O znakach, jakie towarzyszyły zeszłorocznej Mszy św. za Ojczyznę w Dniu Niepodległości.
11.11.2012 o godz. 11.00 odbędzie się Msza św. pod budynkiem sejmu, a po niej od 12.00 otoczymy sejm modlitwą różańcową.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl/2012/10/11-11-2012-otoczmy-sejm-rozancem-swietym/
Modlimy się, aby stanowione tam prawo było zgodne z interesem narodu polskiego, oraz mamy w pamięci słowa Jana Pawła II, że różaniec jest egzorcyzmem.
Modląc się słowami Prymasa Tysiąclecia o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii liczymy jednocześnie na cud uratowania Polski. Po ludzku sądząc nie widać znikąd pomocy.
Nie wiemy, jakimi sposobami Pan Bóg się posłuży, ale na pewno wysłucha błagań zanoszonych z wielką wiarą.
W zeszłym roku przed Marszem, godz. 12.00 odprawiana była msza św. za Ojczyznę w Katedrze Warszawskiej przy grobach Wielkich Prymasów Augusta kard. Hlonda i Stefana kard. Wyszyńskiego. Trwała co najmniej półtorej godziny. Dokładnie w czasie trwania tej mszy św. wydarzył się incydent na Krakowskim Przedmieściu, którego efektem było wyeliminowanie z dalszej aktywności większości niemieckich bandytów z Antify przez zamknięcie ich na wiele godzin w lokalu „Krytyki Politycznej” wraz z przygotowaną przez nich bronią: kastetami, kijami bejsbolowymi itp.
Gdyby wszyscy niemieccy bandyci dotarli na Marsz, dalszy scenariusz byłby inny. Nie ma przypadków, są tylko znaki.
Tuż po 12.00 w Święto Niepodległości grupa uzbrojonych po zęby niemieckich bandytów przemieszczała się ul. Nowy Świat prawdopodobnie w kierunku pl. Konstytucji. Gdy mijali grupę rekonstrukcyjną jeden z nich splunął na polski mundur. Dokumentują to zdjęcia z podaną na nich godziną 12.55.
Policji wobec zgromadzonej widowni być może nie wypadało nie zareagować i niemieccy lewacy wycofali się na z góry upatrzone pozycje do swojej meliny, czyli siedziby „Krytyki Politycznej”.
Z odpowiedzi udzielonej przez ambasadę niemiecką wynika, że Niemcy przyjechali trzema autobusami, a więc było ich ok. 150 osób.
Odpowiedź z ambasady Niemiec:
http://bezkropki.nowyekran.pl/post/37602,nie-bedzie-niemiec-plul-nam-w-twarz-cd
Z tej liczby 95 bandytów unieszkodliwiono przed akcją. Co robili pozostali? Część zadekowała się razem z naszymi lewakami w czworoboku na Marszałkowskiej. O tym, że Niemcy tam byli na pewno, a z niemieckimi terrorystami ramię w ramię politycy i posłowie SLD i RPP (min. p. Kalisz, p. Grodzka) świadczą te filmiki (niemiecką mowę słychać w ostatniej minucie pierwszego filmu):
http://www.wykop.pl/link/942925/jak-naprawde-wygladala-kolorowa-niepodlegla/
Blokującym pomimo wielkiej agitacji udało się zgromadzić tylko kilkaset osób (widok z lotu Robokopa):
Cała relacja z zeszłego roku z licznymi linkami: