lista nadużyć wymiaru sprawiedliwości
15/11/2012
549 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
Zacznijmy zbierać do kupy i w jedno miejsce wszelkie nadużycia wymiaru sprawiedliwości i policji
W związku z coraz częstszymi sygnałami o licznych nadużyciach i przegięciach naszego aparatu wymiaru "sprawiedliwości" proponuję stworzenie specjalnego miejsca w internecie (ukłon w stronę Nowego Ekranu, który wykazuje największą aktywność w piętnowaniu tych patologii), w którym zbierane by były wszystkie takie przypadki, szeregowane wg siły rażenia (z możliwością uszeregowania względem daty dodania itp). Znajdowałby się tam:
- krótki i zwięzły opis sprawy (tak żeby każdy nawet średnio inteligentny mógł się zorientować o co z grubsza tu chodzi)
- rozwinięcie tematu (bez wchodzenia w zawiłe szczegóły)
- okres, w którym sprawa się rozgrywała
- imiona i pierwsze litery nazwisk urzędników, którzy w tej sprawie brali udział
- jaki był finał sprawy
- po rozwinięciu szczegółowe omówienie problemu (tu jest miejsce na akta, podstawy prawne, profesjonalne komentarze, orzecznictwo, szczegółowy opis przebiegu sprawy, opisanie który urzędnik co konkretnie zrobił itp)
- komentarze osób pokrzywdzonych. Tutaj jest miejsce na podkreślenie szczególnej kontrowersyjności tej sprawy, skontrastowanie tego do podobnych spraw, których finał rażąco odbiegał od tego finału.
- miejsce na komentarze czytelników
CELOWOŚĆ:
- Taka lista ma na celu ukazanie społeczeństwu skalę bezprawia obecnego w naszym wymiarze sprawiedliwości oraz policji
- Zmniejszyć poczucie bezkarności państwowych urzędników. Niech nie myślą sobie, że sprawa zostanie zamieciona pod dywan i za kilka tygodni wszyscy o tym zapomną i wszystko rozejdzie się po kościach. Niech wie, że jak przegnie, to też trafi na tę listę.
- Kiedyś w końcu obalimy (kur**a) ten system… Wówczas zaprowadzimy porządek w prokuraturze i sądach i weźmiemy te sprawy pod lupę. Zajmiemy się wówczas każdą sprawą, a podwójnymi kosztami postępowania obciążymy osoby winne (żeby nie było, że zajmujemy się tymi sprawami na koszt podatników). I nie ma miejsca na litość – nie chodzi o to, aby robić to z zemsty, ale żeby pokazać na kartach historii, że czasem bandytyzm nie uchodzi płazem, żeby ci, którzy przyjdą na miejsce tamtych zastanowili się, zanim by zrobili coś podobnego na zasadzie (Polacy miękkie serca mają, to wszystko wybaczą).
I jeszcze jedno – jeśli przedawnienie, umorzenie, uniewinnienie, lub rażąco łagodny/surowy wymiar kary miał związek z patologią obecnego systemu, to takie postępowanie powinno zostać wznowione.