Długi Wierzycielom TAK, żądania cwaniakom – NIE !!!
.1.Dług trzeba spłacić. Wymaga tego zasada uczciwości i współżycia społecznego. Jeśli już zostałeś dłużnikiem i nie jesteś w stanie spłacać zobowiązań z ważnych powodów (choroby, utraty pracy, pogorszenia stanów finansów domowych, wypadków losowych czy wpadnięcia w „spiralę kredytową”), staraj się o ugodę lub restrukturyzację zadłużenia u wierzyciela a nie u indykatora czy firmy windykacyjnej (FW).
2.Jeśli Twój dług zostanie sprzedany do firmy windykacyjnej, musisz być cierpliwy i postępować konsekwentnie, to powoduje uniknięcia jeszcze większych kłopotów. Musisz też odróżnić sprzedaż wierzytelności (długu) do firmy windykacyjnej od zarządzaniem wierzytelnością przez firmę windykacyjną na rzecz wierzyciela. W każdym przypadku firma windykacyjna musi działać w granicach obowiązującego prawa a zwłaszcza z poszanowaniem Twoich praw i godności.
3 . Nie kontaktuj się z firmą windykacyjną pod żadnym pozorem, nawet w przypadku kiedy nie wiesz za jaki dług jesteś ścigany a nawet jeśli żadnych długów nie masz. Każdy kontakt z firmą windykacyjną może oznaczać uznanie długu i konieczność spłaty nawet długu nieistniejącego.
4. Nie daj sobie wmówić, że dłużnik to ktoś gorszy i trzeba się tego wstydzić.Liczba gospodarstw zadłużonych nieustannie w Polsce rośnie, co powoduje, iż skala rynku obrotu wierzytelnościami zwiększa się. Pojawia się coraz więcej prywatnych podmiotów gospodarczych i FW pragnących zarobić na tym rynku, czyli na długach społeczeństwa. Zwiększa się także krąg klientów zainteresowanych korzystaniem z usług FW. Nikt ich nie przymuszał do reprezentowania czy kupowania czegokolwiek. Reprezentowanie Wierzycieli lub wykup wierzytelności jest ich zwykłą ofertą handlową.
5. Interes społeczny, dobro Kraju czy sprawiedliwość nie są absolutnie wartościami, którymi się kierują FW – wręcz przeciwnie: interes własny, własne „prawa” i sposoby działania określają ich pozycję moralną. Wysoce szkodliwy społecznie charakter prywatnych podmiotów gospodarczych trudniących się windykacją polega również na tym, iż podmioty te z pobudek łatwego zysku „wcinają” się pomiędzy spór obywateli nie będąc w żaden sposób stroną pokrzywdzoną ! Podmioty te nie mają żadnej misji społecznej jak to same ogłaszają – jest to czysta manipulacja z ich strony i nie dajmy się na to nabierać. Jedynym motywem działalności FW jest uzyskiwanie maksymalnych korzyści materialnych.
6. FW za podstawę swojego działania wykorzystują fakt powszechnej nieświadomości prawnej Polaków w sferze prawa cywilnego, czyli, np. osób zadłużonych lub wierzycieli. Często FW domagają się wierzytelności przeterminowanych, spornych czy nawet nie istniejących. To nie Twoja wina, że pierwotny wierzyciel nie domagał się spłaty długu w zakreślonym przez prawo czasie albo korzystał z tego prawa ale egzekucja komornicza była nieskuteczna. Sprzedany dług do FW nie powoduje zwiększenia praw do jego egzekwowania, bo windykator to nie komornik.
7. Nie daj się nabrać na reklamy w mediach, popularnych serialach telewizyjnych czy anonimowe porady przez Internet. Kieruj się zdrowym rozsądkiem i korzystaj z porad prawnika lub instytucji czy stowarzyszeń, broniących słabszych i niedoświadczonych obywateli.
8. FW kupuje od wierzycieli pakiety długów lub pojedyncze długi za niewielki procent ich rzeczywistej wartości, nie badając ich pochodzenia, istnienia czy charakteru.Podmioty trudniące się tym obrotem (FW) do prezentowanych lub zakupionych przez siebie wierzytelności doliczają sobie „odsetki” lub „koszty” niejednokrotnie znacznie przerastające ich kwotę początkową lub kwotę ich zakupu. Ktoś, kto zarabia ponad 100%, nie cofnie się przed żadnym oszustwem, manipulacją czy zastraszeniem, gdyż wizja ogromnego zysku przysłania naturalne ludzkie odruchy.
9.Należy pamiętać, że spór o zapłatę pojawiający się w naszym życiu może występować w przyszłości z różnym natężeniem i może mieć charakter dożywotni. Jeśli raz ulegliśmy perswazji, zastraszeniu czy z własnej niewiedzy weszliśmy w układ z FW, to FW takiego łatwego klienta nie odpuści. Może to oznaczać w praktyce, że roszczenia od takich podmiotów nabiorą charakteru ciągłego.
10. Działania FW zmierzają w kierunku zapobieżenia podjęciu przez nas sensownej i skutecznej obrony oraz sztucznego zburzenia naszego spokoju. Dlatego też windykatorzy (doskonale przeszkoleni) mogą się posuwać do działań wbrew obowiązującemu prawu. Praktyka pokazuje, że są to najczęściej: informacje mające na celu wzbudzić u dłużnika strach przed konsekwencjami; nierzetelne informowanie o istnieniu, wysokości czy pochodzeniu wierzytelności; uporczywe zastraszanie i nękanie telefoniczne w domu lub miejscu pracy dłużnika (stalking); korespondencja tradycyjna i mejlowa wysyłana listem zwykłym, poleconym czy nawet telegraficznie opatrzone treścią i znakami graficznymi uznanymi przez UOKiK za niezgodne z prawem; oferowanie promocji lub częściowego umorzenia długu w zamian za podpisanie zobowiązania (dążenia do uznania długu); wizyty windykatorów w miejscu pracy lub zamieszkania dłużnika; pobieranie opłat, rat, zaliczek lub części ruchomości na poczet zadłużenia; wykorzystywanie wprost niewiedzy dłużnika i wchodzenie w kompetencje komornika; itp. Żądań wysuwanych w sposób realny, prawny, zagrożony postępowaniem sądowym i konsekwencjami prawno – finansowymi nie należy ignorować, ale niezwłocznie reagować w sposóbzdecydowany, czyli powiadomić odpowiednie organy ścigania.
11. Każdej osobie przysługuje elementarne prawo do obrony.Priorytetowym zadaniem FW jest pozbawienie obywateli możliwości stosowania tego prawa przed Wymiarem Sprawiedliwości i organami państwa. Działania te są ukryte pod tzw. egzekucją „polubowną” lub „przed sądową” prowadząc do osiągnięcia dwóch podstawowych celów:
a) uznania przez nas żądań FW
b) doprowadzenie nas do zaspokojenia tych żądań bez pomocy Wymiaru Sprawiedliwości przy najmniejszych poniesionych kosztach FW
12. Uznanie żądań przez dłużnika (nawet jeśli faktycznie nim nie jest), wobec której FW wysuwa żądania prowadzi do znacznego ograniczenia lub wprost uniemożliwienia obrony tej osoby na polu prawa. Jeżeli uznaliśmy żądanie, to musimy je zaspokoić, np. uregulować wątpliwą fakturę wraz z odsetkami i kosztami – jest to fundamentalna zasada prawna w sferze wierzytelności. Uznanie żądania ma, więc istotne znaczenie dowodowe w sferze procesu cywilnego, albowiem Wierzyciel przedstawiający fakt uznania żądania przez Dłużnika nie musi wykazywać i dowodzić w inny sposób istnienia swej wierzytelności i swoich racji.Najprostsze metody doprowadzenia nas do uznania żądań to:
– doprowadzenia nas do przystąpienia do jakiejkolwiek mediacji na temat żądań
– doprowadzenie nas do złożenia deklaracji zapłaty żądań w późniejszym terminie
– doprowadzenie nas do złożenia prośby (nawet słownej) o rozłożenie żądań na raty
– doprowadzenie nas do złożenia prośby o zwolnienie z uregulowania żądań (całości lub części)
– doprowadzenie nas do częściowego wykonania żądań: zapłaty raty, odsetek lub jakiejkolwiek wpłaty na konto zasugerowane przez FW lub bezpośrednio windykatorowi, lub w jakikolwiek inny sposób
– doprowadzenie nas do jakichkolwiek kontaktów: słownych, pisemnych lub innych zachowań, negocjacji, w których wyrazilibyśmy, uznalibyśmy, przyznalibyśmy, potwierdzilibyśmy naszą świadomość w przedmiocie istnienia żądań.
Co warte podkreślenia uznanie żądań nie może być cofnięte lub odwołane!!!
13. Emocje należy opanować.Wobec FW nie ma negocjacji i nie należy w żadnym wypadku ich prowadzić. Należy uważać, by w porywie emocji nie podjąć prób odpowiedzi na korespondencję nadchodzącą z FW. Pisma (np. tzw. „Wezwania do zapłaty”) do nas kierowane przez FW nie mają żadnego znaczenia finansowego! Wszelkie nasze obawy, że wyrządzamy komukolwiek krzywdę są produktem naszego źle rozumianego poczucia uczciwości lub manipulacją ze strony FW. Nie zawieraliśmy z nimi żadnych umów, nie pożyczaliśmy od nich pieniędzy lub innych dóbr i z punktu widzenia moralnego nie są one naszymi wierzycielami.
14. Pokusa „świętego spokoju” polega na tym, by żyć w tzw. spokoju nawet za cenę spełniania żądań innych (ulec stawianym żądaniom w zamian za pozostawienie nas w spokoju, nie nękanie nas). Jest to dążenie do unikania i ucieczki od spraw trudnych, które życie niesie. Pokusa ta nie sprzyja pozbyciu się problemów ale często je stwarza, dla FW jest to idealny klient gotowy zapłacić, co tylko się chce. Nie ma nic bardziej intratnego w gospodarce jak taki klient.
15. FW mogą umieścić dane Dłużnika w tzw. „rejestrach dłużników”, za co najprawdopodobniej muszą płacić lub same takie rejestry tworzą. Aby zostać wpisanym w taki rejestr, FW nie muszą udowadniać istnienia długu, nie muszą okazywać się tytułem prawnym a cel powstawania takich rejestrów jest jasny- wymuszenie na dłużniku spłaty zobowiązania, natomiast konsekwencje wpisu w rejestr dla dłużnika są raczej znikome.
16. FW nigdy nie poinformują nas, że żądanie w świetle prawa może być przedawnione, umorzone, naturalne (tzn. można je uregulować tylko dobrowolnie) lub sporne (np. nie my zaciągaliśmy zobowiązanie lub nie ma dostatecznie jasnej dokumentacji, etc.), mimo, iż prawnicy FW doskonale zdają sobie z tego sprawę. Zarzut przedawnienia roszczenia można podnieść jedynie przed sądem w odpowiedzi na pozew, sprzeciwie lub zarzutach do nakazu zapłaty.
1 17.Każdy, kto doświadczył jakiegokolwiek kontaktu z FW, powinien być czujny i odbierać każdą korespondencję nadana listem poleconym. Jeśli dłużnik otrzyma nakaz zapłaty z sadu, powinien udać się z nim do prawnika lub organizacji czy stowarzyszenia, które specjalizuje się w pomocy dłużnikom, celem sporządzenia sprzeciwu od tego nakazu. Na taki krok jest jedynie 14 dni. Korespondencja sądowa nie odebrana w terminie, powraca do sądu ze skutkiem doręczenia a zawarty w niej nakaz zapłaty- uprawomacnia się a do drzwi puka komornik. Uwaga na nieuczciwe praktyki FW, które wysyłając pozew do sądu, podają nieaktualny lub niewłaściwy (nieistniejący) adres zamieszkania dłużnika, celem uniknięcia konfrontacji w sądzie z dłużnikiem ale otrzymawszy prawomocny nakaz zapłaty, do komornika podają już właściwy adres zamieszkania dłużnika. W takiej sytuacji można wnosić o przywrócenie terminu na wniesienie sprzeciwu.
Pan, który „dobrze, że dzwonił” – zapłaci wszystko, co chce firma windykacyjna.
Naturalnie „na raty” i z odsetkami. Nikt go prawnie już z opresji raczej nie wyratuje, bo najprawdopodobniej uznał dług i udzielił informacji na swój temat. W tej sytuacji został pozbawiony sensownej obrony prawnej, a w/w firma ma go w garści i niczego mu nie „odpuści”. Gdyby wierzgał firma uda się do sądu i łatwo uzyska przymus państwowy – prawomocny nakaz zapłaty i egzekucję komorniczą.Szukaj więc pomocy, wsparcia, odpowiedzi na swoje pytania i przede wszystkim wyzbądź się lęku i wstydu. Długi na rzecz firmy windykacyjnej to nie przestępstwo a tylko Twoje rozeznanie tematu, sprawi FW obejdzie się smakiem a Ty unikniesz dodatkowych kłopotów. Świadomy dłużnik to twardy przeciwnik dla żerujących na niewiedzy.
Nikt „polubownie” nie zrezygnuje ze swoich interesów. Nie uczynią tego na pewno FW. Należy ze szczególną starannością przechowywać, archiwizować znaczące dokumenty sporu: postanowienia sądowe, wyroki, dokumenty wpłat, informacje o prawnikach oraz
informować na bieżąco o stanie rzeczy naszych bliskich, by ci w sytuacji naszej nieobecności lub po naszej śmierci mięli tego pełną świadomość i wiedzieli jak się zachować.
Przypominam o ciągle trwających akcjach :
http://bezznieczulenia.nowyekran.pl/post/27440,akcja-windykacja
http://pietkun.nowyekran.pl/post/29908,skarzymy-komornikow-do-rpo-zbiorowo-i-indywidualnie
http://pietkun.nowyekran.pl/post/30591,skarga-na-komornikow-jest-w-biurze-rpo
http://schoppenka.ne.pl.nowyekran.pl/post/30205,akcja-dokument-dla-ministra
"www.nadziejazadluzonych.pl "Prawdziwa sprawiedliwoscia jest przezyc to, co sie uczynilo innym." Arystoteles"