnie i pisz, człowiecze.
Moje kochane ziemskie dzieci! Noście w sobie światło i dajcie się prowadzić przez Światło, które rozprasza ciemności. Całe stworzenie ogarnięte ciemnością wyczekuje z utęsknieniem ukazania się Światłości.
Przed pierwszym przyjściem Mojego Boskiego Syna świat pogrążony był w ciemności. Światłość przyszła na świat, lecz świat Jej nie przyjął, dlatego ponownie pogrążył się w ciemności. Człowiek stał się niewolnikiem ciemności.
Jeśli ludy i narody chcą wejść do Królestwa Ojca, to muszą przyjąć Królewskie panowanie Syna, gdyż On jest Bramą. Dlatego, Moje kochane dzieci, Mój Boski Syn jest Królem dla tych narodów i poszczególnych dusz, które są z prawdy i słuchają Jego głosu. Światło Jego objawienia ukazuje pełnię Jego najwyższej władzy nad tymi, którzy chcą do Niego należeć.
Oczywiście, Moje kochane dzieci, całe stworzenie należy do Mojego Boskiego Syna w całej pełni, jednakże Jego Dobroć i Miłość sprawiają, że przyjmuje On od was dary, które i tak do Niego należą. Przecież każdy z was, jak również całe narody, mogą także dzisiaj ofiarować Mojemu Synowi prawdziwy hołd jako Królowi, który oczekuje zadośćuczynienia i wynagrodzenia.
Narody odeszły od źródła Ewangelii, zostały skuszone przez bestię i odwróciły się od Kościoła Mojego Boskiego Syna oraz pierwotnego porządku – okryły się pogaństwem, które sprowadziło na nie ciemność. Nie opromienia ich już światło prawdziwej wiary. Dlatego słyszą teraz słowa ostrzeżenia, które wypowiada do nich Mój Boski Syn: „Dlaczego Mnie prześladujecie?” Lecz te narody mogą otrzymać nowe imię, które przywróci im prawdziwą tożsamość i odrodzenie z przebitego boku, gdyż Najdroższa Krew Mojego Syna została przelana dla pojednania. Narody, które oddadzą hołd Mojemu Boskiemu Synowi jako Królowi, otrzymają światło poznania Jego Królestwa.
Moje kochane dzieci, często rozważajcie Moje słowa. Proście Ducha Świętego, którego światła potrzebujecie, by przyjąć tajemnice królewskiego panowania Mojego Syna. Nie szukajcie w Moich słowach sensacji, lecz przyjmujcie je jako zachętę do waszej wewnętrznej, duchowej przemiany. Pamiętajcie, że poprzez czytanie orędzi nie dajecie jeszcze pełnego świadectwa, lecz poprzez uczynki płynące z wiary i przez wypełnianie Słowa Bożego. Moje słowa są dla was pomocą, abyście z większym zaangażowaniem odczytywali Ewangelię, a poprzez wasze uczynki potwierdzili, że znacie posłannictwo Mojego Syna. Ojciec Niebieski posyła Mnie do was, abym przygotowała was na nadchodzące wydarzenia i otwiera dla was Moje Niepokalane Serce, które jest schronieniem i ratunkiem.
W Bożym Planie zbawienie przyszło przeze Mnie, ponieważ dałam światu Zbawiciela, jak też przez Kościół, który otrzymał wszelkie środki oraz pełnomocnictwo do zbawienia. Dlatego wzywam was do obrony Kościoła, abyście dali prawdziwe świadectwo waszej wiary i umacniali go poprzez wasze czyny. Duch Święty daje wam nowe oczy, abyście mogli przejrzeć, daje wam nowe serce, abyście kochali.
Nie możecie całej winy zrzucać na Moich synów biskupów. Musicie pamiętać, że wielu z nich ogarnęła także ciemność i znaleźli się pod wpływem [ducha] tego świata. Czyż Bóg nie uczynił upartym serca faraona, by w ten sposób utwierdzić swój lud w wierze?! Czy nie zamknął serc faryzeuszy, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu?! Taka jest walka, w pośród której macie okazję wzrastać w wytrwałości, dając się prowadzić Opatrzności Bożej. Postępujcie według prawa serca, a nie litery. Gniew i osąd pozostawcie Bogu, który zna serca i zamiary.
Moje kochane dzieci, Duch Święty działa teraz poprzez widzialne znaki, wzbudza ducha proroctwa pośród dzieci Bożych. Musicie jednak pamiętać, że macie być czujni i roztropni. Moje słowa, matczyne wezwania do was, mają przede wszystkim skierować wasze myśli, wasze uczucia do życia Ewangelią, która została powierzona Kościołowi. Szatan jest tym, który dzieli i chce wprowadzić w was zamieszanie. Nie ufajcie wszystkim tym, którzy nazywają się „prorokami”, bo jeśli służą tylko ludziom, to nie mają w sobie Ducha Bożego. Szatan potrafi nawet tak zająć wasz czas, [pobudzając was] do poszukiwania i czytania „orędzi”, że nie macie już czasu na modlitwę. Czytacie, a nie rozumiecie! Uważacie się za pobożnych, a nie troszczycie się o wewnętrzną przemianę serc. Kto nie przyjmuje Kościoła Mojego Boskiego Syna za Matkę, nie może nazywać Boga swoim Ojcem.
Proszę was, rozważajcie Moje słowa. Kocham was i błogosławię wam w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego».
Iza Rostworowska. Crux sancta sit mihi lux / Non draco sit mihi dux Vade retro satana / Numquam suade mihi vana Sunt mala quae libas / Ipse venena bibas