Bez kategorii
Like

… a zobaczysz tą rzeszę, której nie zagospodaruje PiS

04/05/2011
387 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Tytuł notki to fragment komentarza Łarzącego Łazarza.

0


 

W całości ten akapit brzmi tak:

Uwolnij umysł a zobaczysz tą rzeszę, której nie zagospodaruje PiS a która może pomóc w osunięciu skompromitowanych szuj z PO od władzy, a może nawet w rządzeniu Polską.

Ale ja nie o tym.

Wybrałem sobie kilka komentarzy, na kanwie których chcę określić swoje stanowisko w sprawie tworzenia nowej siły politycznej kilka miesięcy przed wyborami. I proszę nie zapominać, że piszę to jako członek Prawa i Sprawiedliwości, ale nie w imieniu partii; w swoim imieniu. Proszę także pamiętać, iż popełniam ten tekst, również jako szary obywatel tego kraju.

Nie będę się odnosił ani do tekstu Aleksandra Ściosa, ani do tekstu Łarzącego Łazarza czy też do tekstów 1Maud, Lancelota, Seawolfa jak również innych podejmujących dyskusję dotyczącą stworzenia siły politycznej, która miałaby ewentualnie wspierać PiS w walce wyborczej. Przepraszam jednocześnie wszystkich dyskutantów, których tutaj nie wymieniłem, lecz nie zamierzam pisać jakiegoś długaśnego elaboratu.

Na początek, w kwestii tworzenia nowej partii, czy też siły „która może pomóc w osunięciu skompromitowanych szuj z PO od władzy, a może nawet w rządzeniu Polską” powiem krótko: czas ku temu, bezpośrednio przed wyborami, FATALNY. Choć idea wydaje się szlachetna.

Idąc dalej za wypowiedzią Łarzącego Łazarza:

Tak samo uważam za bład uznawanie, że PiS konsumuje całą patriotyczną siłe wyborczą w naszym kraju. Tak nie jest, trzeba tylko dać ludziom szansę się gdzieś skonsolidować.

http://bombardier.nowyekran.pl/post/12919,jedno-pytanie-do-ll#comment_91313

… któremu odpowiedział komentator opal:

Tak, ale na to byl czas w 2007, 2008 czy 2009 roku. Juz po 10 kwietnia 2010 nie powinno sie tego robic. (…) Osobisci chcialbym, abys sie jasno wypowiedzial w kwestii prob czy wrecz tworzenia dzis, w przeddzien wyborow, nowej partii.

http://bombardier.nowyekran.pl/post/12919,jedno-pytanie-do-ll#comment_91817

… co z kolei spotkało się z ripostą naczelnego NowegoEkranu:

Ale wtedy nie było NE. Teraz jest i jeszcze (rzutem na tasmę) można spróbować lub czekać z załozonymi rekoma i biernie sie przygladać jak PiS wypadnie. Wybór nalezy do nas.

http://bombardier.nowyekran.pl/post/12919,jedno-pytanie-do-ll#comment_92145

… chcę zaznaczyć, że faktycznie nie należy czekać z założonymi rękami oraz biernie się przyglądać, a także, że zgadzam się z tym, iż wybór należy do nas. To nie napotyka oporu z mojej strony, to akurat nie. Wracam jednak do czasu, w którym rzecz ma nastąpić.

Dlaczego teraz akurat? Niewiele ponad 5 miesięcy przed wyborami? Dlaczego Łazarzu uznajesz, że jest to czas właściwy ku temu? W mojej ocenie jest to czas najfatalniejszy z możliwych.

A dlaczego? A otóż dlatego, że nie ma aż 5 miesięcy do wyborów, gdyż trzeba uwzględnić 2–miesięczny okres kampanii wyborczej i kalendarz wyborczy.

W zasadzie na 60 dni przed wyborami musi oficjalnie funkcjonować partia, czy też komitet wyborczy wyborców, który zamierza wystartować w wyborach i wystawić swoich kandydatów.

Art. 84. § 2. W wyborach do Sejmu i do Senatu oraz w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Rzeczypospolitej Polskiej komitety wyborcze mogą być tworzone przez partie polityczne i koalicje partii politycznych oraz przez wyborców.

Wynika z tego, że na stworzenie nowej partii czy też powołanie struktur obywatelskich, które działałyby na rzecz komitetu wyborczego zostaje ok. 3,5 miesiąca.

Podstawowe pytanie, które kieruję do Ciebie Łarzący Łazarzu: Dasz radę to zrobić w ciągu 3,5 miesiąca?

Niezależnie od Twojej odpowiedzi stwierdzam: mam poważne, nawet bardzo poważne wątpliwości czy ten czas wystarczy na utworzenie sprawnej „machiny” w całym kraju mogącej odegrać jakąś, nawet niewielką rolę w wyborach parlamentarnych. Podkreślam: w całym kraju! Bo objęcie działaniem „wycinkowo” tylko poszczególnych obszarów Polski jest zupełnie bez sensu. W ten sposób to można zaistnieć, owszem, ale tylko medialnie. Nie będzie z tego żadnego zysku poza rozgłosem.

Na rodzące się pytanie: Co w takim razie teraz robić? postaram się odpowiedzieć, żeby tutaj nie przedłużać, w kolejnym tekście.

 

 

0

Koteusz

Koteusz

58 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758