Opor przeciwko posunieciom prezydenta jest wprawdzie znaczacy, ale nie wydaje sie zeby byl na tyle silny, aby zmusic prezydenta do malej modyfikacji taktyki lub zastraszyc rzad.
Niezwlocznie po deklaracji zawieszenia ognia w Strefie Gazy, Egipt pograzyl sie w wewnetrznym kryzysie, nowy prezydent – Mohammed Morsi – wydal dekret, ktory wlasciwie neutralizuje niezalezne sadownictwo poprzez postawienie uprawnien prezydenta ponad sadem najwyzszym, oraz zaproponowal zmiany w konstytucji, ktore moga prawnie potwierdzic wladze Bractwa Muzulmanskiego. Opozycja polityczna zainicjowala masowe demonstracje, ktore pograzyly Egipt w wewnetrznej niepewnosci.
Nasuwa sie pytanie czy elekcja M. Morsi reprezentuje koniec rezimu zalozonego przez Gamala Nassera, czy jest to tylko krotkotrwale wydarzenie, podczas gdy wladza jest wciaz w rekach wojska. Morsi zrobil posuniecie zaprojektowane na demonstracje swojej sily politycznej i na zmiane sposobu funkcjonowania sadownictwa. Opor przeciwko posunieciom prezydenta jest wprawdzie znaczacy, ale nie wydaje sie zeby byl na tyle silny, aby zmusic prezydenta do malej modyfikacji taktyki lub zastraszyc rzad. Tak wiec wszystko sprowadza sie do tego czy wojsko jest zdolne lub zainteresowane interweniowaniem.
Ironia jest zeby wymagania liberalow w Egipcie zalezaly od wojskowej interwencji i jest malo prawdopodobne, ze dostana czego chca od armii jesli ta nie zrobi interwencji. Wydaje sie jasne, ze Bractwo Muzulmanskie jest dominujaca sila w Egipcie, ze Morsi jest jak najbardziej czlonkiem Bractwa, i podczas gdy jego taktyka moze byc bardziej celowa i przezorna niz chca skrajnie radykalni czlonkowie Bractwa, to wciaz podaza w tym samym kierunku.
Dojscie do wladzy Morsi’ego otwiera tez inne mozliwosci. Turecka partia o korzeniach islamskich jest tez zaanagazowana w ostroznym procesie wprowadzania islamu w panstwie, ktore bylo sekularne dzieki wojskowym. Istnieja fundamentalne roznice pomiedzy Egiptem i Turcja, ale jest tez duzo wspolnego. Turcja i Egipt sa teraz zaangazowane w rownoleglym procesie organizowania sie w nowoczesne panstwa, ktore pamietaja i rozumieja swoje muzulmanskie korzenie. Stosunki turecko-egipskie moga zarowno wspierac egipski rzad, jak i stworzyc regionalna sile, ktora bedzie ksztaltowac krajobraz polityczny na wschodniej stronie Morza Srodziemnego.
We'll be right back folks, we're just doing a bit of work on Ranger Project