Matka sędziego Igora Tulei przez 30 lat pracowała w resorcie spraw wewnętrznych. Funkcjonariuszem MSW był także jej mąż Witold Tuleya, który odbył długotrwałe przeszkolenie w Moskwie…
Niezależna.pl: Lucyna Tuleya została zarejestrowana jako TW Lucyna
Warszawski sędzia Igor Tuleya orzeka w procesie działaczki Platformy Obywatelskiej, która figuruje w archiwach służb specjalnych PRL jako tajny współpracownik Akne.
Tymczasem – jak wynika z akt IPN – jego matka Lucyna Tuleya została zarejestrowana jako TW Lucyna.
Wcześniej przez wiele lat pracowała z agenturą jako funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa w biurze „B" MSW. Do momentu przejścia na emeryturę (1988 r.) zajmowała się pracą z agentami komunistycznej bezpieki, którzy donosili na dyplomatów i pracowników ambasad. Już jako emerytka SB została tajnym współpracownikiem biura „B" – prowadziła 10 tajnych agentów.
– Moim zdaniem sędzia Igor Tuleya powinien się wyłączyć z orzekania w procesach lustracyjnych – mówi nam Wiesław Johann sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku.
Przedstawiciele „Gazety Polskiej Codziennie” jako jedyni dziennikarze zapoznali się z archiwami służb komunistycznych dotyczących Lucyny Tulei, matki sędziego Igora Tulei. Wynika z nich, że przez 30 lat pracowała w resorcie spraw wewnętrznych.
Funkcjonariuszem MSW był także jej mąż Witold Tuleya, który odbył długotrwałe przeszkolenie w Moskwie. Został m.in. skierowany przez MSW PRL na studia doktoranckie Akademii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ZSRR.
Nie Przegap! Od piątku zaczynamy cykl artykułów dotyczących sędziego Igora Tulei – już jutro czytaj o procesie lustracyjnym, w którym aktualnie orzeka oraz opinie prawników, czy powinien się wyłączyć z orzekania w sprawach lustracyjnych.
Cytowane za: niezależna.pl
Co on wie o stalinowskich torturach! Zdaniem prawdziwej ofiary tych okrutnych represji – żołnierza AK płk. Stanisława Oleksiaka (89 l.), sędzia Igor Tuleya, który porównał przesłuchania kardiochirurga Mirosława G. do "metod z czasów największego stalinizmu", zachował się niedopuszczalnie! – Za czasów stalinowskich bito ludzi, wsadzano ich do karceru, wyrywano im paznokcie. Podobnych metod przecież nie stosowano wobec dr. G.! – mówi nami płk Stanisław Oleksiak. (…)
Szokującymi słowami sędziego zajął się minister sprawiedliwości Jarosław Gowin ( 52 l.). – Poszedł o krok za daleko, dał się ponieść emocjom. Mój ojciec siedział w więzieniu stalinowskim, więc dobrze wiem, na czym polegają metody stalinowskie i uważam wypowiedź sędziego, tę akurat wypowiedź, za wysoce niestosowną – powiedział Gowin. Tuleya skrytykowała także prokuraturę. – Sędzia świadomie łamał powszechnie obowiązujące w tym zakresie reguły i zwyczaje – czytamy w oświadczeniu prokuratury.
Więcej
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/sedzia-tuleya-szokuje-sedzia-igor-tuleya-co-pan-wie-o-stalinowskich-katowniach_299921.html(…)
Niezależny wędrownik po necie, czasem komentujący... -- Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą kaądego komunisty i lewaka są: nienawiść, mord, rabunek, okrucieństwo i donos... Serendipity — the faculty or phenomenon of finding valuable or agreeable things not sought for...