skarleliśmy…skundleli dziś Panie Rotmistrzu !
O! jakże nam daleko do Polski Rotmistrza !
przez obłudę Brukseli i przez brak honoru
kto Polski nie potrafi kochać tak jak On
ten nie odnajdzie w dziejach właściwego wzoru
oraz ponad poprawność nie wychyli głowy
i odwagi mu nie starczy godności i męstwa
bo dla niego mamona i niebieski fotel
to psi ochłap i miara polskiego zwycięstwa
Dzień Bohaterów Walki o Ojczyznę wolną
jak gwóźdź uwiera tchórzy i sługusów wroga
ale Ten Dzień zostanie w narodowych dziejach
krwawo zapisany przy wolności drogach
skarleliśmy…skundleli dziś Panie Rotmistrzu !
wobec Twojego serca Ojczyzny i Boga…
i Honor który kurzem okryty w sztandarach
jak plama hańby leży na sędziowskich togach
Biały Orzeł kołuje ponad Wielką Polską
i szponami wpisuje krwawy ślad pamięci
żaden totalitaryzm nie zadepcze prawdy
zdrajcy i tchórze będą przez Naród przeklęci
nam iść trzeba za Tobą krwawym szlakiem męstwa
przez każde zniewolenie i polskie choroby
żaden totalitaryzm nie rozstrzela prawdy
bo odnajdziemy wszystkie nasze polskie groby
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid