Z bajek i powiastek mało polskich a w pamięci pogubionych…
WIECZNA LADACZNICA
Popatrz tam za rogiem stoi dziewka sprzedajna zwana przez ludzi zachodu Historią… Jej drugie imię to Zdrada a z domu ma Obłuda… Nie było władcy na tym świecie z którym nie poszłaby w upiorny taniec za garść srebrników… Każdy z nich Ją miał, a raczej to Ona miała ich wszystkich… Zapłać Jej… może cię czegoś nauczy… Jej opowieści nie znajdziesz w układnych przemowach salonów… Jeżeli stać cię na zabawę będziesz miał swoje pięć minut w wieczności a Ona jeden moment ekstazy więcej… Tylko pamiętaj… Ona będzie wiedziała jak to z waszą miłością było naprawdę… Nie pozwól by ktoś z maluczkich zobaczył was razem w momencie gdy Jej płacisz… Narody nie wybaczają zdrajcom o których wiedzą. Dzień Zwycięstwa niejedno ma imię…
Polak, Wegier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki (weg. Lengyel, Magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát). Boze chron Wegry i Rzeczpospolita.