A może czas na lewicę patriotyczną?

…………………………………………………..

Trwa tu rozdzieranie szat , 50 % wyborców nie poszło do urn, partia ponoć patriotyczna PIS nie zdobyła decydującego miejsca w parlamencie. Bezmyślni Polacy zamieniają się w polactwo. Nikomu nie przychodzi do głowy , że część , być może znaczna, Polaków została w domu i nie poszła głosować ponieważ nie miała na kogo.    Czy ktoś z szanownych państwa zna program PIS. O co PIS walczy? Usiłowałem się dowiedzieć byłem na kilku spotkaniach z posłem, dowiedziałem się. PIS walczy o państwo solidarne . No i gra , cokolwiek to znaczy . Ja nie wiem co to jest.  Za głupi jestem , może ktoś mnie oświeci? Partia która chce odnieść zwycięstwo w wyborach powinna się uczyć choćby od diabła. Powinna mieć jasny zdefinowany program dostępny dla wszystkich ,jak miały NSDAP i PPR z cyklu "O co walczymy? Do dziś nie wiem czy PIS jest za budową elektrowni atomowej w Polsce czy też nie. Jak jest za, to powinni się leczyć.

Ad rem . Większość ludzi w Polsce to jednak pracownicy najemni , kiedyś zwani robotnikami . Nie widzą powodu, aby mieli się identyfikować z PISem . Potrzebna jest partia która na sztandarach bedzie miała ochronę ich interesów.Dziś znów trzeba walczyć: o ośmiogodzinny dzień pracy,o płace minimalną , o wolne dwa dni w tygodniu, o zwykłe umowy o pracę – takie bez czarów, o likwidację umów śmieciowych,o wczasy dla robotników i ich dzieci,o dostępność do porządnej  służby zdrowia,o realną wysokość rent i emerytur, o opiekę nad rodzinami wielodzietnymi , o mieszkania, o obniżenie ceny energii i wody. I wiele innych rzeczy które nawet były, a znikają niczym fatamorgana. Z prawicą nie ma to wiele wspólnego.Dlatego czas na powołanie partii lewicowo – patriotycznej , taka kontynuacja PPS Frakcja Rewolucyjna. Gdzie wartości socjalistyczne i patriotyczne będą równorzędne. Uprzedzając, nie chodzi mi o partię narodowosocjalistyczną czy faszystowską, ale o partię socjalistyczną taką z honorem , ojczyzną i Bogiem    ( jakkolwiek miałby na imię, chodzi o wartości ,a nie o nazwy ) w sercu i na ustach. Ikoną partii powinien być marszałek Piłsudski , członek onegdaj PPS. Podejrzewam ,że elektorat tej partii byłby na tyle silny ,że w przyszłych wyborach razem z PISem ( jeśli dotrwa) mogła by stworzyć większość parlamentarną.

Taka, to ci,luźna uwaga.