Bez kategorii
Like

Kto zdradza Boga ten zatraca siebie

30/11/2012
411 Wyświetlenia
0 Komentarze
15 minut czytania
no-cover

Kto zatraca siebie ten zdradza Boga
Kto zdradza Boga ten zdradza siebie.

0


 

 

 

 

Podstawowa i kardynalną kwestią w życiu jest czystość cielesna. Ten kto żyje dla seksu i hołduje swoim żądzom cielesnym oddając się codziennie lub często praktykom seksualnym, w dodatku podchodzi do seksu nie jak do prokreacji ale jak do sportu i dla osiągnięcia tak zwanego orgazmu – przyjemności cielesnej ten kopie sobie dół. Dosłownie i w przenośni. Orgazm nie jest droga do nieba. Orgazm jest falszywą drogą. Brak umiaru w tych sprawach sprowadza ciemność duchową, człowiek traci rozeznanie, nie potrafi dotrzeć do swojego prawdziwego ja, nie jest w stanie osiągnąć świadomości, skupic się i odczuwać przyjemności płynącej z samego faktu istnienia. Widzi co się dzieje ale nie może zrozumieć dlaczego coś się dzieje. Zaczynają działać demony – feromony których nie widzimy ale one działają.

 

Jeśli dochodzi do sytuacji skrajnych, perwersyjnych, do przemocy wtedy całkiem już można stracić głowę, postradać zmysły. I tak się dzieje. Pojawiają się demony i ludzie nawet nie zdają sobie sprawy, zaczynają się problemy w domu, zaczynają się choroby. Problemy z pamięcią, z porannym wstawaniem, z dopełnianiem obowiązków, zaczyna się pretensjonalne podejście do dzieci i innych ludzi. Zaczyna się inferno – piekło wewnątrz nas. Dochodzi do fiksacji, pętla się zaciska na szyi, człowiek czuje dławienie w gardle, zaczyna mieć różne inne dolegliwości. Ludzie idą wetdu do lekarza po tabletki a problem pozostaje ponieważ nie mówi się im o przyczynie. Większość zaburzeń psychicznych ma podstawę na tle seksualnej deprawacji. Zaburzenia psychiki prowdzą do utraty panowania nad ciałem, do utraty świadomości, a to równa się problemom ze zdrowiem. O tym się oczywiście nie mówi bo po co uświadamiać ludzi i im pomagać. Kogo by wtedy leczono? Zabrakłoby pacjentów. A tak ukrywa się przed ludźmi te fakty i pozostawia bez pomocy dająć jakieś środki zastępcze które nie likwidują przyczyny.

 

To jest tak proste i oczywiste, od wieków dobrze znane a dzisiaj udaje się że to nie ma znaczenia i milczy. Dlaczego? Ponieważ to jest klucz do sukcesu w życiu. Ludzie prowadzący umiarkowany tryb życia seksualnego lepiej radzą sobie w życiu i osiągają lepsze wyniki. Jeśli jesteś chory albo ktoś jest chory to pierwsza podstawowa rzecz pytanie o seks i bezwzględny post. W innym wypadku pogrążamy się.

 

Bardzo dobrze te zależności oddaje historia z przed lat kiedy do gabinetu Freuda przyszła matka z dorastającym synem mówiąc że syn ma problem. Freud spojrzał na chłopaka i zapytał go czy ma problem. Chłopak odpowiedział że nie ma. Jednocześnie na jego spodniach dostrzegł plamy. Zapytał się o nie delikatnie a chłopak odpowiedział że są to plamy po surowym jajku. Profesor Szasz stwierdził że to nie chłopak miał problem ale że problem miała matka chłopca. Owszem, prof. Szasz miał tutaj słuszność, to matka miała problem, i słusznie przyprowadziła chłopca do specjalisty ponieważ szukała pomocy z czymś z czym sobie nie radziła. Problem jednak polega nie tylko na tym że matka miała problem ale również chłopak miał problem. Oboje mieli problem.

 

 

Jeden Bóg dwie drogi, albo Bóg albo Szatan

 

Bóg daje życie. Nasze narządy rodne są nam dane od Boga. Są bogiem w nas, ponieważ jesteśmy stworzeni na podobieństwo Boga. Nasze ciała to rzecz święta, świątynia Boga. Jeśli więc bezcześcisz tą świętynię równa się to spustoszeniu, stajesz się ohydą spustoszenia. Jeśli wytracasz boskie nasienie w którym jest życie to niszczysz siebie. Kto niszczy siebie tego zniszczy Bóg. W ten sposób żyjesz po szatańsku. Ciało jest stworzeniem Boga i w zależności jak postępujesz ze swoim ciałem idziesz ścieżką piekła albo ścieżką nieba. Wybór należy do ciebie.

 

 

Seks jest ścieżką śmierci

 

Jeśli nie powodzi ci się w życiu i oddajesz się żądzom cielesnym to nie dziw się że nie możesz się zebrać do kupy i nic ci się nie udaje. Kopiesz sobie rów i przepaść z której już możesz nie wyjść. To jest droga zatracenia, upadku. W języku angielskim jest to przekazane w samym języku – upadek to „fall” a bierze się to od określenia „fallus” czyli kult męskiego narządu rodnego. Również pokrewne temu są słowa takie jak „fail” co znaczy zawodzić.

 

Wszystkie kultury świata w taki czy inny sposób miały tego świadomość i istnieją do dzisiaj mniej czy bardziej czytelne przekazy zachowane w różnej formie. Szczególnie może zostało to wyróżnione w przypadku kultury greckiej i hebrajskiej. Chociaż nie zawsze jest właściwie odczytywane i rozumiane. U greków jest to podane w formie mitów które mało kto rozumie i dobrze zna. U żydów jest to również podane w pewnej zawoalowanej formie ale zawsze podkreślone i na wiele sposobów przekazywana była przestroga o tym jeszcze od czasów przed Abrahamem. Żydzi mieli dawniej z powodu zatwardziałości i niechęci do przemiany serc narzucone pewne zasady co do czystości. Te zasady funkcjonują do dziś. Są one oczywiście ułomne jak to zasady narzucone od góry ale przynajmniej jakieś są. Przykładowo przez 2 tygodnie w miesiącu żydzi mają absolutny zakaz zbliżania się do siebie małżonków. Te prawa jeśli są przestrzegane to spełniają tylko częściowo swoje zadanie, ponieważ bez uzdolnienia serca i rozumu nie da się zapanować nad swoimi popędami. Nawet jeśli wdrożymy w życie jakieś ograniczenia to będą to tylko i wyłącznie pół środki.

 

Cała historia z bibilii o raju odnosi się właśnie do sfery seksu. Adam i Ewa zgrzeszyli oddaniem się żądzom cielesnym przez co zostali wyrzuceni z raju. Szatan to nic innego jak niewłaściwe traktowanie, niewłaściwe postępowanie.

 

Czy to znaczy że człowiek nie może mieć w życiu żadnej przyjemności?

 

Proszę nie pytać mnie dlaczego tak jest. Tak po prostu jest. Tak to zostało ustanowione przez Stwórcę. Tak jest człowiek stworzony. Tak to działa. Jeśli oddajesz się pożądliwości cielesnej to tracisz świadomość, tracisz zdolność do rozwijania duchowego. To bardzo prosty mechanizm na poziomie empirycznym. Jeśli chodzi zaś o fizjologię ma to związek z hormonami, enzymami, feromonami, zasobami minerlanymi, ze zmianami w mózgu itd. Trudno jest tutaj o tym pisać bo trzeba by cały elaborat pisać naukowy ale to wszystko jest w naukach przyrodniczych dobrze opisane. Jeśli ktoś oddaje się cielesnym rządzom i praktykuje wyszukane sposoby na urozmaicenie życia seksualnego i pożycia małżeńskiego ten idzie ścieżką doliny. Lepiej więc w takim wypadku w ogóle nie szukać Królestwa niebieskiego. Bo nie można iść jedną nogą w jedną stronę a drugą w drugą. To się skończy upadkiem w rozpadline bez dna.

 

Problemy w pożyciu

 

Jeśli więc nie układa ci się w życiu z parnerem, seks nie wychodzi to nie jest powód do rozwodu ani pretensji. Jeśli myślisz że brak seksu jest powodem twoich problemów to jesteś w błędzie. Nie pomoże ci psycholog, psychiatra ani seksuolog. Oni cię wpuszczą tylko w maliny. Musisz sam rozwiązać ten problem bo to jest twój problem. Wystarczy żebyś wiedział/a jaka jest właściwa miara w tych sprawach.

 

Jesli masz problemy z zajsciem w ciąże to rozwiązaniem nie są częste próby i jakieś udziwnianie seksu ale właśnie post i umiarkowanie.

 

 

Przestroga

Jeszcze gorzej jest kiedy ktoś ma anielską duszę i dobre serce wtedy jest na prostej drodze do zatracenia.

 

 

Choroby

 

Jeśli macie w rodzinie lub wśród bliskich przypadek kogoś kto ma problemy z psychiką, leczy się, to w pierwszej kolejności zwróćcie takiej osobie uwagę na te sprawy. To może być kluczowe ale to jest zawsze podstawa bez której nie może być mowy o powodzeniu leczenia.

 

 

Niebo

 

A jeśli chcesz być zbawiony, jeśli chcesz iść do nieba musisz bezwzględnie zachowywać czystość. Inaczej nie osiągniesz łaski. Nawet jeśli będziesz sprawiedliwy i wobec wszystkich zachowywać się w porządku a nie będziesz czysty to nie wejdziesz do nieba ale ześwinisz swoją duszę do piekła. Nie ma tutaj żadnych kompromisów z Bogiem. Albo czystość albo nieczystość. Albo życie albo śmierć. To nie znaczy że ludzie święci nie mogą mieć seksu. Są tacy którzy rezygnują z życia seksualnego dla Królestwa, zamykają się na całe życie w klasztorze. To jest jakiś wybór. Poświęcenie się całkowicie do szukania drogi do Nieba. Ale normalny człowiek nie musi aż tak skrajnie podchodzić do życia. Normalne jest że po to zostaliśmy przez Boga stworzeni z narządami rodnymi aby się mnożyć. Sami przecież zostaliśmy przez kogoś urodzeni. Narządy rodne służą do prokreacji, są darem, dają życie. Należy je traktować nie jak zabawkę ale jako świątynię.

 

Nie ma tutaj żadnych wyjątków.

 

Skutki społeczne

Jesli ktos mówi o solidarności, o intronizacji Jezusa Polski która ma rozwiązać wszelkie nasze bolączki to zaczyna od złej strony. Pierwszorzędną kwestią jest zachowywanie czystości. Jeśli ludzie tego nie robią nie ma mowy o Królestwie Niebiańskim na ziemi i między nami. Dlatego wszelkie próby odgórnego narzucania tego typu idei nie ma sensu. Należy zaczynać pracę od podstaw, od nauki dzieci. Człowiek wchodząc w okres pokwitania powinien dobrze wiedzieć i nauczyć radzić sobie w pierwszej kolejności ze swoją seksualnością. Powinien być właściwie pouczony co do konsekwencji swojego postępowania. Nie gwarantuje to oczywiście sukcesu ale tylko w taki sposób można uświadamiać się wzajemnie i uczyć jak żyć. W innym wypadku zawsze będą jednostki wykolejone które będą chciały utrzymać za wszelką cenę na powierzchni i sprzedadzą się każdemu. Niestety tak to właśnie wygląda w rzeczywistości. Kto tego nie rozumie ten nie rozumie tego co dzieje się wkoło niego.

0

Antymedyczny

""Nikt nie jest zniewolony w bardziej beznadziejny spos

161 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758